Forum Focus Klub Polska

Forum Focus Klub Polska (https://forum.focusklubpolska.pl/forum.php)
-   Elektryka, audio i alarmy (https://forum.focusklubpolska.pl/forumdisplay.php?f=31)
-   -   [MK1] Probem z ładowaniem - skoki napięcia. (https://forum.focusklubpolska.pl/showthread.php?t=48733)

lavado 07-04-11 22:54

Tak - wartośc obrotów odczytuje z trybu servisowego.
Z tego co pamietam to właśnie tak mierzyli te różnice miedzy alternatorem a akumulatorem.
+ alt i - aku
masa alternator i + aku.

Obroty po ustabilizowaniu
światła włączone ok 800
światła wyłaczone ok 880

mjprzem 07-04-11 22:54

Cytat:

Napisał lavado (Post 558188)
Czemu to napięcie po odłączeniu wtyczki tak sie zmieniło ?

Regulator napiecia jest samo wystarczalny..jednak dla zabezpieczenia jest jeszcze sterownik silnika. Niewszystkie samochody tak maja...niektore maja alternator z tylko jednym kabelkiem zamiast 3 ktory i tak niczemu niesluzy..np. Volvo tak chyba mialo.

Dlatego w naszym przypadku regulator ustawia napiecie na okolo 13,6..13,8V nie mniej nie wiecej..i stara sie je utrzymac. Ale akumulator moze miec wyzsze napiecie do 14,4Vmaks...dlatego dla potwierdzenia napiecia i ochrony akumulatora oraz jeszcze tam jakichs funkcji jest sterownik ktory moze sterowac dodatkowo praca alternatora..np. to ze podczas rozruchu nieidzie wlasnie duzo prądu do alternatora...dopiero po chwili od uruchomienia silnika sterownik pozwala wejsc alternatorowi na pelne obciazenia.

lavado 07-04-11 23:01

Tak , obroty czytam z trybu serv.
Obroty po ustabilizowaniu wynoszą;
ok 800-bez włączonych światłach
ok 880- bez swiateł

mjprzem 07-04-11 23:03

Cytat:

Napisał lavado (Post 558207)
Tak - wartośc obrotów odczytuje z trybu servisowego.
Z tego co pamietam to właśnie tak mierzyli te różnice miedzy alternatorem a akumulatorem.
+ alt i - aku
masa alternator i + aku.

No i widzisz..tak sie nieda sprawdzic...
mozna sprawdzac w 2 nastepujace sposóby:

1)porownanie napiec
-na altern oraz + na alt
=wynik napiecia porownujemy z=
-na akum oraz + na akum
nie powinno byc istotnej roznicy pomiedzy napieciami..jednak zawsze jakas jest.

2) pomiar roznicy napiecia na 1 przewodzie czyli:
-mierzymy napiecie na - od akumulatora i - od alternatora....to juz jest wynik.
-mierzymy napiecie na + od akumulatora i + od alternatora...to tez juz jest wynik.
w tym przypadku mamy 2 wyniki dla obydwu przewodow.

robiac tylko pomiar nr1) dowiadujemy sie czy mniej wiecej jest wszystko ok.
ale jesli cos jest nietak to musimy zrobic pomiar nr2)

lavado 07-04-11 23:08

Dokładnie juz nie pamiętam , ale więm że napięcie wychodzące z alt było identyczne z napięciem wchodzacym na aku

mjprzem 07-04-11 23:12

wnioski..ktore do tej pory sie same nasuwaja...

1) przygasajace swiatla..z tym narazie nic niezrobimy...dopoki napiecie ladowania niebedzie w normie, oraz spadajace obroty...
niewiem czy jak miales ladowanie w granicy 14,2 V to czy bylo wszystko ok...tzn. czy silnikowi spadaly obroty? ponizej 750?

2) jesli chodzi o ladowanie to wlasnie jedyny problem to napiecie 14,5..15V....
przyczyną takiego napiecia moze byc przedewszystkim slabo dokrecony regulator.

Ale aby dalej sie rozpisywac ...jeszcze jedno pytanie...
czy zaswieca ci sie czasami jak jezdzisz ladowanie od akumulatora?

lavado 07-04-11 23:17

Czasami kontrolka aku zapali się jak spada napiecie przy hamowani i spadają obroty.
Przy napięci ok 14.2V obroty nie spadaja tak nisko.
Czy regulator może byc nie dokrecony ? Tego nie wiem ale w nowym alternatorze raczej był dobrze zamontowany.
Czy słaby aku może miec coś wspólnego z tym dziwnym zachowaniem ?

spec2010 07-04-11 23:23

mysle ze ladowanie i polaczenia sa OK. Stawiam na sterowanie silnikiem!! Silnik krokowy albo bocznikowy zawor powietrza nie wiem co u ciebie siedzi. A teraz uzasadnienie:
1) Po resecie wszystko jest w normie, komputer uzywa wartosci twardych zbiera odczyty z osprzetu i koryguje.
2) Obroty sie zmieniaja przy obciazeniu. Normalnie lekkie wachnniecie jest dopuszczale ale powinny byc za chwile takie jak przed wlaczeniem obciazenia.
3) Im wieksze obciazenie tym obroty wariuja bardziej.
pisales tez ze masz czasem wrazenie jakby silnik sie dlawil.
Stawiam na krokowca w 90%

lavado 07-04-11 23:29

Tez tak stawiałem ; krokowiec , bocznikowy zawor , odma idt ale wymiana nic nie pomogła oprócz zmniejszenia wagi mojego portfela.

---------- Post dodany o 23:29 ---------- Poprzedni post był z 23:28 ----------

Wymieniłem juz chyba wszystkie częsci mechaniczne jakie moga odpowiadać za zmiane obrotów.

mjprzem 07-04-11 23:40

Cytat:

Napisał lavado (Post 558221)
Czasami kontrolka aku zapali się jak spada napiecie przy hamowani i spadają obroty.

To dobrze... :) bo juz myslalem ze sie nie zapala....ale jak sie zapala to jednak to jest kolejny gwózdź do trumny z ladowaniem alternatora. Czyli caly czas jednak idziemy w dobrą strone.

Cytat:

Napisał lavado (Post 558221)
Przy napięci ok 14.2V obroty nie spadaja tak nisko.

To tez lepiej, bo przy wlasciwym napieciu czujniki od silnika mogą prawidłowo działac.
Tutaj jednak ciezko diagnozowac niebedąc samemu przy samochodzie.


Cytat:

Napisał lavado (Post 558221)
Czy słaby aku może miec coś wspólnego z tym dziwnym zachowaniem ?

tak ale u ciebie jest raczej nie tyle slaby co najwyżej nie doladowany.


Cytat:

Napisał lavado (Post 558221)
Czasami kontrolka aku zapali się jak spada napiecie przy hamowani i spadają obroty.

Przeoczylem fakt ze moze sie zapalic kontrolka jesli akumulator jest slaby a ty jedziesz na swiatlach i naciskacz hamulec albo jak masz jeszcze ogrzewanie tylniej szyby wlaczone.

A czy zauwazyles aby w czasie normalnej jazdy zapalala sie kontrolka? bez puszczania gazu?

robi sie pozno...dzisiaj pewnie nie skonczymy...ale postaraj sie jeszcze na to jedno pytanie odpowiedziec... :)

Jeszcze mozna byloby na probe sprawdzic czy to czasem nie wina slabego akumulatora.
napisz jaki masz dokladnie akumulator. Pojemnosc i amperaz przy rozruchu..wg jakiej normy tez podane. EN DIN..SAE...
oraz ile ma latek..i czy byl rozladowany? jak tak to jak długo?

---------- Post dodany o 23:40 ---------- Poprzedni post był z 23:34 ----------

Cytat:

Napisał spec2010 (Post 558226)
mysle ze ladowanie i polaczenia sa OK.

Tak ..tylko dlaczego napiecie ma 14,5...lub 15V
tak nie powinno byc.

Co do diagnozy z silnikiem tez wydaje mi sie ze cos moze byc nietak...tylko ze skakające napięcie ma wpływ na czujniki silnika..i cieżko teraz odgadnąc gdzie bardziej leży przyczyna.

Dowiemy sie jesli bedziemy mieli do dyspozycji mocny akumulator..to by wiele wyjaśniło.

Panowie..ja jednak dzisiaj powiem dobranoc...jutro rano bede w zaleznosci od mozliwosci dalej myslal co jeszcze moze byc...
w pracy jak bede mogl to bede pisal..jak cos napiszecie dzisiaj to jutro bede dalej kolejne pomysly podsuwał.

lavado 07-04-11 23:44

Podczas jazdy kontrolka aku sie nie zapala.
Akumulator miałem centre futura ale juz 4 lata ma. Wskażnik był czarny czyli aku rozładowany[ewentualnie do wyrzucenia]. Ładowałem go 12 godzin i wskaznik został czarny tak jak był , ale aku palił ok.
Teraz mam pozyczony od audi 60 . Tez chyba nie za bardzojest , ale pali ok.

---------- Post dodany o 23:44 ---------- Poprzedni post był z 23:43 ----------

Czy to moze byc wina Akumulatora ?

mjprzem 07-04-11 23:52

Cytat:

Napisał lavado (Post 557689)
Ciekawostką jest to ze jesli odepne klemy z akumulatora to póżniej po odpaleniu foczki napiecie wynosi ok od 14,2-14,4 i wtedy wszystko jest OK[swiatła nie przygasaja i nie ma spadku obrotów].NIestety gdy zgasze silnik i odpale znów wraca wyższe napiecie.

To zdanie znowu wskazuje na problem z przewodami..odpinasz klemy..kabelki sie zruszaja i jest wszystko ok.

Jeszcze jedno..jeden maly test...
mowisz ze jak wlaczasz swiatla to napiecie drastycznie spada.

Ale ustaw obroty na okolo 900rpm lub 1000rpm...czymajac lekko gaz...zobacz co sie wtedy dzieje, jak bardzo bapiecie spada.....

lavado 07-04-11 23:56

spadek nie odczuwalny.

mjprzem 08-04-11 00:04

Cytat:

Napisał lavado (Post 558239)
Czy to moze byc wina Akumulatora ?

Niestety niemozemy tego tez wykluczyc...wiec teoretycznie moze byc..jesli masz bardzo slabe akumulatory, to przy zejsciu z obrotów akumulator nietrzymuje napiecia...i spada ono ponizej pewnych wrtosci..moze wplywac to na obroty ktore jeszcze bardziej wplywają na ładowanie...
co jak co ale to jest naprawde ciezki przypadek-choc niby błachostka..
musze isc juz spac..odezwe sie rano..odpisz co mozesz...

---------- Post dodany 08-04-11 o 00:04 ---------- Poprzedni post był z 07-04-11 23:56 ----------

pogadaj z kims i zalatw sobie naprawde dobry akumulator na probe...
najlepiej od diesla...70Ah, okolo 650A na rozruch, nie mniej.
Upewnij sie ze jest naladowany, i sprawdz co sie dzieje.

Informacja dodatkowa.
jesli silnik chodzi na 800rpm to alternator powinien normalnie ladowac i nie powinno byc spadku napiecia..ale wiadomo obciazamy silnik i on zwalnia...
czyli jednak moze sie okazywac ze zwalnia cos za bardzo, a to znowu prowadzi do przerwania ladowania..bo sterownik silnika odłącza alternator aby zmniejszył ładowanie bo silnik ma niskie obroty. W wyniku tego przygasają swiatełka podczas włączenia swiateł.
Acha rozumiem ze chodzi o swiatełka typu podswietlenia na desce rozdzielczej?

lavado 08-04-11 00:14

mjprzem- Acha rozumiem ze chodzi o swiatełka typu podswietlenia na desce rozdzielczej ?
Nietety ale chodzi o światła mijania.Kontrolki oczywiście też przygasaja , ale to moge przeżyć.Wieczorem wygląda jakbym delikatni mrugał światłami.
Z aku może być problem. Mam roczny 45Ah w tigrze. Czy na próbe za mały ? Napewno jest w dobrym stanie.

mjprzem 08-04-11 08:26

Teoretycznie maly...choc roczny powinien dac sobie rade.
Mozesz 2akumulatory podlaczyc np kablem rozruchowym.

Jednak wiem ze to raczej niebedzie to. Ale sprawdz.

Z twoim ladowaniem jest tylko 1 problem....napiecie 14,5...15V...pasowalo by abys sie upewnil dobrym miernikiem ze twoje napiecie na akumulatorze tyle wlasnie wynosi.
To jest PYTANIE -1 sprawdz jeszcze raz...za pomoca dobrego miernika. Albo 2 mierników.

Sprawdzalem na wolnych obrotach u siebie...14,1...14,2...jak wlacze swiatla...bez swiatel 14,1V z swiatlami i tylnia szyba..cos kolo 14V
Dopiero swiatla tylnia szyba i przednia szyba na wolnych obrotach powoduje spadek napiecia...do okolo 13V

Niema skoku napiecia podczas wlaczania swiatel czy tylniej szyby..ale silnik czyma rowno obroty 800rpm..z tym ze diesel zawsze czyma obroty mocno bo to taki silnik.

Benzyna jest bardziel wrazliwa na obciążanie na wolnych obrotach.

Teraz inne pytanie...bo moze czegos nie wiem
czy jak stoisz na postoju bez swiatel na wolnych obrotach...i poruszasz na boki kierownicą to silnik bardzo zwalnia?
Zaloze sie ze u ciebie tak bedzie a porównując to do innych benzyniaków inni pewnie będą mieli lepiej. Sprawdz także co bedzie jesli podłączysz kablem rozruchowym 2 samochody.
Mozesz tez zrobic ten sam test z kierownicą lub swiatłami jak 2 samochody będą podłączone i tigra bedzie zapalona aby utrzymywała napiecie na akumulatorze.

W ten sposób dowiemy się czy silnik jesli będzie miał stałe napięcie 14V to czy pod obciążeniem też bedzie tak z obrotami spadał. Zaczynamy szukac przyczymy z silnikiem.

I jeszcze kolejne pytanie...masz instalacje gazową? rozumiem ze niemasz?

lavado 08-04-11 09:55

Jeśli chodzi o mierniki
- 3 różne mierniki w zakładzie elektromechanicznym moga podawać złe pomiary.Raczej nie.
- tak krecąc kierownicą wspomaganie również powoduje duzy spadek obrotów i napięcia

Napisałes "Sprawdzalem na wolnych obrotach u siebie...14,1...14,2.."
No własnie gdy ja mam takie napięcie po resecie to wszystko jest ok.
TYlko pózniej napięcie standardowe to min 14.5

mjprzem 08-04-11 13:00

Cytat:

Napisał lavado (Post 558318)
- tak krecąc kierownicą wspomaganie również powoduje duzy spadek obrotów i napięcia
No własnie gdy ja mam takie napięcie po resecie to wszystko jest ok.
TYlko pózniej napięcie standardowe to min 14.5

Jesli chodzi o spadek napiecia jak ci obroty spadają to na to niebedziemy mieli wplywu.

Sa 2 problemy...
1-to za wysokie napiecie ladowania. Niestety sam odczyt z trybu serwisowego nie jest rzetelny. Pasuje sprawdzic i potwierdzic ze np. jak pojezdzisz samochodem 15..20minut to napiecie masz 15V.
2-problem z spadającymi obrotami silnika.

Postaram sie poszukac teraz co za to odpowiada...
Mozesz zadac pytanie na forum:

Z jakiego powodu mogą spadać obroty silnika?
Opisz Twoj przypadek w ten sposób:
Silnik chodzi równo na wolnych obrotach. Obroty normalne 800rpm.
Po włączeniu swiateł obroty spadają do np.600rpm lub taksamo po poruszaniu kierownicą.
Niepisz nic o swiatłach że przygasają bo jest to tylko skutek uboczny spadających obrotów, i będzie dezorientował innych którzy mogą przez to podać złe informacje.

Napisz też że nie masz instalacji gazowej... Chyba nie masz? bo nie pamietam ale pytałem się o to... Pisz tylko to co jest prawdą.

Ja pogrzebie jeszcze w schemacie co u ciebie jeszcze może byc...
Przydało by sie błedy odczytać...niewiem czy sprawdzałes...masz dostep do ELM 327 ...?

Mozesz sprawdzic szczelnosc ukladu dolotowego...? o tym nic nie wspominales..
Dodatkowo mozna sprawdzic odpowietrzenie skrzyni korbowej.

Zaraz się wezmę za schemat elektryczny od silnika twojego.
Przy ruszaniu kierownicą na boki obroty silnika powinny wzrosnąc...czy u ciebie pomimo spadku obroty pozniej wzrosły i sie utrzymywały na wyzszym poziomie jak ruszałes na przemian w lewo i prawo...?
Zrob ten test z drugim samochodem na pracującym silniku za pomocą kabli rozruchowych.

lavado 08-04-11 14:09

Witaj.
Dziś rano założyłem aku od tigry 45Ah roczny i było jeszcze gorzej. Mój elektryk u którego robiłem wszystkie pomiary dał mi tel do człowieka od komputerów. Przedstawiłem mu cały problem a on powiedział że powodem są dwie rzeczy i focusy maja taki problem.[napewno nie jest to wina komputera]
- za wysoka lub za niska [dokładnie nie pamiętam] temperatura powietrza dolotowego .[czujnik Maf czy cos takiego]. Mozna go oszukac zakładajac jakis opornik [czy coś takiego]
_ nie orgynalny aku [ma byc motocrafta i tylko z okreslonymi parametrami forda]

Wykręciłem więc ten Maf go troszke przedmuchałem [ oczywiście suszarką a nie sprezonym powietrzem bo słyszłem ze nie można]
Założyłem spowrotem stary aku 60Ah i
- pierwsze odpalenie od 13.9 - 14V
- drugie odpalenie po paru minutach 14.3-14.4 V
Jak na razie napięcie zostaje w normie .



Wracajac do naszej rozmowy i twoich pytań.
Tak mam instalacje gazową , ale problem zaczął się wczęsniej. Mianowicie po kapitalnym remoncie silnika. Wstawiłem do mechanika foczke która brała olej , a odebrałem z tymi warjacjami.
Mechanik zarzekał sie ze on wszystko zrobił dobrze a problem jest z elektryka.
Potem moja foczka zwiedziła tak jak pisałem poł czestochowskich mechaników. Każdy diagnozował problem spadków obrotów i wymieniaaaaaaaaaaał kolejne cżesci aż brakło mu pomysłów. Oczywiście nic się nie poprawiało.
Dopiero kilka dni temu przez moja ciekawskośc zauważyłem ze moze nie chodzi o obroty tylko o problem z elektryką.

mjprzem 08-04-11 14:40

1-akumulator...-mozna bylo sie tego spodziewac..jednak nie dokonca tez o to chodzilo..pasuje sprawdzic czy foka bedzie lepiej sie na 2 razem połączonych akumulatorach zachowywala...jesli nie masz przewodow rozrychowych to mozesz oba samochody polaczyc zwyklym przewodem...
Plus do plusa, minus do minusa. Odpal tigre i niech chodzi na wolnych obrotach.
Pozniej wsiadz do foki odpal i tez na wolnych obrotach wlacz swiatla lub poruszaj kierownica.
zauwaz odrazu czy ruszanie kierownice zwieksza obroty?

pewnie bedzie troche lepiej, ale jak nie bedzie calkiem dobrze to znaczy ze to nie wina akumulatora.

2- MAF to opornica +termistor+maly ukladzik lub nie-dosc prymitywne urzadzenie.
..choc to delikatny element to zamiast suszarka w niego dmuchac..lepiej go przemyc...np, benzyna...ale nie moczyc za dlugo tylko szybko wyplukac i wysuszyc.

Wkladanie w niego opornika to dosc prymitywny zabieg..polega on na oszukiwaniu komputera, dzieki czemu samochod lepiej sie zachowuje...ale bedzie tez wiecej palil.

Mozna zrobic oczywiscie probe...ale poniewaz nie wiem teraz jaki zastosowano w MAFie termistor anie tez nieznam twoich mozliwosci..to mozesz zrobic w tym samym celu inną czynnosć. Wystarczy przysłonić cześć wlotu powietrza obok MAF, tak aby wiecej powietrza przelatywało przez czujnik MAF. Efekt bedzie ten sam co w przypadku rezystora.
Przysłoń w ten sposób aby silnik tego nie wciągnął jak gazu dodasz!!!!

Mozesz to zrobic tylko na probe...jesli okaze sie ze cos sie poprawiło z spadającymi obrotami moze-(ale nie musi) -wskazywac to na nieszczelny układ dolotowy, czyli lewe powietrze...w przypadku twojego remontu i jeszcze instalacji gazowej, jest to bardzo prawdopodobne.

Jesli chodzi o kompa...to niemowię ze cos jest zle ..ale jakis czujnik moze podawac zle wartosci do komputera, w wyniku czego bedzie błąd, lub może podawać złe wartości do kompa choć błedu moze niebyc...mimo wszystko może to powodować takie problemy.

Niestety remont który przeszedł twoj samochód jest już powazniejszy a w zwiazku z tym może być trochę niedociągnięć po remoncie.

lavado 08-04-11 14:50

Rozumiem ze mam przysłonic wlot od strony filtra powietrza. Tylko z której strony ?
Po tej stronie co czujnik czy po drugiej stronie ?

mjprzem 08-04-11 15:05

Po drugiej stronie czujnika
Czujnik sie rozgrzewa a przelatujace powietrze ma go chlodzic.
Na tej podstawie jak bardzo sie schlodzi czujnik to komputer wie jak szybko powietrze przepływa...porównóje to jeszcze oczywiscie z temperaturą powietrza..bo to jest wazne. To jak szybko powietrze przeplywa mowi dla kompa ile powietrza dostaje silnik.

Musisz tak zrobic aby bylo wiecej powietrza ktore przelatuje przez czujnik.

spec2010 08-04-11 18:22

Dziwne ze zaden elektryk u ktorego byles nie podlaczyl sie do diagnostyki chocby z ELM327. Po odczycie wszystko by bylo wiadomo, wartosc przeplywu i wartosc obciazenia. Na tej podstawie mozna okreslic, ze cos nie tak z autem.

lavado 08-04-11 19:24

Przysłoniłem wlot powietrza i było duzo gorzej. Jeszcze wiekszy spadek.

Jesli chodzi o podlaczenie autka do kompa to był podłączany wiele razy i wszystko w normie,ale pozycji z wartościa obciąrzenia w swoim programie nie miał.
Nigdy ani jednego błędu .

mjprzem 08-04-11 19:39

Napisales ze przysloniles wlot powietrza...hmmm...
chodzilo o to aby przyslonic w srodku przeplywomierza
w miejscu gdzie wystepuje czujnik otwor gdzie przeplywa powietrze.
chodzi o to aby silnik jak zaciaga powietrze to wiecej powietrza zaciagal przez ten czujnik.

Ale przysloniecie wlotu powietrza niema byc duze...mozna przyslonic okolo 10-20% otworu.
Zbyt duze przysloniecie otworu bedzie za bardzo oszukiwalo komputer.

Przypuszczam ze ty przesloniles nie w srodku przeplywomierza ale przed przeplywomierzem...? zgadza sie?

Niestety takie proby niedadza dobrego efektu...z racji tej ze ja mysle o czyms innym a ty moze robisz cos innego.
Hmm..co mozesz sprawdzic...sprawdza jak samochod zachowuje sie bez filtru powietrza.
Sprawdz jeszcze odpowietrzenie skrzyni korbowej...sprawdz weze do tego sluzace czy nie są pozapychane.

tak czy siak ciezko bedzie odgadnąć tą upierdliwą usterke silnika.

spec2010 08-04-11 20:31

calculated lead value -to podstawowy parametr jak i air flow.
Jesli diagnosta wie jakie wartosci powinny byc dla danego auta to bingo! Jesli nie wie co mierzy moze powiedziec wszystko w normie nie ma bledow. Ale ty nie musisz miec bedow a auto bedzie sie zachowywac jak piszesz. Przeczysc ten przeplywomiesz benzyna albo nailepiej czystym spirytusem tak aby te malutkie "oporniczki" nie mialy czarnych nalotow byly blyszczace.
Jeszcze jedna mysl mi przyszla do glowy odlacz wtyczke przeplywomierza-co sie bedzie dzialo teoretycznie komputer powinien przyjac parametry domyslne i wtedy obroty powinny sie trzymac bez wzgledu na obciazenie. Jesli tak bedzie to wymien/podmien albo wyczysc przeplywomierz.
Najwazniejsze zawsze po czyszczeniu zrob reset takze po testach z odlaczaniem!!!

Lukasz750 08-04-11 20:34

Cytat:

Napisał spec2010 (Post 558547)
calculated lead value -to podstawowy parametr jak i air flow.
Jesli diagnosta wie jakie wartosci powinny byc dla danego auta to bingo! Jesli nie wie co mierzy moze powiedziec wszystko w normie nie ma bledow. Ale ty nie musisz miec bedow a auto bedzie sie zachowywac jak piszesz. Przeczysc ten przeplywomiesz benzyna albo nailepiej czystym spirytusem tak aby te malutkie "oporniczki" nie mialy czarnych nalotow byly blyszczace.
Jeszcze jedna mysl mi przyszla do glowy odlacz wtyczke przeplywomierza-co sie bedzie dzialo teoretycznie komputer powinien przyjac parametry domyslne i wtedy obroty powinny sie trzymac bez wzgledu na obciazenie. Jesli tak bedzie to wymien/podmien albo wyczysc przeplywomierz.
Najwazniejsze zawsze po czyszczeniu zrob reset takze po testach z odlaczaniem!!!

Wiesz jakie może powinny być te wartości ? mam ELM-a i takie same objawy jak kolega, takze po remoncie silnika powstały.

lavado 08-04-11 21:04

spec2010 - dzięki za informacje . Niestety ,ale po odłaczeniu wtyczki od przepływomierza powietrza silnik gasnie . Nie ma wolnych obrotów.

---------- Post dodany o 21:04 ---------- Poprzedni post był z 20:59 ----------

mjprzem - kurcze właśnie tak zastawiłem przepływomierz. Nie w środku ale od przodu.
Jesli chodzi o przewody odpowietrzajace skrzyni korbowej to wszystkie wymienione badz uszczelnione.Zobaczymy co sie wydarzy u Łukasza , ponieważ ma identyczny przypadek i ma wymienić przepływomierz.

spec2010 08-04-11 21:38

Cytat:

Napisał Lukasz750 (Post 558548)
Wiesz jakie może powinny być te wartości ? mam ELM-a i takie same objawy jak kolega, takze po remoncie silnika powstały.

kazde auto ma inne parametry mam na mysli marke i silnik. Ale z moich obserwacji jesli obliczone obciazenie na biegu luzem (zimny silnik) bez wlaczonych odbiornikow jest wyzsze niz 45% to jest cos nie tak. Co do przeplywu to powinien zawierac sie w granicach od 2-10 g/s. Ale to jak pisalem zalezy od auta i te liczby nie moga byc wyrocznia. Ja mam zasade( w rodzinie 4 auta) zczytuje dane jak auto zachowuje sie bez zastrzezen aby miec pozniej porownanie.

mjprzem 08-04-11 21:42

Wlasnie po tych remontach wam sie tak porobilo..i wierzyc mi sie niechce ze wszystko wszedzie dobrze gra..bo najwidoczniej w 60% obstawiałbym jakąś nie szczelnosc w ukladzie dolotowym...mi zaczyna pomału sił brakowac...w dodatku zaczynamy wchodzić w tematy analizy pracy silnika jak żaden z nas nie może go nawet posłuchać...to już naprawde się robi trudny przypadek.

Inna sprawa ..przepływomierz...odłącz przepływomierz..ale tylko wtyczke od niego..tak jak radzi
spec2010...i uruchom silnik..powinien zacząc chodzic jakby nie było. Ale filtr i wszystko niech bedzie podłączone.
jak niema wolnych obrotów to poczymaj chwilke na wiekszych a pozniej pomalutku puszczaj gaz...


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 01:05.

Powered by vBulletin® Version 3.8.10
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.

Garage vBulletin Plugins by Drive Thru Online, Inc.

Tłumaczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Navbar with Avatar by Kolbi