ST170 zacięty kolektor dolotowy + błędy
Witam, mam problemy ze swoją foczką, byłem u gazownika bo głupiała mi na lpg, okazało się jednak że nie jest to wina instalacji.
Komputer wywalił następujące błedy: 1. podgrzewacz sondy diagnostycznej lambda - usterka w obwodzie P0141 2. zbyt uboga mieszanka P0171 3. obwód czujnika ciśnienia P0190 P0193 4. kolektor dolotowy zacięcie w położeniu otwarcia P1518 5. kolektor dolotowy - usterka P1520 błąd 5 świecił się cały czas i po usunięcia wywalało go nadal od kiedy go mam, jeden elektryk stwierdził że to pewnie przez nawiercone otwory pod wtryski gazowe w kolektorze dolotowym, więc to zostawiłem i tak jeździłem bład 1 o ile się orientuję jest to sonda za katem i nie ma ona chyba wpływu na mieszankę? bład 2 wynika z pozostałych, pytanie co z 3 i 4? Czy ktoś wie jak się do tego zabrać? Jestem w kropce, u mnie w mieście ani w okolicy nie ma tak zawziętego mechanika który by się mógł tym zająć więc jesteście dla mnie ostatnią deską ratunku. Objawy to jak łatwo się domyśleć nie równa praca i poszarpywanie, na wysokich obrotach jest idealnie, na niskich przerywa, nie wkręca się tak jak powinien itp. Nie wiem czy podałem kompletne informacje potrzebne do znalezienia rozwiązania mojego problemu, jednak proszę każdego kto ma jakiś pomysł lub miał styczność z podobnym problemem o radę. |
Zbyt uboga mieszanka to po pierwsze, mysle ze jak cos nawiercali w kolektorze to teraz ciagne lewe powietrze i dlatego nierowno chodzi na wolnych i niskich, a potem sie juz to wyrownuje na wyzszych obrotach. To po pierwsze primo
Po drugie primo to sonda za katem jedynie monitoruje stan zdrowia kata wiec niema zabardzo wplywu na to jak jezdzi. Po trzecie to jaki obwod czujnika cisnienia mamy na mysli? Pzdr |
nie wiem jaki, taką informacje podał komputer po podłączeniu, to już musi odczytać ktoś kto zna te kody błędów. na wolnych chodzi właśnie równo, jak się jedzie to poszarpuje i czasem trochę dłużej trzeba go kręcić przy odpalaniu. Raczej lewego powietrza nie ciągnie, nie przyglądałem się temu ale zawsze przecież wtrysk gazu puszcza się z powietrzem
|
OK, juz wiem o co loto. Masz prawdopodobnie uszkodzony czujnik cisnienia na listwie wtryskowej. Jak popatrzysz na listwe to wtyczka jest od lewej strony. Byc moze cos nie styka albo jak montowali to uszkodzili cos. To raz bo ten czujnik daje sygnal do sterownika, ktory jest pod kanapa a sterownik pompy podaje odpowiednie napiecie do pompy paliwa.
I teraz jesli czujnik cisnienia jest uszkodzony to moze podawac zle sygnaly do pompy i dawac za malo paliwa to by wyjasnilo dlaczego przerywa i ciezko jedzie. Kolejna sprawa to jesli cisnienie paliwa na listwie spada ponizej 4Bar to masz kolejny problem. Cisnienie paliwa mozna monitorowac z OBD. Jeszcze moze byc mechaniczna usterka i cos sie przypchalo, ale watpie. Sprawdz czujnik, wtryskiwacze, pompe paliwa, oraz sterownik pompy. Pzdr |
Ok, dzięki za radę, czyli cały układ paliwowy do przejrzenia. a co w kwestii zaciętego kolektora w pozycji otwartej? ma ktoś jakieś sugestie?
|
Cytat:
Pzdr |
właśnie tego dotyczy moje pytanie, jak sprawdzić to "prawdopodobnie" żeby nie wymieniać czegoś na próżno
|
do instalacji LPG obowiązkowo emulator FPE - inaczej nigdy nie wystroisz i będzie losowo sypał checkiem sondy przy mocno niezgranej mapie. (FPE - Fuel Pressure Emulator),
masz uszkodzone IMRC - poszukaj na alledrogo z mondeo mk2 2.5 v6 |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 03:28. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.10
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.