[FFI] gasnie po przejsciu na gaz
 

witam

ff mkI +gaz

dzisiaj pojawil sie problem z moja foka, przy probie przejscia na gaz samochod przechodzi spowrotem na benzyne :(
a jak stoje w miejscu i przygazuje do 2500 i puszcze gaz, to sie przelacza na gaz a potem schodzi do 0 i gasnie

mam gaz akme kme - podlaczylem sie do instalacji gazowej interfejsem (z allegro)
i mam blad: "zbyt niskie cisnienie gazu"

printscreeny
http://www.mzuber.za.pl/index2.html (tam gdzie ta zielona pionowa kreska zgasl)

co to moze byc?
gdzie szukac przyczyny?

z gory dziekuje za pomoc
mzuberek

sam sobie odpowiedziales :wink:

szukaj przyczyny:
- pusty zbiornik lpg (zakladam ze nie, ale warto napisac - jak ci sie wydaje ze jeszcze powinien byc to i tak podjedz i zatankuj na full)
- zatkany przewod od gazu po zalaniu jakiegos syfu...
- jakis inny problem ze zbiornikiem/przewodami

najprosciej podjedz do gaziarzy i powiedza ci w kilka minut co i jak...

Zatankuj do pełna gaz i sprawdź czy dzieje się to samo. Jeżeli nie to znaczy, że masz mocno zasyfiony filtr gazu i trzeba go przeczyścić. Jeżeli dalej to samo to możliwe, że padł któryś z elektrozaworów - ten pod maską albo ten przy butli. Sprawdź połączenia czy nie spadły, a jak wyglądają ok to podciągnij jakiś byle kabelek od aku, dotykaj do "+" i zobacz czy tykają, jak będą oba tykać to już chyba zostają tylko przewody albo reduktor.

zbiornik mam raczej pełny - chyba ze ktoredys uciekl gaz :)
zatankowalem 27 litrow gazu - i przejechalem zaledwie 85km i to sie stalo

do tej pory tankowalem na lotosie, ale ostatnie 2 tankowania byly na orlenie
- ale nie wiem czy to moze miec jakis zwiazek

pzdrv

mzuberek, i tak jedz i zatankuj jeszcze raz...

zobacz czujnik cisnienia gazu.Przerabialem ten problem w Mondeo z sekwencją.Jesli jest zrypany to podaje bląd na komputer gazu i nie pozwala jezdzic na gazie.U mnie przełączało na gaz ale po przekroczeniu ok2500 obr ponownie przechodzil na benzyne.pzdr Darek

...
a gdzie ten czujnik moge znalezc ?
jest gdzies z przodu w komorze silnika czy z tylu przy butli ?

pzdrv

[ Dodano: Czw 31 Sty, 2008 18:43 ]
miales racje - zadzialalo :)
dotankowalem do pelna za 11 zl i przestal przelaczac sie na benzybe - ciekawe tylko na jak dlugo

no to teraz powiedz jeszcze o co z tym dotankowaniem chodzilo ?

pzdrv
mzuberek

prawdopodobnie zablokowal ci sie zawor albo nalales poprzednio niezlego syfu...

jak sie sytuacja nie powtorzy za kilkadziesiat kilometrow to wyjezdzij zbiornik i ciesz sie dalej foka, a jak za te 50-100km znowu beda jazdy to podjedz do gaziarzy na czyszczenie butli...
z gazem jest zawsze wesolo :mrgreen:

...
dzisiaj z rana znowu bylo to samo
ale po kilkukrotnym przelaczaniu w koncu zalapal

czyli to moze byc wina zanieczyszczonego gazu ?

tak

witam

rozwiazanie - moze sie komus przyda

przyczyna byly problemy z cewka przy reduktorze odcinajaca gaz
- popekana obudowa (od ciepla-silnik zimna-gaz plynny), zmiany w
opornosci miedzianego uzwojenia.

w koncu cewka padla na amen. wymiana na nowa pomogla.

pozdrawiam
mzuber

U mnie było to samo tyle że gazownik powiedział że jest to spowodowane tym że reduktor jest zainstalowany od dołu silnika i cewka jest narażona na wilgoć. Nawet powiedział że powinienem założyć osłone . Narazie samą cewke owinąłem folią przyłapałem paskiem zaciskowym i jakoś foka sie toczy [palacz]

a powiedzial tez zeby zamontowac jeszcze jakies dodatkowe chlodzenie silnika? bo z oslona 1.8 i 2.0 pod maska sie gotuja...

MisiekT żeby sprawa była jasna chodzi o osłone pod silnik . Tak wogóle to nie założyłem jej z czystego lenistwa ale jak widać to dobrze . [nono]

rafal.m, wiem i wlasnie o oslonie pod silnik pisze... 1.8 i 2.0 do silniki oddajace baaardzo duzo ciepla i wbrew pozorom oslona jest niezalecana...

ciekawe czy wszyscy mają tak zamontowane (1,8 i 2,0 ) reduktory ( od dołu ) bo mi gazownik powiedział że nie ma miejsca i [ass] musi być na dole co jak widać jest mało praktyczne.

w komorze silnika ff mk1 ogolnie jest malo miejsca, a przy kolektorze wylotowym jest przestrzen i jak zauwazylem gaziarze tam wlasnie montuja reduktor - co jest rozwiazaniem zlym - przy reduktorze jest cewka na ktora w zimie dzialaja wysokie i niskie temperatury na zmiane. powoduje to ze plastik cewki po jakims czasie nie wytrzymuje i pojawiaja sie pekniecia, potem te temperatury dzialaja przez szczeliny na miedz(izolacje) cewki i robia sie mikropekniecia i przebicia. rezystancja cewki sie zmienia i komputer wariuje - zaczynaja sie jajca z gazem.

takze jakas metalowa oslona cewki moze byc nieglupim rozwiazaniem, zastanawiam sie nad jej wycieciem i zamontowaniem, ale wczesniej po zimie sprawdze jeszcze stan cewki

pozdrawiam
mzuberek