1.6 TDCI Niski roczny przebieg - Czy wymieniać olej i filtry?
 

Witam!
W ciągu ostatniego roku (od Czerwca 2010) przejechałem niewiele kilometrów. Było 58 tys. teraz jest jest 65 tys. Jeżdzę krótkie trasy i głównie po mieście.
Podczas ubiegłorocznego przeglądu wymieniłem: olej, filtr oleju, powietrza, kabinowy oraz filtr paliwa.
Było też odgrzybianie klimatyzacji.

Zastanawia się czy powinienem powtórzyć ten zabieg w całości czy też odgrzybić klimę a z wymiana oleju i filtrów poczekać do większego przebiegu.

Co powienienem zrobic aby nie zaszkodzić dieselkowi?

Raz na rok pasowało by wymienić olej .

Ja bym zrobił na odwrót. Nie ruszał kilimy, a zrobił silnik.

Krótkie trasy miejskie to warunki uciążliwe dla silnika, w takich wypadkach wymiana oleju jest zalecana nawet częstsza niż normalnie.

Prosta rada, Jeśli nie robisz 10 tys. km rocznie, to po prostu wymieniaj olej i filtry co rok.
Jeśli nie chcesz robić wszystkiego jednocześnie, to najpierw rób rozrząd (jeśli jest taka potrzeba), potem wymień olej, filtr oleju + filtr powietrza, a na końcu zajmij się klimą.

Panowie zapominają, że w obiegu klimatyzacji razem z czynnikiem krąży olej smarujący elementy.
30% - ubytku czynnika na rok to norma.
Nie zajmowanie się klimą raz na jakiś czas może spowodować zatarcie się sprężarki...
Nie wiem czy oszczędkość rzędu stówka jest opłącalna [chytry] Ale to sami sobie musicie policzyć....

Zawsze można wykonać test ile wytrzyma foka bez wymiany elementów eksploatacyjnych :smt026

Nie żartuj. Miałem 10% ubytku po 3 latach. Norma to kilka % rocznie.

Dziękuje za porady:

1. Wymienię więc olej i filtry. Łącznie z filtrem paliwa.

2. Klimy nie będę chyba napełniał bo w ubiegłym roku kiedy pojechałem zrobić to pierwszy raz w 5 letnim samochodzie okazało się że czynnika chłodzącego ubyło w niewielkiej ilości.
Uzupełnianie nie było pilną sprawą.

Na pewno odgrzybię klimę.

I to jest sluszna decyzja zwazywszy ze nawet przy malym przebiegu to jest cos takiego jak dpf i procedura przepalania ktora rozrzedza olej w silniku. ( 1.6 jest wrazliwy na olej...i turbo)

A Klima i jej serwisowanie to jest cos co tylko serwisy mowia ze potrzeba robic bo dla nich 10%/rok to norma i to jest kasa ale producent juz mowi co innego. Standardowo nowy samochod moze byc spokojnie przez nie mniej jak 5 lat eksploatowany bez dobijania a jak potrzeba dobic po 5 latach w bezwypadkowym samochodzie to znaczy ze jest cos nie tak.

Jesli chodzi o odgrzybianie to juz sprawa indywidualna i zalezy od tego jak uzywamy klimy.
Generalnie warto ja wyłączyc na 10-15min wczesniej zanim wylaczymy samochod aby parownik sie osuszył. Zapobiega to pozostawaniu wilgoci na parowniku i rozmnazania sie grzybkow. Warto tez na obiegu wewnetrznym i ustawionym na maksa wentylatorze przedmuchac parownik co jakis czas. To duzo pomaga i go troche oczyszcza z kurzu ktory i tak w czesci sie przedostaje nawet przez sprawny filtr.

Nie przesadzaj, filtra paliwa nie ma potrzeby wymieniać po przejechaniu 7 tys. km (zalecane jest chyba po 50 tys.)

raz na rok jak wymieniasz to dobrze dla silnika... filtr paliwa tez uwazam ze 30 tys minimum.. co rok nie ma sensu chyba ze tankujesz na bezobslugowych stacjach albo jakis szajs ze stacji o nazwie "stacja pawiw".. to mozna wymieniac...
polecam kupic filtr powietrza bawełniany (np K&N) troche drozszy ale jezdzisz do smierci.. a czyszczenie co 50 tys..

zes polecial... majac filtr nadajacy sie do czyszczenia wlasnie warto czyscic czesciej, chociazby co 10tys. - po co lepszy filtr jak masz jezdzic z zalepiony

nie no wiadomo czyscic najlepiej czesciej..
ale wedlug producenta co 50tys tez mozna :) jesli sie komus nie chce