Znikający problem 1.6 tdci
 

Witam,
od paru dni jeżdże focusem 1.6 tdci 95 KM. W mieście po 15-20 minutach jazdy włącza mi się check engine, awaria silnika, natychmiastowy serwis. W trasie dzieje się tak dopiero po przejechaniu około 100 km. Po zapaleniu się kontrolki obcina moc, obroty max na 3000. Jak go zgaszę i postoi chwile, kontrolka i wszystkie objawy znikają. W trasie samo wróciło do normy . Samochód jest po wymianie wszystkich olejów i filtrów włącznie z filtrem paliwa. Czy ktoś kojarzy na co te objawy wskazują? dziś jadę na komputer, tyle, że kontrolka juz się nie świeci. Ktoś z was coś miał już takiego? Poczytałem, że może byc problem ze świecami, jednak auto odpala od strzała. Może zapchany dpf? Co myślicie?
Aha, poza trybem awaryjnym, nie ma żadnych objawów, obroty nie falują, gaz reaguje normalnie, w trasie, nie na autostradzie poza kontrolką można odnieść wrażenie, że nic poza kontrolką sie nie dzieje, dopiero jak się wciśnie mocno gaz, to czuć, że moc spadła i nie pozwala kręcić wyżej jak 3 tys.

Miałem coś podobnego w MK2 1,6 115 KM. Mechanik nic nie znalazł ale rozłączył i ponownie połączył wszystkie wtyczki od elektryki przy silniku. Od tamtej pory spokój. Było to 2 lata temu.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Problem odczytany, zapchany dpf, jak mu pocisnę to go odtyka. Szukam speca od czyszczenia i zobaczymy :) Pytanie tylko takie mnie naszło, odnośnie wyłączenia obsługi dpf, spotkałem się z taka ofertą wśród firm. Czy wyłączenie obsługi dpf ma jakieś negatywne skutki?

Puści baka jak przyspieszysz, nie wiadomo jakie regulacje wejdą - moga zabrac dowod przy kontroli ale poki co w Polsce jestes niemal bezkarny jak masz zdrowy silnik. Za granica moze byc problem.

Dziś zjeździlem pół dnia po mieście, trochę mu dawałem wyższe obroty, zwykle delikatnie go traktuje. Check się świeci, jednak nie zamula silnika i nie wchodzi w tryb awaryjny. Czyżby przetkalo dpf?

Powiem tak że dziwna sprawa. Bo mam taki sam model i on sie nawet w mieście i na postoju wypala. A kopci przy tym jak go depniesz jak... Mnie sie wypala często mimo iż co dzień smigam po minimum 35 km poza miastem i nawet 7km do pracy po autostradzie.
Jedno jest pewne lepiej nim cisnąc jak sie rozgrzeje niż jeździć spokojnie to już sie DPF wypali sam. Chyba że masz go mega zapchanego. Ogołnie najgorsze co można zrobic turbodieslowi to trzymać go na za niskich obrotach. Nie jeździmy poniżej 1800. Cierpi na tym dwumas, Jednocześnie żeby utrzymać dobrą kondycję kierownic turbiny należy co jakiś czas pojeździć ostrzej bo inaczej france sie zapiekają.
Tak że moim zdaniem, spróbuj wlać dodatek do paliwa poprawiający wypalanie DPFa z Liqui molly, STP, ponoć ten z K2 też nie jest zły. Rozgrzej go dobrze czyli poza miasto najlepiej na autostrade i pojeździj z 50-100km trzymając około 3000obr. Lub zapytaj czy ktoś z forum z Krakowa Ci w trybie serwisowym wypalić DPF, nie wiem jak teraz ale kiedyś A4tech był bardzo pomocny. Serwisy niestety robią to często na zasadzie cegła na pedał gazu widywałem to kilka razy, a kasują jak za woły. Warto sprawdzić u kogoś obeznanego stan wtrysków bo one tu lubia paść. Ja już robiłem komplet, a niedawno padł kolejny i nie jest to wina mojego zaniedbania tematu. W razie pytań pisz powinienem tu zerkać. Mam znajomego na co dobrze sie zna tylko ciężko z czasem u niego.

Wlałem sobie stp na razie do baku, dotankowałem do pełna. Dwa dni dopiero tak jeżdze, ale muli cały czas i wchodzi w tryb awaryjny. Trase jak robiłem, to go trzymałem na wyższych obrotach, w zamian za to wywalił mi check engine i wpadł w tryb serwisowy, na autostradzie.. Przypuszczam, że zapchany jest dpf, albo jakiś wężyk przetarty i ciśnienie ucieka. Jak objechałem trase i dawałem mu bardziej w palnik, to był spokój. Zacząłem jeździć po mieście, to po kilku dniach objawy wróciły, jak tylko chciałem mocniej przyspieszyć. Od razu awaria silnika. Wcześniej check engine gasł po każdym zgaszeniu auta, teraz świeci cały czas. Auto we wtorek jedzie do mechanika i bedą sprawdzać. Na wtryski też zwrócę uwagę, niech przeglądną wszystko. Wypalania dpfa nie zaobserwowałem ani razu.. Każdy zakład od regeneracji dpf z jakim rozmawiałem ,robi to na samym filtrze metodą płukania, nikt nie uruchamia procedury serwisowej.. Jak mechanik stwierdzi zapchany dpf, to będe musiał to wymontować.

Auto po diagnostyce, wykazało błąd dwoch wtryskow, jadą do regeneracji i testów. Po wymianie zobaczymy co wykaże komputer. Prawdopodobnie było to następstwem kolejnego błędu nieprawidłowego ciśnienia paliwa i filtra dpf.