Hamulec ręczny przymarznięty, zapieczony, nie puszcza.
Witam , szukałem , czytałem... , ale nie pomaga mi pukanie , psikanie wd40 itd..
dostane gdzieś samą tą dźwignie od ręcznego co jest przy zacisku ? , szukam na allegro , tablicy , fordowskich sklepach i tylko pełny zacisk hamulcowy , a zacisk mam dobry , więc odkręcił bym śrubkę od tego i bym wymienił... o to mi chodzi http://img7.imageshack.us/img7/1946/5sng.jpg |
niestety, tylko caly zacisk :( sam ostatnio wymieniałem z tego powodu
|
eh kolejny wydatek... , ale już jak bym miał zacisk używany jakiś to bym mógł przełożyć do mojego czy też nie ?
|
Wystarczy założyć mocniejszą sprężynę bo fabryczna jest za słaba. Ja założyłem od tarczy sprzęgła Ursusa C-360 ino nieco skróciłem.:-)
|
Kurcze odpukałem 2 strony ręcznego tak by tarcze chodziły ładnie pięknie ... musiałem jechać dziś w trase 200 km... , z myślą , że nie mogę używac ręcznego ... , ale przejechałem 2 km.. i tak mi się zadymiło z tyłu , ale mówię hm z tłumika coś ? , po czym poczułem zapach spalenizny ... przejechałem kolejny 1 km i czyłem , że auto mi trzyma koła... więc zjechałem na awaryjnych na pobocze a tam dymi się i smierdzi , ale tylko z lewego koła , gdzie wczoraj problem mialem z prawym... , masakra musiałem zdjąć koła znowu i odpukać ręczne było ok , ale nie pojechałem dalej tym autem tylko wróciłem do domu i znowu mega dym i gorące koło ... masakra jakaś , wziąłem inne auto i pojechałem... a z tym jutro będę walczył .. pytanie czy poszły całe szczęki hamulcowe.. jak tak to lipa .. czy może też tylko się zapiekły na tych prowadnicach ... , eh to auto mnie już irytuje..
|
ja zmieniałem w poniedziałek koła na zimowe i też "trzymało" prawy tył. Wystarczyło wyczyścić prowadnice w których chodzą klocki. Warto też przesmarować linkę od ręcznego. A ta sprężynka faktycznie słaba.
|
można czyscic i smarować - ale po chwili znowu będzie problem... a zablokowany zacisk to nic zdrowego...
patent z mocniejsza sprezynka spoko, ale mysle ze co najwyżej przedluzy zycie zaciskowi, a nie naprawi problem |
Często używasz ręcznego? Często o tym się zapomina i hamulec ręczny lub się zapiec bądź, któraś jego część. Mój był nie ruszany prze poprzedniego właściciela, ja nagminnie go używam i teraz bez naprawy działa jak złoto :)
|
Assfalt - ja uzywam codziennie 2x przynajmniej i tez padl
|
Czesto.
auto w naprawie poszla linka z prawej srony |
spokojnie, teraz idzie zima, będzie więcej okazji do zciągnia ręcznego [bravo]
|
potwierdzam problem tkwi w sprężynie nie w zacisku, ona się po prostu wyciąga, ze starym zaciskiem walczyłem zaciekle ale się wkurzyłem i kupiłem regenerowany i po dwóch latach to samo a zacisk sprawny
|
a u mnie 300kkm prawie , 12 latek i jak 4 latka temu rozbieralem zacisk z tylu tak dla zasady to nie bylo problemu z niczym, a poki co nadal wszystko ok.
ale profilaktycznie przesmarowalem wszystko + wstrzykiwalem smar do gumy od linki... troche dziwi mnie wasz problem. moim zdaniem albo macie ciezko chodzace linki albo rdza odepchala uszczelke od dzwigni do zacisku i wam dlatego ciezko chodzi i nie odbija-za mało smarujecie ;) ponadto jak ustawiacie linke recznego do dzwigni to ustawcie tak aby po obu stronach dziwnia na zaciagnietym recznym byla w pozycji 90' -kat prosty-wzgledem linki-wowczas jest najwieksza sila dzialania na dzwignie co przydaje sie -szczegolnie na zime ;) i kola w miare rowno powinny sie blokowac. ps. u mnie mam ustawione tak ze na spuszczonym recznym dzwigienki prawie dochodzą do blokadek-sprezyna prawie calkiem sciagnieta, a jak zaciagne reczny to pomiedzy dziwgnia i linka prawie 90' -jakis 2-3 zabek wiec nie moze byc duzego skoku na recznym! |
gdzie można kupić i jaką mocniejszą sprężynę do zacisku?
|
mjprzem po prostu to cię jeszcze nie spotkało :smt001
ja ogarnę to dam znać ale to po zimie teraz mi się robić na mrozie nie chce:smt001 |
Cytat:
mozesz uzyc np. drutu ze spawarki albo kupic drut sprezynowy a najlepiej nierdzewnyi nawinac na walek o srednicy ktora chcesz miec. zrobienie sprezyny-jesli mamy drut to 5-10minut-ale mozna zrobic sprezyne o dowolnej mocy i skoku. a jak nie chcesz sie bawic to poszedł bym do sklepu z czesciami rolniczymi bo tam zawsze najtaniej takie bzdury kupowac. |
Cytat:
|
Wydaję mi się, że kwestia nie leży w samej sprężynie. Sam wymieniałem zacisk na nowy z tego powodu. Na połączeniu tych dwóch blaszek następuję korozja i one się zapiekają ze sobą (po demontażu sprężyny ciężko tym ruszyć). Można to smarować, jednak po kilku dniach nieużywania ręcznego znowu się zapieka.
|
o jakich blaszkach mowisz? o dźwigni? ale pod dzwignia jest uszczelka-jesli tam jest nasmarowane-niema korozji (smarem nie olejem) i woda sie nie dostaje to zacisk nie zardzewieje.
ja bardzo rzadko uzywam recznego(zazwyczaj 3-4razy na tydzien srednio)-a jedynie co mocno smarowalem to linke recznego od gory przy zacisku-wcisnolem strzykawką duzo smaru pod gumke od linki i jest ok. ponadto u mnie 280kkm i 13latek - linka jeszcze oryginal-dobrze dziala choc cala zardzewiala. pewnie w tym roku sie zepsuje jak pochwalilem...ale poki co nie mialem żadnych problemow-choc w zimie lubie uzywac. ps. ale jak ktos zaklada nową linke-to radze dobrze nasmarowac smarem-lub smarem z olejem-bo zazwyczaj sa wlasnie suche i szybko pozniej padają. |
Hej,
mam problem z foczką, a dokładniej to z hamulcami. Co mróz to przymarza mi zacisk z tyłu z prawej strony. Linka(cała) była wymieniana nie dalej niż rok temu. Macie jakiś pomysł co to może być? Od trzech lat zaciągam ręczny w zimie i dopiero teraz dzieją się takie cuda. |
W duże mrozy tak się czasem zdarza, u mnie znów jest problem z lewym. Najlepiej jeśli oczywiście nie trzeba, po prostu nie zostawiać auta z zaciągniętym ręcznym tylko na biegu. Fele dawaj w czarny, będzie kosa! ;d A przy 17'' felga aż tak nie zniknie, jednak jest to już w miarę konkretny rozmiar ;)
|
Cytat:
|
ja całą zimę używam ręcznego.Jak się nie będzie używać to sól i rdza zrobi swoje.Po drugie jeszcze nie było takich mrozów,żeby przymarzały więc dziwna sprawa
|
Ja zaciągam ręczny tylko jak już musze w zimie, raczej bieg i koła skręcone na maksa żeby daleko nie pojechał ;) Aha no i nigdy na noc na ręcznym nie zostaje. U mnie nic się nie zacina ale jest deczko słaby mimo że linka też była zmieniana.
Co do autka to lampy na duży plus - dążymy w podobnych kierunkach. Na wiosne wygospodaruj fundusze na listwy w kolor :) Niby subtelna zmiana ale robi różnice i cieszy oko. |
A ja ręczny zaciągam zawsze i nigdy nie miałem z nim problemu, po to on jest żeby go używać .
|
Cytat:
|
Coś w tym jest, miałem problem z ręcznym, nie był za często używany, wyczyściłem, zakonserwowałem linki, dzwignie itp. ale przede wszystkim zacząłem go używać i ciągle działa a problem zniknął.
|
nie używając sami sobie robimy problemy.Woda spenetruje wszystko
|
Okej, odkryłem w czym problem. Zacisk a dokładniej coś co jest naciągane przez linkę - blokuje się. Przy prawym kole blokuje się na zaciągniętym, natomiast przy lewym kole zablokowało się na puszczonym ręcznym i pewnie tak już jakiś czas jest. Ma ktoś pomysł co z tym zrobić? czy tylko wymiana na nowy/używany zacisk?
http://imageshack.com/a/img607/927/7npw.jpg |
też mam z tym problem w prawym kole, ani drgnie.. w tamtym roku z lewej strony wymieniałem samą tą część, narazie działa, ale teraz juz mi sie nie chce stąd pytam czym to przeczyścić i nasmarowac?
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 10:20. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.10
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.