1.6 TDCI Wibracje silnika na biegu jałowym po wymianie rozrządu i filtrów
 

Witam, mam problem po odebraniu samochodu od mechanika, który wymienił mi rozrząd, filtr paliwa oraz filtr powietrza.
Po tej naprawie, na biegu jałowym silnik wpada w wibracje, które ustają całkowicie po jego rozgrzaniu (ok. 5 minut). W zależności od temperatury otoczenia drgania silnika są większe lub mniejsze tj. powyżej temp. 25 stopni C drgania są delikatne, natomiast poniżej 12 stopni C auto wpada w takie wibracje, że dosłownie czuję się jak w ciągniku rolniczym.
W związku z powyższym powróciłem do tego samego warsztatu. Mechanik powiedział, że to wina nieoryginalnego filtra paliwa, dlatego niezwłocznie go wymieniłem na oryginalny fordowski – niestety nie rozwiązało to problemu.
Ostatnio wlałem do baku na 20 litrów ON jeden litr oleju Mixol – również nie pomogło.
Z dodatkowych informacji:
Na komputerze nie wyskakują żadne błędy.
Auto ma udokumentowany przebieg 117 tyś. Km – ale brałbym to z przymrużeniem oka.
Nie jest to raczej koło dwumasowe.
Foczka nie straciła na przyśpieszeniu i odpala na dotyk.

Pozdrawiam :)

Jedz do tego dziada który ci to robił i niech poprawi rozrząd , bo filtr to tylko ściemniająca wymówka , a z mixolem to tak nie szalej to nie jest stary dizel ,mixol dolewało sie tylko do starych dizli żeby poprawić smarowanie pompy i wtrysków

źle ustawiony rozrząd

Mixol do common raila!?No masakra!
Przeskoczył rozrząd magikowi i tyle...
Trzeba reklamować...
pozdro

Jakos mi sie nie wydaje zeby byla mozliwosc przeskoczenia przy skrecaniu rozrzadu w 1,6tdci jak tam sie kola blokuje i mozna to zrobic nawet wiertlami...

117 tyś na wymianę rozrządu w 1.6 TDCI to cyba trochę za szybko. Sewris mówi 200.000 km. Po co było ruszać...

za syzbko wyminiłeś... ja swojego zmieniłem przy 205 tys. i pasek był jak nówka :)

teoretycznie auto ma przejechane 117 tyś.
ale czy na pewno?
samochód kupiłem od handlarza, który sprowadził go z niemiec, dlatego bezpieczniej było jednak wymienić rozrząd.

I bardzo dobrze zrobiłeś.
auto 6-cio letnie z takim przebiegiem? wiadomo że to nierealne.

oj zdziwił byś się kolego :))

Panowie nie podniecajcie się tak tym rozrządem. Fakt, po przestawieniu np. o jeden ząbek na kole chodziłby kulawo, ale przez cały czas bez względu na temperaturę silnika/otoczenia. Mechanika jak najbardziej zmień, bo tekst z nie oryginalnym filtrem paliwa jest po prostu boski ;D Stawiałbym na czujnik temperatury sterujący EEC, tzn. ten który daje komputerowi sygnał jaka dawka paliwa ma być podana zależnie od temperatury. W Twoim silniku (zaznaczam że nie jestem na 1000% pewny) ten czujnik znajduje się w obudowie termostatu (górny chyba). Lub druga wersja, czujnik temperatury powietrza dolotowego. Znajduje się w rurze ssącej powietrze. Nie potrafię opisać bardziej szczegółowo i technicznie bo słów specjalistycznych mi brak :)