Późno przełącza na gaz
 

Witam, jak w temacie, im zimniej tym później przełącza, potrafię 10 km na benzynie zrobić. Zeszłego roku było to samo to wymieniłem czujnik temperatury od gazu i było ok, ale chyba niemożliwe żeby znów padł czujnik po pół roku. Moje typy to : brudny parownik, padniędta cewka zaworu, ewentualnie nieszczelność za parownikiem ale tego nie zauważyłem.
Pomóżcie koledzy!

Na odleglosc mamy Ci wrozyc bo uwazam ze prosciej podpiac sie pod kompa i sprawdzic co jest nie tak.

Gazownik podpinał i nic nie znalazł, powiedział, że trzeba do niego zajrzeć. Tyle to i ja wiem, dlatego chciałem tutaj się kogoś zapytać, żeby wiedzieć jak z gazownikiem gadać.

Jaka masz temp przelaczania na gaz ustawiona??

Jakby nie byla ustawiona to 10 km to jest zdecydowanie za pozno, chyba ze termostat poddal sie i od uruchomienia auta obieg cieczy chlodzacej jest przez chlodnice to automatycznie dluzej sie grzeje. Ale to jest prosto do sprawdzenia

Przypomnij mi proszę jak sprawdzić termostat, czy się poddał?

Odpal auto po nocy i sprawdz czy chlodnica nagrzewa sie od razu wraz ze wzrostem temperatury plynu chlodzacego. Termostaty otwieraja sie powyzej 80 stopni

To wina termostatu, tylko żeby go zdjąć potrzebuję zdjąć alternator, pytanie czy potem paska nie muszę regulować jak go założę spowrotem na altek?

Jest samonapinacz na pasku.

Jeśli się pózno przełącza to przeważnie czujnik przy parowniku jeśli chcesz to obejść bez gazownika to najlepiej odepnij kable od czujnika i je złącz do siebie wtedy komputer dostaje sygnał ze temperatura juz jest odpowiednia i jedziesz na gazie w razie gdy by szarpał na zimny to przełączasz centralkę na benzyne podgrzewasz trochę silnik i na gaz manualnie,Ja mam tak u siebie juz 2lata i nic się złego nie dzieje