Wymiana pompy oleju - czy to prosta czynnosc?
 

Witam, bylem w aso, w zwiazku zhalasami w silniku i potwierdzili diagnoze mechanika lancuch, dodatkowo wskazuja pompe oleju jak glowne zrodlo halasu. I teraz mam pytanie czy trzeba zrzucac skrzynie , zeby wymienic pompe oleju, czy jest dojscie od miski olejowej?? Moze ktos z was wymienial jaki jest mniej wiecej koszt takiej operacji, pompe bede mial uzywana , ale pewna z 2006 roku, wiec nie dojechana.

Hałasować może koło dwumasowe jeżeli masz ale łancuch i pompa olejowa to są wieczne elementy i tego przeważnie się nie wymienia, no chyba że silnik zarżniety przez mały stan oleju w silniku.Podjedz do różnych fachowców co oni powiedzą.

Pytam, wyraznie o pompe olejowa, kolo dwumasowe nie szura, jak padniete lozysko, po za tym zmienialem je 5 tys temu mam nowe ze sprzeglem, diagnoza mechanika i aso sie pokryla co do lancucha , do tego aso wskazalo jeszcze pompe oleju do wymiany, wiec pytam o wymiane pompy oleju, prosilbym odpowiedzi na temat, dzieki pozdr

Ja za wymianę pompy oleju zapłaciłem 200 PLN. Z tego co wiem to nie trzeba ściągać skrzyni itp. Nie jest to generalnie jakaś szczególnie skomplikowana czynność, ale z pewnością potrzebny jest kanał. Zadbaj zawczasu o uszczelniacz i uszczelkę pompy - jest dość nietypowa, z tego co mówił mechanik ma elementy metalowe. U mnie goście tego nie przewidzieli i kosztowało mnie to dodatkowy dzień bez auta (pomijam fakt, że najpierw założyli mi używany uszczelniacz!).

a zmieniales gdzies szczegolnie , czy w zwyklym warsztacie i czy dostep jest od miski olejowej, bo moj mechanik, nie zmienial tego w focusie i wyjezdza mi o zdejmowaniu ksrzyni, i 2 dniach bez auta:) wole sie upewnic, a uszczelki gdzie kupiles, w zwyklym sklepie czy w fordzie??

Robiłem w zwykłym warsztacie. Miski olejowej w ogóle nie trzeba zdejmować. Mój mechanik też myślał, że trzeba zdejmować michę itp. Jeżeli chodzi o uszczelki to załatwiał to mój mechanior - ma warsztat ze sklepem i ściągnął te elementy z hurtownii. Jak już gość zobaczy tą pompę na żywo to rozwieją się jego wątpliwości. Nie jest to tradycyjna pompa z tzw. "smokiem" wchodzącym do miski olejowej, dostęp do niej jest z zewnątrz (silnik diesla), trzeba tylko ściągnąć koło pasowe.

witam, a jest jakas fachowa nazwa tej uszczelki bo w takim razie musze ja gdzies kupic:) wsklepie forda powiedzili mi ze nie ma zadnej;

Nie wiem niestety, znam ją tylko z relacji mechanika. Ja jej nie kupowałem.

witam, jestem po wizycie u mechanika, okazalo sie ze pompa byla dobra, ford mnie naciagnal, a raczej chcial naciagnac, ale coz udalo sie zrobic to mneijszym kosztem, lancuch mialem zmieniany w 2008 roku, z rozrzadem komplet sa daty widac, ze wszystko jest swieze, ale jednak dalej ten lancuszek slychac, mechanik zasugerowal sprobowac zmienic olej na lepszy, zalalem Formule E zallegro, moze jakas lewa partie trafilem. I teraz nie wiem czy kupic prawdziwy syntetyk jakis castro edge, magnatec, czy soliny polsyntetyk mobil albo texaco...

Odświeże temat. Ostatnio zdiagnozowano u mnie słabe ciśnienie oleju a na rozgrzanym silniku prawie brak cisnienia. Od razu podejrzenie padło na pompę i tak się zastanawiam czy nie chcą mnie naciagnać. Powiedziano mi że żeby się dostać do pompy trzeba cały silnik wyciągnąć i rozbierać i że pewnie panewki od razy trzeba będzie zrobić i że owale sprawdzać itp. Zdziwiło mnie że silnik może być aż w takim złym stanie bo samochód pracuje równo nie ubywa oleju jedynie na rozgrzanym mruga kontrolka. Jak to w końcu jest z tą wymianą pompy ? Dodatkowo zapodali mi cenę nowej pompy 1000zł a znalazłem w sklepie wysyłkowym za 670 zł już uszczelką, więc już na pompie przepłaciłbym trochę.

Spróbuj wymienić olej na mineralny jak nie przestanie to możliwe że ciśnienie ucieka przez panewki.Na jakim jeżdzisz oleju?

po raz drugi zalany jest castrol magnatec 10w40, a mineralny to nie jest zly pomysł dla turbiny ?

Ten olej ma 30% syntetyku 70% mineralny to minerał też nie zaszkodzi,bo jak to nie pomoże to remont silnika,trzeba sprawdzić ciśnienie na manometrze.Ja na tym oleju mam już 267tyś i jest OK.

Właśnie ciśnienie sprawdzone i dlatego mechanik stwierdził że najprawdopodobniej pompa do wymiany i wracając do tematu czy trzeba do tego wyciągać silnik czy nie ?

Ktoś tu opisywał wymianę,jest pod kołem pasowym na wale i nie trzeba wyciągać silnika.

Kiedyś w zamierzchłych czasach jak super extra olejem był olej SELECTOL do benzyniaków pojawił się w Polsce olej ELF wszyscy rzucili się i lali go do maluchów, bo myśleli, że to będzie super efekt a okazał się totalna porażką. Tak tez może być w tym przypadku, jeżeli samochodzik ma przejechane sporo kilometrów to proponuje kupić i zalać go olejem mineralnym do samochodów z turbosprężarką.

Teraz ma 160 000, sprowadzony rok temu, ale rzeczywisty przebieg pewnie jest wiele większy. Czyli jakiś np. Castrol GTX 15W40 nie powinien przy okazji rozsypać turbiny ?

1. Pompa oleju jest od strony rozrzadu. TRzeba jedynie podeprzes silnik od spodu i odkrecic kolo pasowe, rozrzad i walek pompy.
2. Pompa jest zabudowana w obudowie lancuszka i jako cala czesc sie kupuje
3. Zanim zmienicie pompe sprawdzcie:
- hydrauliczny napinacz lancuszka (ciezki dostep - sruba na klucz 19 na obudowie lancuszka, pod pompa wspomagania) oraz regulator cisnienia (imbus w tej samej okolicy)
- wgniecenie miski - najczestszy powod niskiego cisnienia i uszkodzen turbo. miska ma byc plaska.
- ssak - dosc czesto o-ringi na polaczeniach rurej zasilajacych puszczaja powietrze,
Jezeli jest niskie cisnienie to turbo uszkodzi sie jako pierwsze i to dosc szybko, wiec nie odciagajcie naprawy.

Ok, dzięki. Samochód zawiozłem do innego mechanika z polecenia tym razem, więc zobaczymy czym to sie skończy.

Uwazajcie tylko na miski, bo polowa mechanikow przy wymianie pompy ja dogina i cisnienie jeszcze bardziej spada. Wtedy twierdza, ze to jednak silnik. Mialem jua kilka takich przypadkow.

Samochód jest nadal w warsztacie, sprawdzone w/w rzeczy i wymieniona pompa oleju, niestety ciśnienie trochę wzrosło ale nie jest to to co powinno być, na ciepłym o,6 bara. Co do panewek to mechanik zagladal do nich i twierdzi że nie widać aby coś tam sie złego działo. Co do miski to jest prostawie too tez nie to. Więc poszukiwania trwają nadal.

Wgnieciona miska olejowa, albo uszkodzone o'ringi ma rurkach (do i z pompy)

I faktycznie okazało się, że przyczyną jest rozczelnienie przy jednej z rurek wychodzących z pompy oleju. Szkoda że zanim do tego mechanik doszedł (mówiłem o tym od początku) to wymienił pompę. No cóż najważniejsze że naprawione, ciśnienie 2 bary na wolnych obrotach i ciepłym silniku więc wynik dobry. Dzięki za pomoc.
Jakby ktoś był zainteresowany to mam dobrą pompę oleju do sprzedania. Dodałem ogloszenie do działu giełda.

To akurat mnie wcale nie dziwi.
Najwazniejsze ze dziala.