lampka ostrzegawcza silnika
Półtora miesiąca temu kupiłem trzyletniego Focusa 1.6 kombi.
Zauważyłem, że na tablicy rozdzielczej nie zapala się lamka ostrzegawcza silnika, a chyba po przekręceniu kluczyka powinna zapalic się, by po chwili zgasnąć. W instrukcji jest napisane, że ta lampka jest w zależności od kraju i silnika. U mnie się w ogóle nie zapala. Czy to normalne? Dodam, że mam komputer pokładowy (wiem, ze w tym przypadku nie zapali mi się lamka ostrzegawcza poziomu paliwa). Pozdrawiam. wigi |
MOże ci się żarówka spaliła, wyjmij zegary i włóż inną (np. z oleju) podłącz i zobacz [hmm]
|
Rozumiem więc, że ta kontrolka powinna sie zapalać?
Czy sam sobie poradzę z wyjęciem zegarów i sprawdzeniem, czy może lepiej oddać do elektryka? |
Cytat:
|
czy sobie sam poradzisz, to zależy od Twoch zdolności manualnych...
w kolejności: dwa zatrzaski, trzy śruby, cztery śruby i wyrwać zegary.... potem wtyczka i .... już jak potrafisz naprawiać dzieciom zabawki to nie ma problemu :) |
Pewnie, że potrafię naprawić dziaciakom zabawki :)
W którym miejscu są te zatrzaski (nie chciałbym je przypadkim wyłamać)? Może ktoś wie jaka żarówka podświetla kontrolkę, i gdzie ją można kupić, bo warto byłoby się wcześniej w nią zaopatrzyć. |
zatrzaski są w górnej połowie osłony kolumny kierownicy - pomiędzy kierownicą a zegarami - widać je koło manetek, takie prostokątne otwory - można je zwolnić nawet kluczykiem...
|
Rozkręciłem i wyjąłem zegary, ale mam problem z wyjęciem żarówki od kontrolki.
Próbowałem wykręcać, ale nie dało rady. Czy ktoś może mi pomóc i podpowie jak wyjmuje się te żaróweczki (maję takie prostokątne plastikowe wystające końcówki? |
Przekrecasz w prawo lub lewo i wyciagasz . Recznie czasami jest ciezko , ale pamietaj :
" Nic na sile , wez wieksze kombinerki " :mrgreen: Napewno sie uda . Pzdr. |
OK, dzięki, kombinerki pomogły :)
Wyjąłem lampkę od oleju i włożyłem w puste miejsce po lampce od silnika. Kluczyk do stacyjki - hurra, zapaliła się lampka ostrzegawcza silnika. Uruchomiłem silnik, czekam i... lampka pali sie nadal, nie chce zgasnąć. Krótka przejażdżka - lampka ciągle się pali. Mina mi zrzedła :( A teraz trochę najnowszej historii. Focusa kupiłem półtora miesiąca temu. Trzyletnia, zadbana, 80 tys. przebiegu, właściciel określał jej stan jako idealny. Jedyne, co zauważyłem, to nierówna praca silnika (falowanie) na biegu jałowym. Po dwóch tygodniach od kupna zgłosiłem się z tym do warsztatu, który podłączył auto do komputera. Wskazanie - pierwszy cylinder nie pracuje prawidłowo. Po sprawdzeniu świec i przewodów sprawdzono ciśnienie sprężania. Ciśnienie sprężania ok. 7 bar, a wsąsiednim cylindrze 13. Zostawiłem do zrobienia, po zdjęciu głowicy okazało się, że zawór był nadpalony i puszczał. W międzyczasie wyczytałem w instrukcji, że na tablicy rozdzielczej powinna być (i działać) lampka ostrzegawcza silnika. U mnie była "czarna dziura". Pomyślałem, że sprzedający zrobił mnie w balona i wykecił lampkę, by nie sygnalizowała kłopotów z cylindrem. Ale teraz, gdy cylinder jest OK i lampka na swoim miejscu (paląca się bez przerwy) to nie wiem co o tym myśleć. Zastanawiam się, czy coś jeszcze nie gra w silniku mojego Focusa. A może zresetowanie komputera by coś pomogło? Co o tym sądzicie? |
Lampka chyba byla celowo wyjeta , reset powinien byc zrobiony . Powienien pomoc .
Pzdr. |
spróbuj resetu...
może pamięta błędy... ale sprawdź jeszcze błędy DTC wg. http://forum.focusklubpolska.com/viewtopic.php?t=84 |
W archiwum forum znalazłem, że reset komputera robi się wyjmując na chwilę bezpiecznik nr 36 (wg instrukcji: Moduły elektroniczne, zestaw wskaźników). Czy tak mam zrobić? Czy po tym muszę wykonać jeszcze jakieś czynności?
|
Cytat:
Nie, wyjmujesz na kilka-kilkanaście minut bezpiecznik, albo klemę z akku zdejmujesz.... Zakładasz... i uczysz jeździć autko przez najbliższe kilometry.... Tak właśnie poodejrzewałem, co do tej żaróweczki [zlosnik] ,że tu jakiś myk jest.... Tak jak Macios napisał, sprawdź błędy DTC jeszcze... [hmm] |
No więc wróciłem od autka. Nie udało mi się uruchomić komputera w trybie serwisowym (rozbudowanym) poprzez wciśnięcie przycisku "R" i przekręcenie kluczyka (trzymając wciśnięty przycisk odczekałem znacznie dłużej niż 10 s.). Nie wiem dlaczego mi się nie udało - robiłem wszystko zgodnie z opisem, kilkakrotnie i nic.
Udało mi się jedynie wejść w skromniutki tryb serwisowy poprzez wciśnięcie przycisku "S", ale tam nic ciekawego nie ma. Dlaczego tak się dzieje? Ponieważ reset komputera poprzez wyjęcie bezpiecznika wydaje mi się bardziej elegancki od zdejmowania klemy z akumulatora ;) to zrobię tak jutro rano. Proszę powiedzcie, na czym polegać będzie uczenie uatka jazdy, czy mam jakoś szczególnie jeździć i na co zwrócić uwagę. Czy to jak ta nauka będzie przebiegać będzie mieć wpływ na przyszłą eksploatację auta? |
Mi kiedyś elektryk z ASO polecil taki rodzaj nauki. Na pierwszym biegu delikatnie przyspieszamy aż do konca skali obrotomierza i nie zmieniamy biegu tylko odpuszczamy gaz na biegu i czekamy aż obroty zejdą do minimum, później dwójka, delikatne przyspieszanie az do konca skali obrotomierza itd na każdym biegu.
Z tym do końca skali może trochę przesadziłem. Każdy wie jak później będzie eksploatował. Ja kręcę silnik do 6,5 - 6,8 tys dość często więc tak go uczyłem. Oczywiście dociągnięcie do takich obrotów na 4 i 5 biegu może być dość kłopotliwe. |
BO nie trzymasz przycisku ponad 10 sek. tylko do momentu kiedy sie pojawią takie krzaczki na liczniku kilometrów, to wtedy zwalniasz przycisk(jak przytrzymasz za długo to dupa bedzie).
|
Trzymałem ponad 10 sekund (może nawet 20-30) i nic się nie działo, nie bylo nawet krzaczków, zupełnie nic :(
|
No bo to sie trzyma krócej niż 10 sek.....
U mnie jest tak... Wciskam przycisk od zerowania kilometrów dziennych i trzymam.... Daję stacyjkę w zapłon i po jaichś 3-5 sek pojawia sie napis "test" puszczam w tym momencie(ale musi to być wtedy kiedy sie to wyświeltla) i zaczyna od testu zegarów, a potem dalej..... |
O kurde, załapałem wreszcie, ale ze mnie tłuk ;)
Ja przyciskałem przecisk kasujący R, przy wyświetlaczu komputera :oops: Jutro rano wypróbuję właściwy przycisk ;) Wielkie dzięki za podpowiedzi. |
Wlasnie NeroN pytanko apropo sofciku :mrgreen: jak naprawialem centralny pamietasz sciagnolem klamre i tak trzymalem kupe czasu no i ja zalozylem to pozniej byla jazda po sniegu i w zimne dni ..czy te autko moglo nauczyc sie zlych manier? bo moze lepiej reset robic w lecie cio :?: bo jak dostanie ta lekcie w zime czy nie wplynie to na spalanie w lecie lub na cos innego...
P.S. Ty specialisto od sowfciku mam nowy soft do foczki przeciez i sie zastanaiwam nad tym :mrgreen: |
Cytat:
Chyba specjalisto od sofciku... ja sie zajmuję sofcikiem, a nie softem [hehe] Nie wiem jak lepiej, jak bym zrobił w lato, badx jak jest sucho i tak podeptać po gazie.... W każdym razie jak się turlasz po śniegu, to moze być słabszy bo i tak mocy nadto [zlosnik] |
Cytat:
Ej widzieliscie to :?: usunniete zostalu powiekszenia w niektorych testach..czyzby to bylo cos waznego? jakos mi to podpada... jakby Ford sie sqmal... qrde. musze to rozgrysc co to za testy :!: [ Dodano: Czw 29 Gru, 2005 ] Cytat:
dzieki tez tak mysle co do lata :mrgreen: |
Uprzejmie donoszę, że przed chwilą odwiozłem żonę do pracy (cały czas paliła się lampka kontrolna silnika), a potem udało mi sie w końcu wejść w tryb serwisowy. Doszedłem do kodów błędów (dtc) i... miga NONE :!:
Nie wiem, czy reset komputera zgasi mi tę lampkę, ale poczekam z tym, bo jutro rano wyjeżdżam z rodziną w góry i nie chiałbym mieć jakichś niespodzianek. |
Cytat:
Co do resetu: Nie będzieszs miał niespodzianek po resecie kompa, przez pierwsze kilometry będzie Ci sie dziwnie autem jechało, obroty będą falowały, cienko będzie przyspieszał, ale po kilku kilometrach przejdzie mu to i ogień :D Poza tym taka trasa to bardzo dobra rzecz do nauki komputerka... [ Dodano: Czw 29 Gru, 2005 ] Cytat:
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 03:06. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.10
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.