Forum Focus Klub Polska

Forum Focus Klub Polska (https://forum.focusklubpolska.pl/forum.php)
-   Serwis i gwarancja (https://forum.focusklubpolska.pl/forumdisplay.php?f=15)
-   -   Kto uzupełni DPF w trojmieście? (https://forum.focusklubpolska.pl/showthread.php?t=34268)

jaqb 04-01-10 20:31

Kto uzupełni DPF w trojmieście?
 
Zaświeciła mi się kontrolka a "kompjuter" mówi, ze to P2584 - czyli brak płynu w DPF.

Dzisiaj obdzwoniłem tych co znałem, efekt: "Podam Panu nr telefonu, może oni panu zrobią" na zmianę z "Niech Pan pojedzie do ASO". Z tym, że ASO (eurocar) chcą 1500 + robocizna (skąd wytrzasnęli tą cenę to nie wiem). Jak byłem u nich w okolicach 80tyś.

Zgodzili się w serwisie francuzów na Morskiej w Gdyni z ok 300 (200 zł 1 litr płynu + 100 robocizna), ale "na moją odpowiedzialność" i "nigdy nie widzieliśmy Focus'a". Niech mnie ktoś poprawi, ale 1.6 HDI w Citroenie to 1.6 TDCI Forda, tak?

Kto to zrobi dobrze i bez marudzenia najlepiej w Gdyni lub okolicach?

Jeżeli nie ten dział (może "Inne techniczne") to proszę o przeniesienie.

gatuso_18 04-01-10 21:02

Cytat:

Napisał jaqb (Post 400557)
Niech mnie ktoś poprawi, ale 1.6 HDI w Citroenie to 1.6 TDCI Forda, tak?

jak sie nie myle to sa to silniki z grupy PSA ale po googluj jeszcze troche ...

grzybek 04-01-10 21:07

1.6 z Puga, Cytryny i Forda to to samo, mogą się różnić osprzętem.

thermalfake 04-01-10 21:14

Można i samemu :D
Zbiorniczek płynu znajduje się za zbiornikiem paliwa pod spodem auta. Jest widoczny z pompką i dwoma wężykami spod spodu , jeden do wlewu a drugi do odpowietrzania.

Niżej masz linka jak to zrobił kolega w swojej Maździe 3 też z tym silnikiem
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=79080

gatuso_18 04-01-10 21:37

jakby ktos byl leniwy i nie chcial kliknac sobie na link to wklejam :

" Mineło trochę czasu i wybadałem problem.
Płyn używany w mazdach jest tym samym płynem, który używany jest w fordzie.
Nawet w serwisach mazdy stosują fordowski płyn o nazwie FoMoCo. Widziałem na własne oczy.
W większości ASO nie chca sprzedawać "na litry" tego specyfiku. Jest to możliwe tylko jako legendarna "usługa serwisowa". Koszt 500-1200 zł. Odwiedziłem również ASO Volvo. Motor 1,6 jest taki sam jak w fordzie. Po odwiedzeniu kilku ASO Forda, jest ich po prostu więcej niż ASO Mazdy, udało mi się kupić ten płyn. Kupiłem 1 litr za około 180 zł. Jest raczej rzadki, w kolorze brązowo-żółtym.
Dolanie płynu to banał.
Zrobiłem to następująco:
1.Litr płynu nalali mi do butelki po Pepsi...sic!
2.W zakrędce zrobiłem otwór i wkreciłem zawór z felgi, dla szczelności.
3.Kupiłem 1,5 m przewodu paliwowego o średnicy 8mm( przeźroczystego) i przeciołem go na dwie równe części.
4.Jedną część nałożyłem na zawór z felgi ten który wcześnij wkręciłem w zakrętkę butelki z płynem.
5.Zbiornik z płynem w aucie ma dwie rurki: dłuższą i krótszą.
6.Dłuższa jest wyżej i to na nią wcisnołem przewód paliwowy, którym dolewałem ten sławetny płyn, poprzez ściskanie butelki. Słychać jak się uzupełnia.
7.Na dolną ( krótszą) rurkę nałożyłem drugą część, wcześniej przeciętego przewodu paliwowego, aby po ewentualnym przelaniu uratować kapkę do przygotowanej drugiej butelki.
Ruki posiadają zmknięcia o kształcie kostek, które intuicyjnie się zdejmuje. Tu uwaga: trochę pryśnie i bardzo brudzi. Uważajcie na oczy.
Cała operacja zajeła mi około 15 min.
Zbiornik z płynem w aucie, po lewej stronie ma gniazdo i wtyczkę oraz przewód do podawania kolejnych porcji "naszego" płynu do zbiornika z paliwem. Osadzona jest tam wtyczka w elemencie wykonanym z półprzeźroczystego mlecznego plasiku. Dlaczego o tym piszę. Będąc pod autem i kołysząc nim, można stwierdzić ile płynu jeszcze mamy do dyspozycji. Faluje.
Dolewkę zrobiłem przy około 90 000. Wlałem cały litr i nie przelało się. Sprawdziłem na oko, kołysząc autem. Zbiorniczek wypełnił się i nie widziałem "falowania".
Kwestia kasowania błędów.
Dowiedziłem się, że jeżeli dolejemy "naszego" płynu wcześniej niż komputer wykryje ubytek, jest możliwe dalsze użytkowanie auta bez konieczności podpinania kompa i resetowania zaprogramowanej pierwotnie ilości.
Odezwę się za jakiś czas...

Czuwaj
rkzl "

jaqb 04-01-10 23:32

Cytat:

Napisał gatuso_18 (Post 400572)
jak sie nie myle to sa to silniki z grupy PSA ale po googluj jeszcze troche ...

a myślisz, że niby skąd ja to wiem ? ;-) ale żeby w maździe też to pierwsze słyszę, tym łatwiej

trochę mi się nie chce pod samochód włazić - nie mam dojścia do ogrzewanego kanału (do nieogrzewanego też nie), a teraz zima kurde jest :-(

Artur83 05-01-10 23:07

Mazdzie, Citroenie, Fordzie, Volvo, Peugeot...

jaqb 18-01-10 00:38

No i dolałem płynu. Płyn EOLYS 176 w opakowaniu 1l (szukać na allegro pod hasłem FAP Citroen/Peugot) 180 zł z przesyłką. W komplecie jest oprzyrządowanie do nalewania (rurki, jakieś siatki, haczyki). Wiem, że po zapaleniu się lampki wchodzi 1,5 litra, ale na razie tyle mi wystarczy (przy moim zużyciu 1l wystarczy na ok 60tyś). Gdyby nie to, że było ok -10 i miałem do dyspozycji tylko najazd na powietrzu to byłaby to bułka z masłem, nawet dla mnie, a zdecydowanie wole soft- o hard- ware'u.
Pierwszym zmartwieniem było to, że żadna kontrolka "sama" nie zgasła. Byłem jednak dobrej myśli - skasuje i będzie git. Nie było. Za pomocą ELM 327 i ScanTool.net'a skasowałem DCT i zgasiłem MIL, ten wykrzyknik w kole zębatym cały czas się palił. Od razu pojawiał się P2584* - ta gwiazdka nie jest tu przypadkiem - podobno oznacza "pending", cokolwiek by to miało znaczyć. No to google - kompjuter dolewa tego dodatku do paliwa po tankowaniu (jakieś pogłoski, że min 15l trzeba tankować, ale nie sprawdzone). Jako, że w baku pustawo, to co mi tam. Przed tankowaniem jeszcze raz skasowałem kontroli, bo w po drodze MIL się znowu zapalił. To samo.
Spróbowałem regeneracji wg. rad pawels_123 http://forum.fordclubpolska.org/show...6&postcount=23 - najpierw ok 30 km na obwodnicy 110 km/h na IV biegu. Oczywiście wcześniej nagrzałem silnik. Dużo lepiej nie było, ale MIL się przynajmniej nie zapalił. Potem wracałem już tak jak napisali 80km/h, ale nie chciało mi się już nadrabiać drogi - ok 20km. Już na estakadzie (pod koniec) MIL się zapalił :-(
Na razie skończyły mi się pomysły. Może trzeba by przekonać sterownik DPF'a, że ma więcej płynu, albo, że wymieniłem ten filtr. Jakim soft'em, ew. kto to zrobi (poza ASO)?
Inny pomysł to dalsze regenerowanie - bez płynu zrobiłem ok 200 km - ale szwagier zacznie coś podejrzewać, jak będę u niego co drugi dzień :-). Problem, jest taki, że skoro sterownik "myśli", że nie ma płynu to może w ogóle nie inicjuje procedury regeneracji i w ten sposób zamiast pomagać tylko go jeszcze dalej zapycham.
Będę wdzięczny za podpowiedzi. W ostateczności podjadę do EuroCar (i poczekam ze 2h w kolejce, bo "mamy opóźnienie"), to w końcu oni powiedzieli, że mi nic nie doleją - mam przyjechać jak się kontrolka zapali i wtedy mnie łaskawie obsłużą. Tylko ciekawe ile u nich kosztuje "podłączenie do komputera".
Tym którzy mają DPF'a polecam uzupełnić płyn zgodnie z planem (60-80 tyś) - za ok 200 zł i 20 min roboty (bo wolno się wlewa) można mieć dużo świętego spokoju (powiedział Polak po szkodzie :-) )

Gimnastikball 19-01-10 09:29

Podobnosz, ze czujnik pobiera odczyt o stanie płynu co 500 kilometrów

jaqb 27-01-10 15:56

Nie dojechałem do 500 km, tylko zdecydowałem się na ASO. Najpierw popsioczyli, że sam dolewałem, ze to trzeba wiedzieć jaki płyn itp., ale jak im powiedziałem,że nazwę płynu można sobie sprawdzić bez problemu na etis'ie (http://www.etis.ford.com/fordservice...cheduleForm.do wpisać FF 2004, 1,6 TDCI, przegląd na po 3 latach, nacisnąć podgląd i poszukać EOLYS176) to trochę przycichli.

Sprawdzili poziom tego płynu - podobno teraz jest pełno (!? to czemu się kontrola zapaliła skoro dolałem tylko 1l) a filtr jednak nie jest zapchany (nie wymaga regeneracji). Trwało to ok 20min (wjechanie wyjechanie itp.) za to dostałem wydruk z innymi błędami które u mnie występują (podobno nic poważnego, można jeździć).

Dostałem też 10% rabatu o którym się dowiedziałem w momencie płacenia :-) Miało być 240 zł a wyszło 216,31. W sumie mnie to kosztowało niecałe 400 zamiast 180 zł. Jak ktoś ma DPF to jeszcze raz polecam regularne uzupełnianie płynu co 60-80 tyś wychodzi taniej i bezstresowo.

juro_le 09-03-10 08:52

Zajrzałem na stronę http://www.etis.ford.com wpisałem swój VIN, system wygenerował mi kartę/plan obsługi i wyszło mi to:
Zaległe akcje serwisowe. Dopilnuj, by zostały zrealizowane.
7S125 - DPF REGENERATION STRATEGY.

Na liczniku mam 131700 km
wg tej karty przy obsłudze:
-"Dodatek filtru cząstek Diesel" jest taki wpis:
"Dolej EOLYS176 i zresetuj pamiec zgodnie z instrukcjami serwisowymi w TIS – 1,6/2,0 Duratorq-TDCi z poziomem emisji spalin Etapu EURO IV i filtrem czastek stalych (DPF), jesli dotyczy (LTS 23 563 4)"

Cz samo dolanie płynu wystarczy? Dlaczego piszą o resecie?
I czy przy moim przebiegu dolewanie ma sens? gdyż dalej przy:
-"Filtr cząstek Diesel"
"Co 120 000 km - Wymienić - tylko Duratorq-TDCi spełniający normy Etapu EURO IV, jeżeli dotyczy (LTS 25 280 1) &"

A może pozbyć się tego filtra raz na zawsze? Zawsze to taniej niż jego wymiana.
Oczywiście nie mam żadnych komunikatów na tą chwilę.
Będę wdzięczny za wszelkie sugestie.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 13:52.

Powered by vBulletin® Version 3.8.10
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.

Garage vBulletin Plugins by Drive Thru Online, Inc.

Tłumaczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Navbar with Avatar by Kolbi