[FFI] TDDi, zgasł, odpalił, zgasł i mogiła :|
Może ktoś będzie szybszy z diagnozą niż ASO gdzie scholowałem właśnie swoją foczkę.. a więc historia wygląda tak: rano odpalił za drugim razem, zdziwiło mnie to bo się to praktycznie nigdy nie zdarzało, no ale zapomniałem już o tym i jeździłem cały dzień. Do czasu .. nagle na dwójce, praktycznie pod domem zgasł, próbuje odpalić a tu nic. Po chwili kolejna próba - odpalił, pochodził z 10 sekund i bah zgasł znowu. Teraz tylko kręci, kręci i zapalić nie chce.
Tryb serwisowy na liczniku nie pokazuje żadnych błędów, akumulator pokazuje 12,2V, paliwo w baku jest (verva z orlenu, mniej więcej 1/4 baku). Na holu zajechałem do ASO (które też mam 500m od domu :P), autko zostało, jutro rano albo w dniu mają zerknąć co to się mogło stać i dzwonić z diagnozą. Będę czekał na tel jak na wyrok :? Może ktoś ma pomysły co to może być :?: Czy to może pompa paliwa padła (ale czy wtedy odpaliłby raz jeszcze po zgaszeniu) :?: Czy mam się mentalnie szykować na koszt naprawy w granicach 4000 :? :?: |
kreci normalnie czy po przekreceniu kluczyka cisza? slyszysz pompe paliwa?
|
kręci normalnie, a czy pompę słychać to nie wiem, bo nie mam pojęcia jak ona brzmi .. w każdym razie dźwięk wydaje z siebie taki jak przy wcześniejszych odpalaniach w fazie początkowej, przed właściwym uruchomieniem silnika. co do samego odpalania to zawsze czekałem aż zniknęła kontrolka świec żarowych, teraz również zapala się ona po przekręceniu kluczyka i gaśnie po chwili - kontrolki zachowują się jak zazwyczaj.
|
a dioda nad zegarkiem od immo Ci gaśnie?
|
Cytat:
niestety nie mam tego jak za bardzo teraz sprawdzić bo autko stoi w ASO. ale gdyby to immo padł to mam nadzieje, nie będzie to takie kosztowne w naprawie jak pompa :) |
witam. nie pisz o pompie paliwa tylko o pompie wtryskowej. Faktycznie możesz spodziewać się jej uszkodzenia. U mnie odpalał, gasł, odpalał i tak w kółko. Któregoś dnia się wnerwiłem, pojechałem do Bosha no i diagnoza była pechowa. Pompa wtryskowa. Do tego wymienili sterownik. Zapłaciłem 4900 zł. Nadmieniam ze na naprawę zdecydowałem się jak auto jeszcze jeździło.
Niestety model focusa TDDI z roku 1999-2001 mają problemy z układem wtryskowym. Nie chcę Cię straszyć ale najgorsza ewentualność to tak którą przedstawiłem. Znacznie lepsza to taka, że może jest na przewodach jakaś nieszczelność i zasysa lewe powietrze............ Głowa do góry |
No to niezle Ciebie wydoili z kasy.Siada elektroniczny sterownik a nie pompa.(ok1000pln)Po wymianie tego sterownika na nowszy model zapominasz o tzw.problemach z ukl.wtryskowym.Serwisy bazują na braku wiedzy u kierowcow i kroją wciskając kity i tworząc mity o awaryjnosci pomp TDDi.
pzdr |
Cytat:
|
bo jezdzi sie do servisu Bosch :D To jest ich element takze wiedza co jest grane.pzdr
|
ktoś ma jakiś serwis Bosha w Poznaniu do polecenia :?: (nie znam jeszcze diagnozy ale zakładając najgorsze trzeba się uzbroić w ewentualne adresy poza ASO :P)
|
kolego artax, ja właśnie byłem w Boshu.
Jeśli jesteś z Wielkopolski to zadzwoń do Bosha w Krotoszynie. W Polsce do niedawna były tylko 3 serwisy Bosha z pełnym sprzętem. Warszawa, Krotoszyn i Świebodzin. Tylko te 3 miejsca miały/mają cały tzw. "stół" |
Cytat:
|
Jeżeli Krotoszyn to namiary na tego jegomościa
http://wachowiak.pl/index1.htm Też słyszałem, że są dobrzy ale też i drodzy. |
bez nerwów, "sprężynka" gaśnie, więc to raczej nie pompa (zresztą w tdci raczej nie padają - to przypadłość tddi i zazwyczaj tylko sterowniki [palacz] )
zawsze możesz mieć jednak tego pecha, że jako pierwszy masz rozwaloną pompę w tdci i kontrolka świec żarowych nie daje znać o awarii[ninja] osobiście obstawiałbym: 1. czujnik położenia wału korbowego (jakieś 200PLN+wymiana+diagnoza) 2. elektrozawór na pompie wtryskowej (jakieś 350PLN+wymian+diagnoza+100PLN za nowy filtr paliwa) 3. sterownik na pompie paliwa (w ASO pewnie ze 2kPLN podliczą, ale są miejsca w Polsce gdzie naprawiają to za 600-800PLN. demontujesz, wysyłasz, odbierasz naprawiony, montujesz [bigok] 4. awaria mechaniczna pompy [panna] wtryski raczej powinny być OK, bo tak od ręki to one nie padają, no chyba, że smołę wlałeś do baku [zimny] |
Cytat:
|
ups, źle spojrzałem w profil
myślałem że mowa o tdci jeśli o tddi, to na 99% sterownik na pompie zapuść "sercza" po forumie, było kilka wątków, a w nich ceny i linki do zakładów, gdzie to robią |
no i mam pierwszą diagnozę z ASO - gadałem z mechanikami i na 95% nie pompa/sterownik - podmienili sterownik na sprawny w 100% i komp generował dokładnie te same błędy, a mianowicie błędy komunikacji pomiędzy silnikiem a komputerem. nadmieniłem im, że zgasł mi po wyjechaniu z myjni ręcznej - możliwe, że przez nieszczelne podszybie komp albo coś innego się tam zalało i stąd te błędy komunikacji. jutro dalej będą go rozbierać (foczkę widziałem i już ostro silnik rozbrojony na części ma :P), dali nawet nadzieję że być może jutro autko do odbioru będzie jeżeli nie okaże się, że komp uległ totalnej awarii. postraszyli też, że ewentualna wymiana kompa to koszt rzędu 3000-4000 i potrwa wszystko z tydzień.
mam nadzieję, że wymieniać kompa nie trzeba będzie, zobaczymy jak się dalej sprawa rozwinie, będę informował na bieżąco :). [ Dodano: Czw 31 Lip, 2008 17:27 ] no to się focze archiwum X zrobiło - szukają już 2,5 dnia i nie mogą zlokalizować co generuje błędy :?. podmieniają części na 100% sprawne i komp ciągle te same błędy rzuca. foczka coraz bardziej rozebrana - silnik, stacyjka, wszędzie pełno kabli, rurek, podłączone jakieś dotykowe panele i dłubią dłubią i znaleźć nie mogą :(. sprawdzają już praktycznie kabelek po kabelku. zobaczymy co z tego wyniknie - mam nadzieje, że foka w końcu na 4 koła stanie.. [ Dodano: Sob 02 Sie, 2008 13:39 ] no i pechowe wieści - dobili mnie w ASO po 4 dniach czekania i oznajmili, że pompa wtryskowa padła :( - wymiana w ASO zamknie się w 5000 (4000 za samą pompę) :?. pisaliście, że padają sterowniki a nie sama pompa - mechanicy podmienili mi sterownik na sprawny i nadal było to samo - czy oznacza to, że w moim przypadku faktycznie padła sama pompa a nie sterownik :?:. teraz do poniedziałku muszę wymyślić co z tym fantem zrobić - zostawić im do zrobienia w ASO (nowa pompa) czy kombinować z regeneracją mojej pompy bądź z montażem używki - myślicie, że warto oszczędzać i narażać się na ryzyko kolejnego padnięcia (no bo w końcu nie wiadomo ile taka używka ma przejechane i kiedy jej kres nastanie) :?: [ Dodano: Pon 11 Sie, 2008 17:21 ] no i foczka na chodzie :). robili w ASO, pewnie przepłaciłem ale bardzo zależało mi na czasie - na ten czw foka musiała być na chodzie w 100% (no i będzie :)). sama pompa 3700, i inne jakieś części za 800 zł co przy okazji zmienili (taką procedurę mają, że muszą m.in. pasek rozrządu i napinacze zmienić bo nie będą napinać drugi raz tego samego paska (290 z założeniem), jakieś uszczelki, śrubki, przewody paliwowe, filtr paliwa etc.). w sumie części kosztowały 4500 (po odjęciu rabatu 667 zł za zdanie starej pompy zdaje się, bo powiedzieli, że nie mogą mi jej oddać bo muszą ją zdać). za robocizne poszło 1000 z groszem (rabat 10% dali :P). suma sumarum coś koło 5550 minus 3% za płatność gotówką [metal], czyli budżet uszczuplony o 5385 :( - ehh czego to się nie robi dla foki ;). teraz trzeba zapomnieć i [pop] żeby pompa już do końca foczych dni nie padła. |
Miałem podobnie jadę sobie spokojnie nagle zgasł ,próbuję odpalić ale echo nawet nie zakręcił nic cisza.Na zegarach nic tylko poziome kreski.Więc na hol go i do fachowca od forda(nie ASO)dzień poszukiwań i jest odpowiedź.Sterownik pompy do naprawytak twierdzi gościu.Jutro mam odbierać ciekawe czy wszystko będzie ok.
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 08:41. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.10
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.