te nagrzewnice z wężykami zdaje się ,że są ogrzewane spalinami.

http://www.motoallegro.pl/item840157...5.html#gallery

W tej widać, że jest króciec na wąż wodny wejście i wyjście i wymiennik ciepła ze spalin i nie ma żadnych świec żarowych. W naszych fokach jest coś innego.

Orientuje się ktoś może czy takie świeczki podejdą?

Wymiary świecy:
Długość całkowita 66,1 mm
Długość części grzewczej 25mm
Gwint M12x1,25
Napięcie 11 volt

Ewentualnie:
długość : 71 mm
długość żarnika :24,50 mm
Napięcie znamionowe 11 V

12V 67/30mm M12x 1.25

Takie powinny być ale pierwsza opcja jest lepsza bo są krótsze i problemu nie będzie z założeniem mostka zasilania.

Bo te pierwsze właśnie do renówki 1.9D są na allegro po 19,50zł za szt. (nie wiem co za firma)

http://allegro.pl/item832274586_swie...nic_rapie.html

a te drugie do m.in. opisanego wcześniej kadetta po 10zł za szt. (iskra)

http://allegro.pl/item854760806_iskr...ugeot_bmw.html

i jeżeli też by pasowały to po co przepłacać:)

Jestem umówiony u mechaniora na środę. Postaram się coś napisać jak tylko odbiorę auto. Prawdopodobnie wymienie też świece żarowe. W tej chwili (-14) kilka "razy" muszę pokręcić rozrusznikiem i kilka razu podgrzać świece, żeby zapalił.

Witam,

Dalej nie wiem co tak wali. Zmieniłem świece (wszystkie 4 były spalone), teraz na ujemnych temperaturach odpalam na dotyk. Zmieniłem też olej na gestszy. Wcześniej miałem przez chwilę 5w30 teraz wlałem CASTROL 10w40 DIESEL. Problem stukania pozostał tak jak było wcześniej. Czyli zimny silnik + lekki dotyk pedału gazu = stukanie, ewentualnie sam z siebie po chwili pracy. Nagram jeszcze jeden filmik z podniesioną maską może ktoś usłysze coś więcej. Ewentualnie może ktoś z wawy chciałby posłuchać go "live" chętnie podjadę.

Pozdrawiam

Baculka tak na 99 % wydaje mi się że to stukanie nie pochodzi od silnika. Podnieś maskę i nagraj może usłyszymy coś więcej.
To tylko występuje na wolnych obrotach, jak dodajesz gazu to nie słychać.
Sprawdzałeś olej w skrzyni, jeszcze tam jest?

---------- Post dodany o 21:34 ---------- Poprzedni post był z 21:32 ----------

Jak z mocą?

Dobra nagram filmik jutro!

Witam Ponownie.
Nagrałem jeszcze trzy filmy.
Film 1 jest nagrany praktycznie na zimnym silniku. Słychać trochę świerszcze. Stuki, które działają mi na nerwy słychać w okolicy minuty 2,00; 2,18 i 2,45 (po dodaniu lekko gazu)

Film 2 (właściwie to samo co 1). Na samym początku widać jak rzuca silnikiem. Czkawka występuje około 1,05; 1,30 i 2,05. Widać tu też w 20 sekundzie jak majta silnikiem.

Film 3 to koniec serii :-). Nagrany już po małej przebieżce po "dzielni". Temperatura na zegarze już prawie robocza.

Może teraz, ktoś coś podpowie? Jeżeli chodzi o moc to nie brakuje, spalanie w normie. Trochę też widać w filmie dwa jak majta silnikiem. Czym to może być spowodowane?
I majtanie i stuki silnika ustają po delikatnym muśnięciu gazu.

Mam tak samo jak na filmie nr 1 w 2 minucie i jak poszedłes przygazować to też jakby przerywał tylko że u mnie występuje tylko na zimnym ale nie ma takich stuków. Stało się niedawno i też nie wiem co jest. :(?

Świece żarowe sprawdzałeś :?: Jeśli są OK to wygląda jakby miał jakieś zaburzenia w podawaniu paliwa.

Świece przed samymi świętami wymienione!

U mnie też świece pewne i dzieje się bardzo podobnie także mamy zapewne takie same przyczyny .

Sprawdź je jeszcze raz, w ŁOplu 2szt. padły tydzień po wymianie.

Są dobre. Wcześniej wszystkie były spalone. Cireżko palił na mroźie (prawie zajechałem aku) po wymianie pali na dotyk w obecnych mrozach.

IMO pozostaje coś z podawaniem paliwem, a tu już można szukać i szukać...

Cześć
To pukanie to nie silnik, panewka daje inny stukot . To okolice przeniesienia napędu. Zacznij od sprawdzenia mocowania silnika , zobacz jak wygląda poduszka która trzyma skrzynię tzw ósemka (może przenosić drgania na karoserię) Jak dajesz gazu to nic nie stuka.
Wyrażnie to słyszę (film 1 w czasie 2.21)
Jak wciśniesz sprzęgło to czujesz drgania na pedale wraz z pukaniem ?

Gwidon rzeczywiście jak zaczyna stukać to wydaje mi się najbardziej to czuć na sprzęgle wciśniętym tak do połowy (wtedy drgania przechodzą na nogę). Z tego co ty napisałeś to problem lezy nie w silniku i jego pracy a w samym jego mocowaniu?

Mógłby ktoś podesłać schemat mocowania silnika i skrzyni biegów. Z góry dziękuję.

Tak mi się wydaje ,że to może być mocowanie silnika. Auto na kanał, zobacz poduszkę oraz osłuchaj od dołu skrzynię (przydatny stetoskop).

Stukanie nie wyeliminuje Ci szarpania. Bardzo możliwe, że stuk pochodzi od szarpnieć, ale usuniesz tylko skutki a nie przyczynę.

(Wybaczcie że tak sie przyczepiłem do posta ale mam taki sam problem i bez sensu jest zakładać drugi taki sam) Grzybek jeśli chodzi o te "czkawki" wspomniałeś o układzie paliwowym. Co można sprawdzić samemu ? Wiedza mechaniczna na średnim poziomie.... Omijając filtr paliwa bo jest nowy .

Problem w tym że z paliwem może być dużo rzeczy do obejrzenia. Można sprawdzić kąt wtrysku, wtryski, pompę, filtry - szczególnie paliwa. Ale jak widać samemu to możesz sprawdzić filtr i szczelność :)

Grzybek jak jest zerwana poducha to silnikiem będzie targało i waliło. Jak by coś było z układem wtryskowym to tracił by moc i się dławił, oraz ciężko odpalał. A ten silnik pracuje jak rozgrzany równiutko.
Miałem podobny objaw pukania po wymianie silnika. Wstawiałem nowy słupek, założyłem nowe poduchy i okazało się, że trzeba było ósemkę poluźnić bo drgania przenosiły się na karoserię dopiero jak przesunąłem deczko tę olejową a później dokręciłem dolną to przestało drgać. A pukanie przeszło dopiero po wymianie wysprzęglika. Miałem wyjęty silnik więc wymieniłem przy okazji samą tarczę i to był błąd bo trzeba było od razu wymienić całość oraz wysprzęglik.

Takie cuda dzieją się też przy złym kącie wtrysku. Wiem co się dzieje jak poducha jest padnięta tylko mam na myśli fakt, że "silnikiem szarpie od tego że przerywa", a nie "przerywa dlatego że szarpie". Poduszka nie ma tu nic do rzeczy.

Kat wtrysku jak jest przestawiony w tddi to silnik będzie miał kłopot z odpaleniem.

No to mamy dyskusje. A jeśli ja jestem pewien na 100% że w foce od nowości nic nie było kombinowane przestawiane itp (chodzi o kąt wtrysku) to poprostu to się co jakiś czas/przebieg ustawia ? Odpala super nawet przy ostatnio -21 (na podlasiu). Ale tu trzeba dodać że niezależnie od temperatury jak zapalam,gasze ciepły silnik czasem zgaśnie/zapali ok a czasem zatrzyma się / załapie jak by zaraz miał wylecieć z mocowań. Dzieje się tak nie tylko w mojej foce,poprostu nie ma tego miękkiego zatrzymania bądź odpalenia.

moja opinia jest taka ze auto po dodaniu gazu wydaje odgłos związany z wtryskiem paliwa na ktoryms z cylindrów ,jeśli auto kopci zbyt mocno to szukal bym tam przyczyny

Powiem, że nie kpoci. A poza tym jak już pisałem stuki występują tylko na zimnym silniku. Na ciepłym nic takiego się nie dzieje.

Baculka długo z tym jeździsz ? Robiłeś może ostatnio coś przy sprzęgle ? Rozpinany był silnik od skrzyni ? Jak masz dostęp do kanału to osłuchaj go na wolnych obrotach od dołu. Sprawdź mocowanie silnika. Takie pukanie może też dawać zacinający zawór upustowy turbiny (ale tracił by moc). Już na pewno to nie są wtryski jak ktoś tam podpowiada. Moje zdanie jest takie ,że dochodzi to gdzieś z okolic przeniesienia napędu.