Pożegnanie z gazem
No i stało się....
Po dwukrotnych problemach z głowicą - raz regeneracja, drugi raz nowa - pożegnałem się z instalacją LPG. :mrgreen: Niech mi Foczka śmiga! :D |
BeNzYnA RuLeZ..... :smt005 :smt005 :smt005
|
ano niech Ci śmiga porządnie i grzecznie(foczka oczywiście).
|
Gratuluję rozsądku i odwagi :smt023
Rozsądku bo nie będziesz dokladał do interesu :wink: Odwagi bo lobby gazownicze nie śpi..... :smt098 |
Re: Pożegnanie z gazem
Cytat:
|
Re: Pożegnanie z gazem
W jednym z wątków napisałeś coś takiego "Patrząc wstecz i analizując fakty, mam następujące wrażenia:
Jadąc na autostradzie z prędkością ok 140-160 miałem chwile gdy nastepowało szarpnięcie - tak jakby gwałtownie zabrakło paliwa. Znaczy się, komp FF chciał chłodzić cylinder, z którego brany był sygnał do wtrysku gazu, więc instalka gazowa odcięła dopływ gazu do wszystkich cylindrów. Jednocześnie, jeśli chciał chłodzić pozostałe, to nic się nie działo, bo sygnały nie były uwzględniane przez sterownik LPG. Czyli nastąpilo przegrzanie cylindrów..... " Wytłumacz mi bo nie rozumiem jak może odcinać paliwo do schłodzenia przy wysokich obrotach tak aby silnik nadal pracował???????? |
Odcina nie wszystkie cylindry na raz tylko po jednym i robi to np. tylko na 1 lub 2 cykle.
Czyli nawet tego nie zauważysz.... |
Niech kółeczka się kręcą po zdjęciu gazu :)
|
Re: Pożegnanie z gazem
Cytat:
moze trafiles na zlych gazownikow co ci gaz zakladali. jednakze szkoda ze przez gaz poniosles niemale koszty, mialo byc pieknie i oszczednie a wyszlo [ass] |
Cytat:
|
Cytat:
|
Re: Pożegnanie z gazem
Cytat:
|
nie za dużo - 20kkm
ale zainstalowałem gaz przy 130kkm - możę LPG tylko przyspieszyło to co i tak mialo sie stać.... |
mozliwe, ale trzeba pamietac ze sa gazownicy i gazownicy.
ktos mi kiedys mowil, ze jak zakladac gaz, to lepsiej tak do 50 tysi, przy nowych autkach bo cos tam cos tam ( nie bede udawal ze wiem) , a w starszych gaznik lub monowtrysk. bo inne cierpia :) ja sie swoje nacierpialem przy poprzednim aucie. oooo ile wspomnien mam :D a ile roznych kawalkow plastiku w garazu, od kolektora, do obudowy filtra powietrza :mrgreen: |
Cytat:
|
jak pisałem wcześniej - mam wrażenie że problem spowodowała jazda na gazie z dużymi prędkościami (czyli dużymi obrotami) - wtedy ECU dodatkowo chłodzi cylindry wstawiając jednocyklową przerwę w zasilaniu jednego cylindra - a instalka z tym sobie nie radziła i dalej waliła gaz.....
ergo - jak szybka albo ostra jazda to tylko na PB |
A ja swoją Foczką na gazie śmigam już 30 tysiąć i nic.
Mam 4 gen. Bigasa. Tylko troche martwie sie o katalizator bo ma bogatszą mieszankę na wolnych coby nie zgasł przy kręceniu kołami. |
Zalozylem gaz do 1,6 ZETEC kombi przy 74 tys km. Teraz mam 117 tys.km Z poczatku byly problemy ale okazalo sie ze przekaznik odcinajacy komuter benzynowy byl zle podlaczony. Potem bez problemu. Ostatnio zalozylem system olejowy ktory ma chronic dodatkowo zawory i dalej smigam na gazie i smieje sie z tych co placa wysoko za benzynke. Najwazniejsze zeby w stare trupy nie ladowac gazu a o istniejaca trzeba dbac i nie oszczedzac przy zakladaniu. Ja dalem 1,5 roku temu za sekwencyjny 3900 zl a teraz jestem prawie drugie tyle do przodu. Polecam gaz dla tych co maja glowe na karku i dbaja o samochody.
|
Kryst, gdzie zakładałeś ten patent z chłodzeniem zaworów olejem? I oczywiście jaki to jest koszt?
Pozdro. |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 20:13. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.10
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.