[FFII] Usterka układu silnika
 

Witam mam problem dzis po zatankowaniu samochodu na neste w watszawie na wyswietlaczu komputera pokazal mi sie komunikat "Usterka ukladu silnika" nie wiem czemu mozecie powiedziec co to oznacza moze ktos z was mial taki sam problem czekam na szybka odpowiedz

Może jakieś trefne paliwo było. Podaj jakieś szczegóły jak pracuje czy są jakies inne objawy.

Najczęściej oznacza koszty :wink:

Widać gnojówka z Neste mu nie posmakowała :lol:

wlasnie chodzi o to ze pracuje normalnie podłączylem dzis go pod komputer i pokazuje ze jest mama ilosc plynu addiv czy jakos tak co to jest?

Pewnie trza uzupełnić płyn do filtru cząsteczek starych - będzie bolało $ :lol:

Przecież to zwykły amoniak ;)

@czarekpl, mi też tak się zapalała i gasła. Skończyło się czekającą na wymianę
sondą paliwa.

Szy.

a jaki masz przebieg swojej foki, może trzeba pomyśleć o filtrze cząstek stałych , a ile tego paliwa dolałeś, bo ilość ma też znaczenie- komputer oblicza na podstawie tego ile wach wlałeś ile ma dodać tego magicznego płynu do paliwa, a niestety te foczki są czułe na jakość paliwa

144 000 a wlalem z 20 litrow. a powiedzcie mi gedzie sie to dolewa jak narazie to sie dowiedzialem ze 5l tego czegos kosztuje 1000zl aa i czy mozna jezdzic czy raczej niech samochod stoi

ja jeszcze nie dolewałem tego oleju a litr chyba koło 180 zł , uzupełnienie tego zostawiłbym sprawnemu mechanikowi a na forum swojego czasu był taki temat poruszany , ja od czasu do czasu przegazowuję fokę na autobahnie i to działa ale zobaczymy kiedy zawoła dolewki czy wymiany filtra

Ufff jak to miło i przyjemnie mieć normalne 2.0 TDCI bez tego syfiastego DPFu :)

Tak tak dopóki kiedyś do Niemiec samochodem nie będziesz jechał :lol:

Możesz rozwinąć tą myśl, mam tam rodzinę :)

Artur83, w coraz wiekszej ilosci miast obowiazuje norma spalin, ktorej bez DPF nie spelnisz i albo musisz bulic za wjazd albo parking i taxi

juz jest ok ten olej dolany:) A co jaki czas trzeba to wymieniac??

Kojarzycie, czy jakiś serwis (nie ASO) w Krakowie umie poradzić sobie z DPFem? Nie uśmiecha mi się płacić krocie w ASO...

Podobna usterka jak u kolegi - po zalaniu pod korek BP Ultimate Diesel "Usterka układu silnika" świeci się czas cały. Poprzednio jak podpinane było autko pod komputery w różnych serwisach to był komunikat, że ilość płynu w DPFie jest bliska minimalnej. Wszystko więc wskazuje na to, że to o to chodzi ;-).

Niestety odświeżam.:sad:
Taka sama sytuacja jak w przypadku u czarekpl, tzn po zatankowaniu czerwona lampka i "usterka układu silnika".
Jestem przekonany, że to przez małą ilość tego magicznego płynu ale czy można to potwierdzić bez podłączania pod kompa?
A jeżeli to ten płyn, to czy można jeszcze zrobić trochę km bez dolewania?
Bo ogólnie to bym wywalił cały ten filtr dpf ale dopiero po świętach.

I przy okazji aby nie zakładać nowego tematu,
dodatkowo wywaliło mi 2 błędy:
-9318 - Battery Voltage Low - słaby akumulator ?
-A102 - Antenna Not Connected / Defective Transceiver - antena radiowa? (działa tak samo jak wcześniej)

też problem
 

Mam też problem z "usterka układu silnika"(ikona silnika się nie świeci, auto nie dymi, nie szarpie), ale.... DPF już wycięty, program zmieniony przez fachowców z Dąbrowskiego z Poznania jakieś 20k km temu - zapala się na komputerze wyżej wymieniony napis. Dziś byłem u mechanika - auto podłączone było do dwóch kompów, nie znalazły żadnych błędów, na 30 min odpięte klamry akumulatora - też "usterka układu silnika" nie znikła. Podobno ASO Forda też nie wiem o co chodzi(tak mi powiedziano).
Autko trochę straciło moc - tzn. poniżej 2000 obrotów słabiej się rozpędza, powyżej 2000 jest w miarę dobrze. Ponadto zazwyczaj tankuję 30 litrów ON (taka fanaberia) i zawsze wskazywało mi na kompie 600-630 km w zbiorniku, teraz wskazuje 420 i spalanie skoczyło o 1litr/100km w górę.
Dodam że przejechane ćwierć miliona. Jakiś 15k km temu wymieniana turbina (parę miechów po wycięciu DPF).
Może ktoś za Was kojarzy co może być na rzeczy.

może nieprawidłową mapę samochodu Ci ustawił parametrów silnika i takie "krzaki" się dzieją. Czytałem gdzieś na forum bodajże audi czy coś w tym stylu.. wycieli "fachowcy" DPF-a ale niepoprawnie skonfigurowali parametry samochodu.. gościowi po 15tys km tłoki w silniku się zatarły z przegrzania ponieważ nieprawidłowe temperatury podawał do kompa i samochód był niby cały czas tak jakby na dopalaniu DPFa...