Przestawiona kierownica.
 

Koledzy, wczoraj skończyłem robić sprzęgło i przy okazji wymieniłem sworznie wahaczy (prawy już lekko pukał lewy niby jeszcze był ok, ale zrobiłem komplet). Sanki były opuszczane i wyjmowane, co za tym idzie również odkręcana maglownica przy tych całych kombinacjach oraz wypięty wahacz z lewej strony.
Sworznie miałem oryginalne Forda również w oryginalnych wahaczach fabrycznie zanitowane. Kupiłem Moga, ścięte zostały stare nity, rozwiercone i wybite, po czym założone zostały nowe i przykręcone.
Po wyjechaniu na drogę zauważyłem, że lekko przestawiła się kierowca. Teraz, żeby jechać na wprost muszę lekko ją skręcić w prawo o jakieś 2-3 cm. Co do ściągania to może minimalnie do osi ściąga lub po prostu mi się wydaje, ale jeśli ustawię kierownicę na wprost, to wtedy lekko ucieka do osi.
Opuszczenie sanek i odkręcenie maglownicy raczej chyba nic z geometrią nie mogło namieszać, sworznie teoretycznie też nie, ale jednak coś się zmieniło. Jedno co mogę powiedzieć to po wsadzeniu nowych sworzni w wahacz i osadzeniu śrub przed ich skręceniem na maksa miały minimalne pole do zmiany położenia.
Co radzicie, od razu jechać na geometrię przodu, bo trochę się obawiam ustawiać ją w swoim mieście :)

Natychmiast jechać ustawić zbieżność!

Ok, to jutro od razu śmigam gdzieś na ustawianie.
Orientujesz się kolego czy sworzniami też będą coś musieli poprawiać czy tylko drążkami kierowniczymi w fokusie wszystko skorygują i powinno być po sprawie ?
Przodem mają się tylko zająć czy z tyłem też będzie trzeba coś robić ?
Najgorsze jest to, że jak byłem u znajomego gumiarza opony kupować na wiosnę i spytałem się o ustawianie geometrii to powiedział, że nikogo w stanie nie jest mi z naszego miasta polecić :/
Wczoraj przedzwoniłem na jedną stację zapytać się o koszt. Pierwsze pytanie jakie padło to czy samochód jest na stalówkach czy alufelgach. Jak powiedziałem, że na alufelgach to muszę pogadać z diagnosta czy będą w stanie mi ustawić geometrię :)

Zbieżność ustawia się na obu osiach. Najpierw tył a potem przód.
Tył mimośrody - może być problem z ruszeniem ich.
Przód drążkami kierowniczymi.
W Uniechowie masz warsztat specjalizujący się zawieszeniem.
Uniechowo 124a, 87-811 Fabianki, woj. kujawsko-pomorskie z Włocławka to rzut beretem.

Warsztat w którym możliwość ustawienia zbieżności zależy od felg omijaj szerokim łukiem, najwidoczniej ich wiedza i sprzęt jest z lat dziewięćdziesiątych...

Warsztatów u nas w mieście jest sporo, tylko istotne żeby zrobili to w którymś z nich dobrze a nie na wiadomo jak :)

A propos sworzni mój mechanik robił mi ostatnio lewą stronę i poszło gładko .Niestety prawa już nie. Jest tak zapieczona śruba ze żadne środki chemiczne nic nie dają i narazie odpuścił bo wg.niego jak zabierze sie za śruby na chama to twierdzi,że po zerwaniu sanki do wymiany.co o tym sądzicie? Czy faktycznie tak będzie?

Z jaka śrubą ma problem, od sworznia czy sanek. Polecam w takich przypadkach palnik. Ja miałem problemy na zbieżności. Rozkontrowali lewą stronę i nie mogli skręcić. Gdyby nie mój starszy to musiałbym u nich wymieniać końcówkę i drążek. Szkoda słów tacy fachowcy :/ Jeśli ktoś będzie zainteresowany to napisze jakie jaja były dokładnie na stacji gdzie ustawiali geometrię :)