Robil juz ktos wahacze??
 

80 tys i do robienia sa:/. Polskie drogi [banghead] Oplaca sie za 800 zeta regenerowac (juz z robocizna i geometria) czy bulic 2,6 tys na nowe??

dżizas, to aż tyle kosztuje? [panna]

weź kurka nie strasz, bo ja do 70.000 dobijam - czyżby mnie też to niedługo czekało?

Jak znajdziesz [los] -ia co sie tego podejmie to napewno rege..... [co ???] wymieniac tulejki met-gum. Zamienniki bez problemu mozna kupić, potem tylko trzeba pokonać problemy z wymontowaniem starych. [hammer]

2600 za nowe .To chyba cena kosmiczna z Aso.A nie masz gdzies w poblizu siakiegos dobrego znajomego Pania Henia albo Kazia coby zrobil to porządnie i za naprawdę rozsądne pieniądze??

robiłem dwa wahacze te krótkie (nie wiem jak sie dokładnie nazywają)

mechanik wybił tuleje i spasował nowe od renault megane. dał mi rok gwarancji

na nie. narazie wszystko okej.

aaaaaaa, zapłaciłem 250 pln

regeneracja polega na zdjaciu wahaczy oraz wpasowaniu nowych tulej (na szczescie sa juz dostepne, kiedys nie bylo: wtedy Kicur sie bawil z jakimis gumkami). Ogolnie stan samych wahaczy jest bardzo dobry (jak nowki). Wszystko sie rozchodzi o te nieszczesne tuleje i jakies gumki na lacznikach, czy czyms takim. Akurat z tymi rzeczami nie ma problemu i podobno starczaja na tyle samo co nowe wahacze.

2,6 tys za sztuke, a nie za komplet. Cena zawrotna, przynajmniej jak dla mnie :cry:


Najwiecej problemow przy tej naprawie, to odkrecic te ustrojstwo. Przewaznie sie ucina sruby (1 na 1000 podobno sie odkreca).

800 zeta w bylym ASO to cena chyba przystepna, tym bardziej, ze chlopaki wiedza co robia. Nigdy nie mialem problemu z ich sztuczkami :mrgreen:

Jedna tuleja do Foki, do tyłu kosztuje kiele 40 zł.... jest ich do wymiany (jeśli wszystko to jest ich 12 chyba) 12x40=480zł

Ja bym zregenerował na twoim miejscu..... [zlosnik]

nio wlasnie + 130 zeta geometria i robocizna. Wychodzi 800 zeta

??

480+130=610 zł.... czyli 190 zł za robociznę....

Wg mnieisę pula jak cholera.... Jak zrobisz o napisz jak zrobione i jak wrażenia bo mnie też to czeka.... i przy tej cenie nawet do łodzi mi sie opłaca jechać...

bede robil dopiero na wiosne. POniewaz jedynie przy obecnym stanie tego problemu, wplywa to na opony. Poniewaz ostatni sezon (4 rok) jezdze na tych zimowkach, to zrobie to dopiero na wiosne jak bede zakladac nowe letnie opny.

Jak cos, totel do Jagela i adresik:
Ul. Puszkina 80 (latwy dojazd)
tel: (0-42) 640-00-26 (25)

Pendrzec - a nie masz objawu uskakiwania tyłu na łukach i nierównościach poprzecznych (np. tory) ?

U mnie przy przebiegu 85tyś w ASO stwierdzili że krótkie dolne do wymiany (czuć było uskakiwanie na torach), przy 100tyś że jeszcze długie dolne [helm]. Przy ok 105 tyś pojawiło sie uskakiwanie na łukach w lewo przy prędkosciach >110 - parszywe uczucie - jechałem tak do Austrii i była to wątpliwa przyjemność.

Wymieniłem dolne krótkie wahacze na zamienniki po 125 zeta (identyczne z oryginałem tylko bez znaczka Ford - ten sam producent) i jak narazie przy 124 tys mam spokój.
Zerwana była jedna tuleja w prawym wahaczu co potwierdza że objawy miałem tylko na łukach w jedna stronę.

Z oponami nic sie nie działo.

jeszcze nie, narazie mam takie odglosy jakby dupa chciala mu skakac, ale to tylko odglosy. Jak narazie nic nie skacze i sie trzyma dobrze.

dolne krotkie zrobiles, a co z drugimi?? Nadal masz walniete??

Wplyw na obony, znaczy wplyw na bieznik.

Ja wymieniałem ostatnio wszystkie tuleje met-gum z tyłu zapłaciłem bodajrze 600zł plus 100 chłopu za robocizne i wszystko jest cacy... :lol: a dodam tylko ze przy 160tyś [hmm]

No pomijając,że 100 kilkanaście tyś zrobiła foczka w szwajcarii...... [zlosnik]

Gdzie to robiłeś ??

Polecam S&S w Krakowie, przy ul. Piastowskiej, na Cichym Kąciku. Fachowcy może przeciętni (zdiagnozowali mi źle parę rzeczy) ale mają komputer i hurtownię części oryginalnych i zamienników. Służę telefonem na priv.
Przy 150 tys. wstawili mi jakieś tureckie tuleje i na zakrętach była POEZJA, w stosunku do stanu poprzedniego.
Nigdy nie oszczędzałem samochodów ale po dużych przebiegach nawet jazda z pracy do domu (Dolina Prądnika - jeśli to da wyobrażenie o zakrętach) stawała się "sportowa" (zarzucanie).
Zapłaciłem 1000 i miałem spokój (nie wiem ile kosztowały tuleje - był tam jeszcze olej, łączniki stabilizatorów, filtry i klocki).

Mi za komplet wszystkich elementów gumowych na przód i tył krzyknęli 545 PLN w TEDGUMIE , w Rudzie Śląskiej http://ted.pl/index.php?langted=pl, zaprzyjaźniony mechanik z Pol-Motorsu we Wrocławiu powiedział , że zrobi to bez nikakich , więc chyba się zdecyduję ...

U przyjaciela rodziny :) a oiwaznie to mam takiego znajomego mechanika.. dla mnie to najlepszy kolo w miescie..

Witam \mi krzyknęli 730 za same tuleje + 400 za wymianę :shock: Zamówiłem za 400 komplet do tyłu w tedgumie i wymieinam u swojego mechanika za 250zeta :D