Podkręcanie turbo TDDI
 

Dużo poczytałem o zwiększaniu mocy w TDDI 90PS ale wszędzie znajduje hasło CHIP ,a mi raczej chodzi żeby nie integrować w kompa. Mam zaślepiony EGR i w którymś poście doczytałem się że można podkręcić turbo na 1.0 bara (podobno seryjnie 0.8?) . Czy ktoś to robił ? Jakie efekty ? Czy warto ? A całkiem dobrze by było jak by ktoś napisał jak tego dokonać nic nie psując .... ? Pozdrawiam !

dokladnie to sie robi "chipem"

Patrzac na stan panewek korbowodowych po 150 tys km naprawde marwilbym sie jak podniesienie doladowania zmniejszy trwalosc tego silnika.

nie zmniejszy, nie martw sie...

Piszesz to z doswiadczenia czy przeswiadczenia? :) Ja po 150 tys km widze, ze na gornych muszelkach zaczyna brakowac wykonczenia i pojawia sie mosiadz (moze braz, nie wiem z czego sa zrobione). Wszystko bez podkrecania. Brak rys czy nierownego zuzycia ktore swiadcza o braku smarowania, zanieczyszczeniu lub wadzie materialu wiec to normalne zuzycie... :( A gdzie tu do przyslowiowego pol miliona?

pisze z doswiadczenia, swojego i innych

PS. szczegolnie ze ten sam silnik jest w TDCi, a te sa juz na serii mocniejsze od zachipowanego TDDi

A jaki przebieg masz po chipie?
Ja rozebralem TDCI, w TDDI ten proces moze sie zaczynac pozniej, albo panewki sa slabsze.
Napisalem co widzialem z silniku z tak malym przebiegiem jak na diesla co szczerze jest przerazajace. Dolne muszelki sa nietkniete, gorne przenoszace obciazenie sa widocznie wytarte. Panewki korbowodow nie maja kanalow olejowych tylko otwor na wale. Panewki sworzni tlokowych juz maja, ale smarowanie jest tylko z dyszy natryskowej z mocowania walu.
To tylko tak, zeby nikt nie plakal.

nie wiem ile - z 30-40tys... ale niektorzy maja i po 100-150tys i nic sie nie dzieje...

ten silnik to stara, pancerna kontrukcja i nic mu sie od tych paru dziesiatych bara wiecej nie stanie... chyba ze silnik jest juz uszkodzony, to wiadomo ze wirus moze przyspieszyc agonie, ale na pewno nie ja spowodowac

mkaminski100 - masz auto od nowosci?

Czyli rozumiem koledzy że tylko chip wykona tę operację ? Ogólnie nic więcej nie da się zrobić aby poprawić moc ( nie chodzi o to żeby sie ganiać 200 ) nie ingerując w oprogramowanie ? Może ktoś zna sposoby których każdy z nas zapewne poszukuje ... Najtaniej,samemu i żeby naprawde coś to dało ..?
Apropo mój ma 70 tyś pewnego przebiegu (auto od nowości w rodzinie) i zależy jak mu sie chce to sie zbiera,ogólnie porównując z golfem 4 TDI 90km to od trojki juz siada , ale to nie o to chodzi żeby się ścigać poprostu zwyczajnie brakuje mu mocy. Nie raz jest tak że 3 mam go np dwojką przy 2 tyś obr i nagle dodam gazu to idzie az czuć jak unosi przód a nie raz w takiej samej sytuacji jedzie bo jedzie ale to nie to...

Zmniejszyć wage auta bądz swoją, reszta modyfikacji to chyba tylko w erze.
Niestety taka jest prawda :(

Pzdr.

1. trzeba sie nauczyc jezdzic - TDDi jest dosyc specyficzne
2. to nie wyscigowka
3. po chipie to zupelnie inny samochod
4. domowymi metodami to mozesz go co najwyzej uszkodzic

Nie nie mam od nowosci, ale widze jak sa zuzyte panewki i wiem, ze po prostu sa mocno wytarte. Porownywalnie do innych aut ktore zrobily grubo ponad 200 tys. nie chodzi o to, ze to jest agonia silnika, bo zrobi na tym jeszcze sporo, ale po 150k km nie powinno to miec miejsca.
Diesel jest inny, bo ma ogromne przeciazenia na panewkach, ale klin olejowy powinien byc tak zaprojektowany, zeby to niwelowal. Nie dane mi bylo (jeszcze) rozbierac starszych wersji, ale moze i masz racje z tym starym pancernym silnikiem, tylko czy czasami zalozenia wytrzymalosciowe nie sa pod TD i z podobnymi podzespolami z oszczednosci smiga jako TDCI...
Jak mi starczy czasu to wrzuce zdjecia.

skoro nie masz auta od nowosci to rownie dobrze moze miec w tej chwili 400tys przelotu i rownie dobrze mogl byc lany jakis syf zamiast oleju... szkoda gadac...
poza tym oczywiscie zdarzaja sie tez gorsze egzemplarze, wiec mogles miec po prostu pecha

Odbije pileczke - a Ty widziales swoje panewki? Chyba nie wiec do niczego taka dyskusja nie prowadzi.
Ja mam auto w UK, a to nie Polska, wiec przebieg jest pewny, zreszta wiem jak wygladaja bebechy po 400k a jak po 150.
Jesli chodzi o kiepski olej to nastepuje przegrzanie i luszczenie, a tu tego nie ma. Wlej kiepski olej do diesla Mazdy i zobacz jak ladnie schodzi metal z walka rozrzadu.
Co do kiepskiego egzemplarza - masz pewnosc, ze Ty nie masz tego samego u siebie? Moj zrobil 150k i zrobilby jeszcze kolejne 100, ale pewnie potem zaczelyby sie problemy (moze za 150 lub 200 tego nikt nie przewidzi).
Jeszcze raz napisze - ten silnik nie uszkodzil sie od tego. Ja pisze tylko, ze panewki korbowodow zuzywaja sie przedwczesnie i tyle.

nie widzialem swoich panewek i powiem ci, ze naprawde mnie one w najmniejszym stopniu nie interesuja...

skoro sam piszesz ze "nikt nie przewidzi kiedy" to moze spokojnie dojedzie do pol miliona albo wiecej, a zuzywanie sie panewek jest na tyle male, ze niczemu nie przeszkadza
wiec, dalej, skoro nie przewidzisz to dlaczego uwazasz ze lekki zwiekszenie doladowania jest niebezpieczne?

dla mnie EOT, takie teoretyzowanie jest fajne, ale do niczego nie prowadzi...

Moze kogos to zainteresuje http://www.swiatmotoryzacji.com.pl/i...=czytaj&id=159
Panewka z TDCI (gorna) wyglada podobnie jak ta na zdjeciu. Widac mosiadz i brakuje juz “bialego metalu” a wszystko po 68 tys h pracy. Policz tylko, ze srednio jedziesz 10km/h (uwzgledniam jazde poza miastem oraz korki, postoje itd) co daje Ci prawie 700.000 km!! Wez pod uwage, ze te 68 tys h jest na stanowisku i podczas ciaglej pracy wiec zalozmy, ze normalne uzytkowanie zmniejszy trwalosc o powiedzmy 50%. Nadal to jest 350 tys km po ktorych to panewki zaczynaja widocznie sie zuzywac. To oznacza juz wysluzenie silnika i powoduje zmniejszenie klina olejowego.
W TDCI wiec zawuzaylem, ze zuzycie ktore powinno nastapic przy min 350 tys nastepuje przy 150. I to bez tuningu!
Jaki tuning ma na to wplyw? Pewnie 5-10% wiec nieduzo (nadal pewnie zrobisz 300k). Ile jednak diesli w Polsce ma 100-200k, a ile grubo ponad 300, czesto 400 tys km?
I niech kazdy zrobi z ta informacja co chce.

Zna ktoś szpeca od chipu TDDI na podlasiu ? I mniej więcej jak to się TERAZ ceni i nie odsyłajcie mnie do starych wątków bo przeciez cena z czasem maleje :) ale fakt faktem zależy jak jest zrobione.

Szukasz dziury w calym. Czy samochod jezdzi na samych panewkach? Co to kogo obchodzi? :D Zuzycie tego elemntu nie jest jakims ogromnym problemem bo na forum nie roi sie wcale od tematow o tym ;] Pozdro

Wiesz co, moze rzeczywiscie, bo tu chyba lepiej i bezpieczniej porozmawiac o spalaniu, doradzic jakie opony najlepsze czy opisac jaki zapach najlepiej pasuje do Focusa. W tej kwesti kazdy moze przeciez byc ekspertem.
Myslalem, ze kogokolwiek interesuje co dokladnie siedzi w silniku i zamiast czytac 3 z rzedu temat o tym jak ktos wymienil silnik bo "sie cos obrocilo", dowiedziec sie, ze ktos zdiagnozowal stukanie swojego diesla jako panewki i naprawil za wczasu za 500 a nie 3500zl. ( to tak w kwestii braku tematow o panewkach)
No coz, jak widac najbezpieczniej rozmawiac o najlepszych oponach i sportowych migaczach...
Pozdro :]

mkaminski - to napisz konkretny, nowy temat o panewkach i wyjasnij tam dokladnie o co chodzi... tutaj wrzuciles info w kontekscie dodatkowej mocy i nijak ma sie piernik do wiatraka - tylko o to sie rozchodzi...

Napisalem w kontekscie podnoszenia mocy - TDCI to w najwiekszym uproszczeniu TDDI po tuningu. Do tej pory tylko kilka firm informuje klientow, ze Stage I obniza zywotnosc nowego silnika o ok 10%. No ale to nikogo nie obchodzi.

Kurde ... Skoro z podnoszenia mocy przechodzimy na żywotność silnika to niech mi ktoś powie DLACZEGO po 150 tyś km (jak dobrze zrozumiałem) wypada zmieniać panewki ? Przecierz Audi,VW a nawet ople robią po 250-300 bez zaglądania w bebechy.

Weź przestań...kamiński wyolbrzymia problem i mówi o marginalnym zjawisku...nic nie trzeba wymieniać...bardziej bym sie martwił o sterownik pompy wtryskowej choć to też znikomy procent :)

Wg mnie mylnie uwazasz, ze Ford robi kiepskie silniki, jak kazda firma ma lepsze i gorsze jednostki i tyle.
Ja napisalem, ze panewki sa dosc mocno wysluzone co nie oznacza, ze zuzyte lub do wymiany. Chodzi tylko o to, ze zalozenie diesla jest takie, ze powinien zrobic min 500 tys km i dlatego sie je kupuje (bo szczegolnie w Polsce bez wzgledu na wiek wszystkie auta maja mniej niz 200 tys km ;) )
Ten silnik jest jeszcze z czasow Escorta gdzie mial duzo mniej mocy (i byl rzeczywiscie pancenry). Najpierw podniesiono moc w TDDI zmieniajac niewiele, a potem w TDCI dalej zmieniajac niewiele. Nie mozna w nieskonczonosc podnosic moc nie wzmacniajac kompletnie silnika, ale niestety robi sie tak z oszczednosci.
Jesli chodzi o przyklady to zobacz 130 (i wiecej) konne silniki TDI VW - ilu ludzi po jednym tankowaniu mialo pompowtryskiwacze do naprawy? A popatrz na 1.8T (te powyzej 170BHP) jakie sa ciekawe. Najciekawsze w Audi TT gdzie najlepiej silnik wyjac, zeby sie do turbo dobrac...
Puenta jest taka, ze nie ma darmowej energii i jesli ktos modyfikuje moc w silniku to powinien byc swiadomy co ma w silniku. Jezeli jestes pewien, ze silnik rzeczywiscie ma tyle przebiegu ile na liczniku i ze poprzednicy o niego dbali to podnos moc.

Ooo widze ze Ty widziales panewki w swoim aucie, wiec wypowiedz sie laskawie. Jesli nie to skad wiesz, ze wyolbrzymiam?

Tu akurat sie z Tobą zgodze bo tak i jest jak napisałeś. Wiem że ma tyle na liczniku ile ma i że był dbany ale powiem szczeze że im bardziej o niego dbam (olej,filtry co 8 tyś, jak wygląda pewnie też wiesz ) to co raz gorzej chodzi. Fajnie,to nie wyścigówka ale kurde ... Dlaczego zawsze TDI VW nalata 250 i chodzi naprawde dobrze a ja mam ledwie 70 i tej mocy jak w polonezie.Może i jestem za bardzo wyczulony i sie czepiam, dobrze by było żeby ktoś się nim z kolegów przejechał by miał może porównanie i wbił mi do głowy że jest ok lub że coś jest bardzo nie tak.

A znasz kogoś kto wymieniał panewki po 150k? Albo sobie rozbiera silnik żeby na nie popatrzeć...Nie widziałem swoich panewek bo i po co mam je oglądać?
Odnośnie Escorta...wcale nie miał mniej mocy ten silnik...escortowe TD na intercoolerze równiez miało 90 kucy...w TDDi zmienili tylko pompę wtryskową z rotacyjnej na rozdzielaczową dodając bezpośredni wtrysk paliwa.:-)
Co 8 tysięcy?weź nie przesadzaj...co 15 to rozumiem ale żeby co 8? w życiu...producent zaleca co 15 tys.

Cytat ... - Jesli chodzi o przyklady to zobacz 130 (i wiecej) konne silniki TDI VW - ilu ludzi po jednym tankowaniu mialo pompowtryskiwacze do naprawy? A popatrz na 1.8T (te powyzej 170BHP) jakie sa ciekawe. Najciekawsze w Audi TT gdzie najlepiej silnik wyjac, zeby sie do turbo dobrac...






----------------------------------------------------------------

Mi o to chodziło bo rzeczywiscie tak bywało . Sąsiad miał biede po lewym tankowaniu z pompowtryskiwaczami, tam nawet olej musi byc przeciez do tego typu.

To czemu podwazasz to co napisalem o panewkach?

Tak tylko pamietaj, ze byl na szczycie, bo poza nim byly 60 i 75 BHP. No i chyba porownujemy do zmodyfikowanego TDDI ktory ma troche wiecej.

Zeby uciac ta merytoryczna dyskusje wrzucam zdjecia.
Panewka glowna podpory walu. Tak powinna wygladac po 150 tys km
http://img441.imageshack.us/img441/3795/img3746.jpg


Druga
http://img132.imageshack.us/img132/5198/img3768w.jpg

Wal. Bez mikrometra trudno cokolwiek powiedziec, ale nie wyglada jakby byl przytarty. Wizualnie wyglada dobrze.
http://img186.imageshack.us/img186/6568/img3742l.jpg

Inne zdjecie walu. Widac otwor kanalu olejowego
http://img185.imageshack.us/img185/4870/img3766s.jpg

Tlok. Male rysy boczne ktore i tak najczesciej powstaja przy wiciganiu (na boku naniesiony jest material przypominajacy miekki teflon). Brak uszkodzen powierzchni metalicznej.
http://img441.imageshack.us/img441/8813/img3747k.jpg

Lozysko slizgowe dolnej czesci korbowodu. Wizualnie idealne jak na ten przebieg
http://img195.imageshack.us/img195/4128/img3748x.jpg


To samo tyle ze w drugim korbowowodzie.
http://img186.imageshack.us/img186/9884/img3758.jpg

A tu juz gorna czesc lozyska. Widac dosc mocne wytarcie materialu, ale glownie wynikajace ze zuzycia. Brak rys czy uszkodzen ekploatacyjnych.
http://img24.imageshack.us/img24/134/img3749n.jpg


I to samo z innego kata. Widac, ze sila pionowa dzialajaca w dol (praca tloka) jest na tel mocna, ze powoduje wycieranie sie slizgu panewki.
http://img24.imageshack.us/img24/5714/img3751y.jpg

No i drugi tlok. To samo. W kazdym zauwazylem to samo.
http://img132.imageshack.us/img132/3184/img3757m.jpg


SWorzen tloka. Bardzo ladnie wyglada.
http://img24.imageshack.us/img24/828/img3759d.jpg

Gorne lozysko slizgowe (sworznia tloka). Widac slady pracy, ale powierzcnia jest duzo mniejsza i nie ma tu bezposredniego smarowania - stad tak grube lozysko (nie pokrywane niczym).
http://img185.imageshack.us/img185/4595/img3752.jpg


Inny kat
http://img195.imageshack.us/img195/8862/img3754s.jpg
I jeszcze jeden
http://img24.imageshack.us/img24/849/img3755t.jpg

Otwor sworznia tloka . Bez sladow zuzycia.
http://img441.imageshack.us/img441/1012/img3760.jpg


To samo tyle ze od srodka
http://img195.imageshack.us/img195/9075/img3763t.jpg