Gwarancja Forda na samochody używane
 

Witam,

Czy ktoś miał może do czynienia z gwarancją na samochód używany Forda jakie dają niektórzy dilerzy Forda (np. AutoPlaza, OMC).

Czy to się rzeczywiście sprawdza w razie potrzeby?

art

miałem wystawioną w Multeximie (PGD)
 

Miałem dwa lata temu wystawioną gwarancję (Ford Protect) do kupionego w dealerskim komisie używanego C-Maxa (dwulatka), którym ciągle jeżdżę. Przydała się, gdy padł alternator. Założyli nowy, nie wszystko było jednak za darmo. Musiałem zapłacić za diagnostykę - zdaje się coś koło 200 zł. Chyba się opłaciło bo serwisowa cena tego alternatora z pierdołami (tak stoi w dokumentacji) to ok. 2000 zł.

Potem chcieli mi przedłużyć gwarancję ale na nowych warunkach obejmujących tylko sam silnik z bebechami ale bez osprzętu. Czyli gdyby padł znowu alternator, sprzęgło, dwumasa, rozrusznik itp. to już by tego za friko nie zrobili. Tak to przynajmniej mi wyłuszczyli. Aha, i trzeba było przed gwarancją zrobić diagnostykę i powymieniać jakieś "materiały eksploatacyjne" za jakąś bliżej nieokreśloną przed badaniem sumę (choć iuż na wyjściu zbyt duża jak na mój gust).

Reasumując: moim zdaniem kiedyś ta gwarancja się opłacała, teraz chyba już nie. Ale mogę się mylić. Poza tym jest o tym dość obszerny
wątek juz w tym rozdziale.

pzdr.