Wyciek Płynu chodniczego
 

Witam! zauważyłem ostatnio że mi ubywa bardzo powoli płynu chłodniczego, zajrzałem pod auto i widac ze cos delikatnie kapie. a poza tym wszystko ok:) i tu moje pytanie czy to pompa wodna padła czy tylko coś nie szczelnego???

a możesz powiedzieć mniej więcej z której strony kapie
sprawdź termostat, węże, o ile nie puszcza białych dymków to uszczelkę pod głowicą wykluczamy

w zeszłym roku latem miałem podobny porblem, z tym, że stałem w upał w drodze na wczasy w korku i potem wyzygał mi z 2 litry dobre płynu..dolałem wody, potem zalałem uszczelniaczem w płynie...mechanik nie stwierdził żadych nieszczelnosci, korozji,wszystko git, samochód sie nie zagrzał, oba dwa wentylatory sprawne:)...upusciłem ze zbiornika z 2 litry, potem dolałem koncetratu i do dzisiaj jest oki...:), a jeden specjalista chciał z iejsca mi wymieniac cały układ...cfel jezdzi nowym samochodem, to stwierdził, że moja fura jest stara to tzreba juz bebechy wymieniać...a prawda jest taka, ze tzreba jezdzic i cieszyc sie smaochodem jak życiem, bo nie wiadomo kiedy sie skończy;P

Pamietaj jednak, ze ten uszczelniacz uszczelnia rowniez chlodnice, nagrzewnice i glowice. Robilem juz auta po takich srodkach.
Powinienes zdiagnozowac gdzie leci i uszczelnic to miejsce, ale to kazdego wola.

kapie mniej więcej po środku miski olejowej, nie zauważyłem żadnego miejsca na wężach skąd mogło by lecieć. temperatura silnika taka jak zawsze wcześniej była. Myślę że podjadę do serwisu niech rzucą fachowym okiem.

Napisz jaki masz silnik, bo np. w 1,6 wycieki spod obudowy termostatu to powszechny problem, wtedy sączy się też po sprężarce klimatyzacji (ostatnio to przerabiałem). BYć może jest jakaś drobna nieszczelność chłodnicy, co raczej do przyjemności nie nalezy.Zacznij od obudowy termostatu i pompy wody. Miałem ostatnio sytuację, że jakiś kamień został wciągnięty przez pasek i tak uderzył w pompę, że pękła obudowa - pęknięcie było mniej więcej jak włos, ale pod ciśnieniem lekko ubywało płynu.

co racja to racja...ale czasami jak kasy brak, to stosuje sie półśrodki i trzeba z tym żyć, albo walić w skarbone kasy tyle, że się jezdzić odechciewa...

jest to 1.6. w weekend bedę miał troche czasu to dokładnie go obejrzę. thx za pomoc:)