[FFII] Silnik czasem nie chce odpalić
Mam dziwny problem z Focusem. Silnik raz na jakiś czas (raz na miesiąc) nie chce się uruchomić. Typowy scenariusz jest taki: jadę przez pół godziny. Zatrzymuje się, na kilka minut wyłączam silnik. Próbuję włączyć, a auto nie odpala. Kręcę kilka razy. Nic. Czekam kilka minut, auto odpala normalnie. Początkowo myślałem, że to coś z zanieczyszczonym bakiem paliwa, bo zazwyczaj zdarzało mi się to na rezerwie, ale dzisiaj miałem 1/3 baku i to samo się przydarzyło. Dodatkowo dzisiaj podczas uruchamiania przy którejś próbie, auto odpaliło, ale silnik przez 5-10 sekund pracował jakby zaraz miał zgasnąć, paliła się lampa akumulatora. Dodałem gazu i zaczął pracować normalnie.
Jakiś pomysł co to może być? |
pajakleon, tez tak czasem miałem wygladało to tak jak w gaznikowcach czasem odparowywało paliwo z gaznika i nie chcial odpalic :D
u mnie pomagało za drugim razem dosłownie po kilku sekundach pedał w podlogę i odpalał bez problemow od dłuzszego czasu sięuspokiło, nie wiem moze podczas ktoregos przegladu cos poprawili a moze sie poprostu dotarło :D |
Tak jakby sie układ paliwowy w którymś miejscu zapowietrzał. Nie czujesz benzyny przed odpaleniem w okolicach samochodu, albo pod maską, bo plamy nie znajdziesz na pewno.
|
Może czujnik położenia wałka rozrządu głupieje, objawem uszkodzenia jest właśnie niemożność odpalenia.
|
Na tyle rzadko mi sie to zdarza, ze nie mam wielu obserwacji. Benzyny nigdy nie czulem.
|
Tyż tak mam. Czyżby zagadka typu TTTM FFII 2.0 ?:)
|
<=== nie tylko 2,0
|
1) A czy ktoś z Was to kiedyś zgłosił w warsztatcie i mu naprawili?
2) Czy ktoś z Was po prostu z tym jeździł i nieleczone doprowadziło do poważniejszej awarii? |
Cytat:
poki co samoprzeszło |
Miałem podobny problem. Od 2 lat co jakiś czas auto nie chciało odpalić. Zgłosiłem przy ostatnim przeglądzie (kwiecień) w Tares Motors w Tarnobrzegu. Od tego czasu auto pali od pierwszego razu. Mechanik stwierdził, że przyczyną mógł być brudny przepływomierz powietrza i może być to również objaw starzejących się świec zapłonowych.
|
ja podobno nie mam przeplywomierza a zaczelo sie to przy przebiegu ok. 15 tys wiec chyba za wczesnie na zabrudzenie czegokolwiek.
|
Odswieżam temat, może ktoś znalazł rozwiązanie?
|
Przed zimą tak miałem, tylko do tego stopnia że kilka razy w tygodniu nie chciał zapalić. Palił za 2,3 razem. Wymieniłem świece (założyłem motorcrafty) i od tamtej pory 100 na 100.
|
A więc i ja się dopnę pod temat.
Dziś tj. 28-03-2010 8.00 wsiadam do foki przekręcam kluczyk i .... coś kręci , kręci i nie chce odpalić. Zapalają się lampki od aku, ABS i dalej nic. Dopiero po trzeciej próbie gdy dłużej przytrzymałem kluczyk na pozycji skrajnej silnik odpalił ale z wielkim trudem. Mogę dodać ale nie wiem czy to ma jakieś znaczenie jest na rezerwie (komp pokazuje 40km do tankowania), aku wymieniony na nowy. |
Też mi się to zdarza co jakiś czas. Nie mam pojęcia co to może być. Raz na jakiś czas po prostu nie chce zapalić. Pali za 2, 3 razem. Zauważyłem też, ze im niższa temp. tym dłużej muszę kręcić rozrusznikiem.
|
Cześć,
Koledzy rozwiązał już ktoś z Was ten problem? Powiem od siebie, że mam tak od początku jak go kupiłem (od czasu do czasu po nocy nie palił za pierwszym razem ale kręcił, za drugim i w trakcie dnia bez problemu); W tak zwanym międzyczasie miałem wymienianą cewkę w AutoPlaza a wcześniej przewody WN i świece (silnik szarpał więc do nich pojechałem - zrobili na gwarancji - uszkodz. cewka) Lecz problem z odpalaniem nie ustał, i teraz jak robi się zimniej z rana powiem nawet że narasta. Więc te trzy rzeczy mogę wykluczyć. Od czego zacząć? Na forum opisywali koledzy że aku, ale więcej pomysłów nie mam. Błędów na komputerze nie mam. W [FFII] zawory w silnikach 1.6 benz są z tego co czytałem samopoziomujące więc to nie to. Jest jeszcze pompa paliwa. Można stwierdzić czy działa prawidłowo w jakiś prosty sposób? Pozdr, ern |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 04:18. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.10
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.