Problem z centralnym zamkiem
 

Witam, odrazu przejde do sedna sprawy.

Mam problem z centralnym zamkiem, normalnie otwieram auto z pilota, wsiadam odpalam auto, jade kawałek i słysze takie stukniecia jak by auto jeszcze raz by chciało sie otworzyc kilka razy, a potem samo sie zamyka i jak chce otworzyc auto od strony kierowcy, to nie otwiera mi sie całe auto, tylko drzwi kierowcy, a jak chce otworzyc całe auto to musze otworzyc od strony pasażera. I teraz sie boje, że gdy odpale auto i je nagrzewam i skrobie szyby boczne to mi sie samo zamknie i klapa....... nie wejde

Też tak czasem mam że jak jadę to próbuje mi otwierać samochód mimo ze jest otwarty, a potem sie zamknie. Ale teraz ustało (może dlatego ze zrobiłem to co panowie tu pisale, otwarłem zamek potem dzwi i naraz trzymałem lock i unlock przez pieć sek) teraz mi to ustało ale za to mam problem ze mi sie tylne drzwi nie otwieraja w ogóle tylko recznie zamek działa. Poszukaj dobrze na forum bo już taki temat gdzieś widziałem.
pozdrawiam

bede musial zobaczyc to, ale nie wiem od czego to moze byc....

ja mam gorzej, auto zaczelo mi swirowac i zamek sie sam otwiera/zamyka, przychodze a tu auto otwarte. pewnie to przez te mrozy, czy da sie to jakos wylaczyc? jest jakis bezpieczenik od centralnego ktory mozna wyjac?

ja miałem tak że drzwi od strony pasażera (zamek dziwnie działał) tzn nie zawsze się zamykał tak jakby coś nie łączyło. Żeby zamknąć auto musiałem z od środka zamknąć owe drzwi i dopiero później naciskałem przycisk na kluczyku i zamykał się cały. W przeciwnym wypadku robił tak że zamykał się po czym się otwierał. Później robiło się tak że drzwi od strony pasażera zamykałem kluczykiem i dopiero później poprzez nacisniecie bo inaczej nie można było. Zobacz czy przewody ci się gdzieś nie poobcierały i nie ma czasami zwarcia. U mnie właśnie tak było

a u mnie centralny z kluczyka działa tylko od pasazera,o co chodzi

witam wszystkich, od kilku dni mam prawie identycznie jak młody891 a mianowicie - wsiadm do auta, jadę i po około minucie auto jakby się zamykało (charakterystyczny dźwięk) ale się nie zamyka w trakcie bo np jak stanąłem kiedyś i żeby sprawdzić otworzyłem okno i z zewnątrz chwyciłem za klamkę - normalnie auto otworzyłem!!!....

co może być tego przyczyną??

wdzięczny będę za mądre podpowiedzi...proszę tylko językiem jak dla laika:)

Widze, że jest kilka takich przypadków, ale brak odpowiedzi i rozwiazania problemu

temat juz był poruszany, wydaje mi się, że winne są zamki, które na mrozie "stygną". Podobno rozwiązaniem jest wstrzyknięcie jakiegoś smaru np wd-40.

to nie wina zamków jak napisałeś, a temat był poruszany tylko w innym znaczeniu np. w moim przypadku nie widziałem żadnych podobnych tematów. Oczywiści tez próbowałem wstrzyknąć wd-40 ale nic nie pomogło wiec dalej błądze jak koledzy powyżej i szukam rozwiązania i odpowiedzi

Wszystkie głupoty jakie się dzieją z zamkiem, otwieranie drugi raz, otwieranie, zamykanie, zamykanie zaraz po otwarciu to wina sławnych czerwonych gumek w mikroprzełacznikach w zamkach. Zauważcie że wszyscy macie problemy gdy zrobiło się chłodniej, choć nie jest to zasada bo w letnich temperaturach gumki też czasem nie dają rady. Niestety gumki nie wytrzymują próby czasu i robią się z czasem coraz twardsze co powoduje nie przełączanie się, albo bardzo słabe przełączanie się mikroprzełacznika a co za tym idzie moduł ZV czy GEM dostają dziwne sygnały z zamków. Np że tylny zamek jest nadal zamknięty choć przednie się otworzyły i dlatego jeszcze raz je otwiera.
Pozdrawiam

Czyli co usunąć gumki i bedzie po problemie? Czy trzeba zastapić je nowymi gumkami?

Jeśli robić to fachowo to najlepiej byłoby wymienić mikroprzełącznik na nowy, bo skoro fabryka wsadziła tam mikroprzełącznik hermetyczny czy jak tam się zwie, to po coś on tam jest hermetyczny i powinien być z gumką. Ale jak się przekonało już kilka osób na forum zwykłe usunięcie tej gumki nie robi mu żadnego uszczerbku a tylko rozwiązuje problem z zamkiem centralnym. Myślę że większość problemów z zamkiem a szczególnie te które się pojawiają przy niskich temperaturach to problem gumek.
Pozdrawiam

To dopiero fachowa odpowiedź.
Mam nadzieje że to tylko bedzie ta gumka. Bo wczesniej miałem właśnie takie problemy jak piszecie: że sie auto nie zamykało albo sie zamknął i z powrotem otworzył itp. Ale dziś mnie szokło bo zablokował sie na dobre przycisk blokowania drzwi i nie idzie ich zablokować ani pilotem ani kluczykiem ani przyciskiem. WD, odmrażacze i płyn hamulcowy nie pomaga. Przycisku blokowania sie nie da wcisnac. (drzwi od kierowcy)

no dobrze zabieram sie do zdjęcia tych gumek ale mam takie małe pytanie czy zdejmować trzeba z wszystkich drzwi czy tylko od kierowcy??

no właśnie dobre pytanie. Ja już dzisiaj usunąłem jedną gumkę z drzwi od kierowcy ale nadal to nie zmieniło faktu że przy zamykaniu drzwi z pilota zwyczajnie sie nie zamykają. Ale otwieranie działa. Podobnie jest przy zapalaniu silnika.

A jeszcze takie pytanie, czy da sie w inny sposób dostać do tego mikroprzełącznika nie demolując plastikowej obudowy zamka, tak by móc zdjąc czerwoną gumkę?

Albo przytniesz obudowę i masz dojście do gumki, albo musisz rozkręcić cały zamek.
Nie wiem w czym tkwi haczyk, ALE zrobienie drzwi od kierowcy powoduje brak problemów przy otwieraniu, a strony pasażera brak problemów przy zamykaniu.

A da sie go w ogóle jakoś rozebrać? Bo ja dzisiaj przy nim sie działem chyba kilka godzin i mimo jakiś bocznych zatrzasków nie udało mi sie go bezpiecznie rozebrać.

Czyli że co, jak rozbiore teraz drzwi od pasażera to już nie bede miec problemu z zamykaniem?

Tu chyba nie ma zasady. Może gdyby mierzyć jakieś sygnały jakie wychodzą z zamków wtedy można by dokładniej powiedzieć. Mogę powiedzieć na swoim przykładzie. U mnie po spadku temperatury zamki w tylnych obu drzwiach potrafią się otworzyć na dwa razy. To znaczy otwierają się za pierwszym ale czasem po kilku sekundach albo minutach potrafią się drugi raz otworzyć. Więc podejrzewam że jest coś nie tak z gumkami w tylnych drzwiach i pewnie latem je postaram się jakoś unieszkodliwić.
Wiem że zadanie nie łatwe ale najlepiej i najprościej od razu załatwić wszystkie cztery, wtedy wyeliminujemy przynajmniej jeden prawdopodobny powód wariowania zamka.
Natomiast zablokowany przycisk od blokowania drzwi to raczej nie wina gumki, gdzieś coś Ci zamarzło albo zatarło się. To dwie różne sprawy.
Pozdrawiam

Własnie zamarzniecie odpada. Bo miałem ten zamek w rece. Dopero po wyczyszczeniu sucha szmatka i spryskaniu wd coś ruszyło. I już myslałem że sie coś poprawiło bo po odblokawniu drzwi juz sie wszystkie otwierały ale długo ta radość nie trwała bo już po wyjsciu ze sklepu otworzyły sie tylko 3 zamki a drzwi od kierowcy nie. Teraz zastanawiam sie nad kupnem całego zamka. Może taki bedzie w lepszym stanie i rozwiąże to problem tych dzwinych akcji za otwieraniem i zamykaniem.

Witam
Ja kupiłem nowy zamek od strony kierowcy. Po zamontowaniu wszystko działało (przed mrozami), z wyjątkiem mozliwości odblokowania od wewnątrz. Zablokować mozna było, a odbkokować nie. Wg mechanika ten nowy zamek nie ma tej funkcji, co jest dla mnie przynajmniej trochę dziwne. No to przełożył mi z powrotem ten stary, niby jakoś naprawiony (teraz mogę kluczykiem otworzyć, przedtem nie mogłem). Ale przyszły mrozy i znowy wielka doopa z centralnym. Prawdą jest, że Ford g... wort.

usuń czerwone gumki! odpadnie problem centralnego zamka, drugą zimę nie mam problemów z zamkiem, a wcześniej wystarczyło, że temperatura była w okolicach 0 i już centralny głupiał.
centralny nie jest zmorą tylko forda - jakbyście mieli seata cordobę/ibizę z 1996-2001 (tych lat jestem pewien - czy w innych to nie wiem), to byście przez bagażnika wsiadali i dopiero narzekali...

FOCUS kombi 2002r PROBLEM Z LOKALIZACJĄ CZERWONEJ GUMKI NA MIKRO PRZEŁĄCZNIKU W ZAMKU !!! Przednie drzwi pasażera w zimne dni nie zawsze się otwierały i bywały problemy z zamykaniem wszystkich drzwi / Rozebrałem zamek ! Ale gdzie jest magiczny mikro wyłącznik z czerwoną gumką ? Czy po 2002r montowali inaczej skonstruowane zamki ??

http://images41.fotosik.pl/410/e4bdbc74e1faf006m.jpg
http://images46.fotosik.pl/396/48d6efdf0bdeced0m.jpg
http://images40.fotosik.pl/399/3c9bbd1f24f4504em.jpg

Qrde, nie po to zainwestowałem 500 zł w nowy zamek, żeby teraz bawić się w szukanie tej porąbanej gumki. BTW, nie mogę pojąć, jak zamek może nie mieć funkcji odblokowania z wewnątrz skoro ma fukcję blokowania?. Co by było, gdybym takie zamki zamontował w obu drzwiach i po zajęciu miejsca oraz zablokowaniu drzwi chciał wysiąść? Może mechanik nie był w 100% kumaty?

W focusach były montowane dwa rodzaje zamków: zwykłe i z podwójnym ryglowaniem, może mechanik Ci załatwił z podwójnym ryglowaniem a w Focusie masz zwykłe a one ze sobą nie są kompatybilne. Albo po prostu źle coś złożył a teraz zwala na zamek. Każdy zamek powinno się dać zablokować i odblokować od środka.
Pozdrawiam

Kupiłem zamek mający taki opis:
Zamek drzwi Motorcraft 4057983. ZASTOSOWANIE: Focus (wersja z blokadą)od 08.1998 - 11.2001) Mondeo od 10.2000 - 06.2003. Przeznaczenie: wszystkie typy nadwozia (drzwi przednie, lewe - kierowca). W komplecie z siłownikiem zamka centralnego.

Po ponownym założeniu starego zamka wszystko działa poprawnie (pod warunkiem że temperatura jest powyżek zera). Jedyną korzyścią jaką odniosłem z tych zabiegów jest to, że teraz mogę otworzyć drzwi kierowcy kluczykiem, czego wcześniej nie mogłem zrobić.

Ja mam focusa z 99. Centralny z kluczyka, ostatnio też zaczął szwankować, więc dałem go do elektryka żeby zrobił mi centralny z pilota. Przychodzę odebrać a on mówi tak:"Odłączyłem centralny z kluczyka od strony pasażera bo robił sprzężenie i nie działało", ja mówię: "ok!" Wracam do domu po paru godzinach raz działa raz nie, znowu jadę do niego, po czym stwierdził, że teraz to samo robi zamek od kierowcy, odłączył go i wszystko działa bez zarzutu. Problemem jest tu sterownik w drzwiach który po latach się rozszczelnia i nabiera wilgoci, potem dzieją się różne cuda, albo przymarza albo pleśnieje, cuda na kiju które ciężko stwierdzić, bo trzeba by go rozebrać, a po tym byłby już i tak bezużyteczny (wd-40 podobno pomaga, ale różnie to bywa). Co można zrobić: wymienić, albo tak jak mi zrobił to elektryk po taniości (na moją prośbę) odłączyć :)
Pozdrawiam

z tymi zamkami sa faktycznie jaja. Ja już przednie drzwi rozbierałem wielokrotnie. Najpierw usuwałem czerwone gumki (które są tylko w przedniach drzwiach!!! o czym nikt tu nie napisał) i troche polepszyło ale wciąż nie chciał otwierać drzwi. W końcu doszedłem do wniosku że za ciezko chodzi przycisk blokowania drzwi od kierowcy (ten knefel przy klamce). Po ogledzinach okazało sie że linka z klamki jest lekko ułamana i linka w pancerzu zbyt cieżko chodziła by mechanizm sam otworzył drzwi. Wiec uradowany kupiłem oryginalna fordowska linke i założyłem. :) Drzwi sie ładnie zamykały i odblokowywały jakieś 2 minuty i... znowu zdechlo. Teraz już tylko stawiam na zamek. Bo już sie wcale nie chce zamykać z pilota. Tylko otwiera drzwi (ale po tylu zabigach już otwiera wszystkie nawet te od kierowcy).
Teraz tylko stawiam na zamek od kierwcy. No chyba ze sie coś zorprogramowało... (hmmm?)

Do Muker Może wiesz które przewody odłączył elektryk ? Miałem problemy z centralnym zamkiem więc odłączyłem masę od switcha (z czerwoną gumką ) w drzwiach kierowcy.
Moje pytanie czy switch odpowiada tylko za sygnał otwierania, zamykania zamka? Po odłączeniu masy switcha /czarny przewód/wdrzwiach kierowcy po otworzeniu tylko drzwi kierowcy z pilota jednym kliknięciem alarm się nie rozbraja po otworzeniu wszystkich drzwi alarm = 0 Kto podpowie od czego są przewody BK/BU - BK/WH ? Może trzeba tylko odciąć BK/GN - BK/OG czyli sterowanie a masę zostawić
http://obrazki.elektroda.pl/73490616...1160_thumb.jpg

Przyznam się szczerze że sam walczę ze swoim zamkiem. I jak na razie totalna klapa. Ogólnie zasada jest taka że do zamka idą dwa przewody do sterowania silniczkiem w zamku oraz trzy albo pięć od wykrywania co się dzieje z zamkiem. Ty podałeś schemat do zamków z podwójnym ryglowaniem.
Na przykładzie zwykłego zamka: jednym przewodem do przełącznika w zamku doprowadzona jest masa i zależnie od tego czy zamek jest zamknięty czy otwarty na odpowiedni przewód jest przepuszczana masa. I to jak rozumiem ma jedynie służyć temu aby moduł czy GEM rozpoznał czy zamek się zamknął czy otworzył. U mnie jak jest zimno zamki zawsze otwierają się dwa razy. Raz od razu jak nacisnę na pilocie a drugi po chwili. W końcu się zebrałem i pomierzyłem wszystko co tam się pojawia i mam o dziwo na tych przewodach gdzie zależnie czy zamek otwarty czy zamknięty, zawsze na obydwu masę. Czyli najpewniej któryś przełącznik jest całkowicie walnięty, ale nie mam chęci jakoś teraz dobierać się do zamków.
Pozdrawiam