Forum Focus Klub Polska

Forum Focus Klub Polska (https://forum.focusklubpolska.pl/forum.php)
-   Opony, felgi, hamulce i zawieszenie (https://forum.focusklubpolska.pl/forumdisplay.php?f=33)
-   -   [FFI] Przekładanie opon (https://forum.focusklubpolska.pl/showthread.php?t=27371)

Adek 18-05-09 10:08

[FFI] Przekładanie opon
 
Tylne opony w mojej foce mają delikatne ślady ząbkowania. Niedawno ustawiałem tylną geometrię, ale w ASO stwierdzili, że to wina "rozwulkanizowanych" tulei wahacza wzdłużnego, przymierzam się do ich wymiany.
Pytanie: czy po wymianie tulei i ustawieniu geometrii opłaca się przełożyć opony tylne na przód? Gdzieś słyszałem, że jest to wskazane, bo opony podobno bardziej równomiernie się zużywają. Jeżeli przekładać to jak: tylko stronami, czy dodatkowo na krzyż?
Dodam, że opony to michelin energy, rok prod. 2004, na bokach mają strzałki czyli chyba kierunkowe. Bieżnik na tyle ok 1,5-2 mm więcej niż na przodzie.
Z góry dzięki za podpowiedzi, pozdrawiam.

marekj 18-05-09 10:58

Jak masz wyząbkowane to Ci z przodu będą tak wyły że długo nie wytrzymasz, zresztą jak masz tylne mniej zużyte to idzie to w zgodzie z teorią (której co prawda ja subiektywnie nie wyznaję) że lepsze opony dajemy do tyłu.

Z tą kierunkowością to ciekawe bo od 2003 Michelin Energy sa asymetryczne nie kierunkowe, takie masz?: http://www.opony.com.pl/aktualnosci/...sci.asp?ID=372

radzique 18-05-09 13:27

o ząbkowaniu poczytaj tutaj http://www.opony.com.pl/encyklopedia...anie_opon.html

co do tulei na wahaczu wzdłużnym. Niestety musisz przygotować się na to, że na tych tulejach się nie skończy. U mnie też po oględzinach wynikało, że tylko one są do wymiany a skończyło się także na dolnych poprzecznych wahaczach i tulejach w wahaczach tych co trzymają sprężyny. I na pewno będziesz musiał kupić komplecik śrub.

Żeby dostać się do tych tulei (cukierków/motylków) na wzdłużnych wahaczach, trzeba rozebrać cały tylny zawias, a w Focusie jest taki problem, że śrub bez odcinania nie ruszysz. I tu już jest kwestia umiejętności mechanika, żeby popsuć jak najmniej przy okazji demontażu.

grzybek 18-05-09 13:48

Cytat:

Napisał marekj
idzie to w zgodzie z teorią (...) że lepsze opony dajemy do tyłu.

A kto tworzy takie teorie :?: :shock: :shock: :shock: Nigdy o tym nie słyszałem ale IMO jazda z gorszymi na przodzie to samobójstwo, byle kałuża itp i możesz tylko pomarzyć o przyczepności :lol:

marekj 18-05-09 14:09

grzybek, poczytaj na necie, popytaj gumiarzy - Gdzie założyć mniej zużyte opony. W większości przypadków otrzymasz odpowiedź że do przodu bo jak są z tyłu to może zawinąć [ass].

Ja z tą teoria się nie zgadzam, podobnież jak ty [bigok]

MisiekT 18-05-09 15:57

hehe, ja ogolnie zawsze uwazalem ze na przodzie lepsze i tej zimy mnie tyl zawinal na slupek :mrgreen: wiec zmodyfikowalem teorie:
- jak wszystkie jeszcze dobre, to lepsze na przod (jak mala roznica w zuzyciu/jakosci opon)
- jak tylko 2 opony mocno slabe to gorsze na przod (jak spora roznica miedzy gumami)

Pabloos 18-05-09 16:03

Cytat:

Napisał marekj
grzybek, poczytaj na necie, popytaj gumiarzy - Gdzie założyć mniej zużyte opony. W większości przypadków otrzymasz odpowiedź że do przodu bo jak są z tyłu to może zawinąć [ass].

Ja z tą teoria się nie zgadzam, podobnież jak ty [bigok]

ta tez te teorie już słyszałem , i tyz się z nią nie zgodzę , bo jeśli się ma zamiar tak powozić żeby dać szanse na zawinięcie [ass] to trzeba mieć cztery dobre gumy , a jak się jeździ przeciętnie to jednak pracuje przód a i nic mi z tego że przy 80km/h dupy mi nie zarzuci jak drogę hamowania będę miał jak skład PKP z węglem

kasprzak 18-05-09 16:16

Nie ulega wątpliwości, że do jazdy dynamicznej, normalnej trzeba mieć 4 dobre buty.

Popieram również Pabloos, `a w tej drugiej kwestii. Jeżeli jeździ sie po mieście, przeciętnie, byle dojechać. to jak już musimy mieć ten wybór - przód/tył, bo któreś z nich są w gorszym stanie to wybrałbym przód (może zbyt oczywisty i nie tak kontrowersyjny jak tył), bo:

Po 1. Droga hamowania ze słabym przodem - tragiczna, przecież auto hamuje przodem głównie.

Po 2. Podsterowność czyli wyjeżdżanie przodu jest gorsza niż nadsterowność. IMO łatwiej skontrolować tył niż przy poślizgu i wyjść na prostą niż jak przód nam ciągnie, nawet po odpuszczeniu gazu, a tak to dobrymi przednimi oponami wyciągasz auto a zarzucony tył ciągniesz - tak sobie to jakoś tłumaczę :mrgreen:

grzybek 18-05-09 16:21

Zastanowił bym się tylko nad lepszymi do tyłu w aucie RWD, wtedy mniejsze ryzyko zarzucenia [ass] , a w FWD trzeba się jednak trochę postarać żeby zawinęło.

Artur83 18-05-09 17:31

Generalnie chodzi o to, że jak nam przód ucieknie to jeszcze jesteśmy jakoś w stanie się wybronić, natomiast jak nam pupę zwieje to nie mamy za wiele do powiedzenia. Podobnie jak MisiekT przekonałem się o tym, że lepsze opony dajemy zawsze na tył kiedy zakupiłem sobie kiedyś super fajne dwie sztuki opony Godride MADE IN CHINA (nówki za 150 zł sztuka :D ) i dałem je na tył. Jak mnie parę razy na mokrym rondzie obróciło to podziękowałem i na tył powędrowały już lekko zażyte Pirelli Zero Nero i wszystko wróciło do normy. Na tył Panowie dajemy lepszą gumę, czy to kryterium jest zużycie opony, producent czy i to i to, słuchajcie tych co przekonali się na własnej skórze, a nie eksperymentujcie :)

Cytat:

Napisał kasprzak
Po 2. Podsterowność czyli wyjeżdżanie przodu jest gorsza niż nadsterowność. IMO łatwiej skontrolować tył niż przy poślizgu i wyjść na prostą niż jak przód nam ciągnie, nawet po odpuszczeniu gazu, a tak to dobrymi przednimi oponami wyciągasz auto a zarzucony tył ciągniesz - tak sobie to jakoś tłumaczę :mrgreen:

To tylko teoria sprawdzająca się na placu manewrowym... Widzisz siebie na zakręcie przy 100km/h jak Ci tyłek ucieka kontrującego pedałami i ręcznym?

kasprzak 18-05-09 20:24

Może teoria, teorią, bo fakt, nie miałem sytuacji zarzucenia bokiem przy 100-130km/h, ani nie uważam się za alfę i omegę w tych sprawach - ale parę sytuacji się przydarzyło, czy to z nierozwagi czy z własnej ciekawości/zabawy/innego wariactwa. T

Tylko jeżeli ktoś już jeździ w trasy, lub wogóle dużo jeździ (a 130km/h raczej po mieście się nie śmiga ) to powinien się zaopatrzyć za te 600zl w 2 nowe opony, bo to chociażby dla bezpieczeństwa.

Napewno wybrnąć z nadsterowności przy 50km/h jest dużo łatwiej niż przy 100km/h, ale tak jak Pabloos napisał do jazdy przeciętnej, na co dzień w mieście do pracy/po zakupy.

A taka sytuacja:
Jedziesz 50-60km/h i nagle ktoś przed Tobą gwałtownie hamuje, czy też wyjeżdża coś (wykluczamy stwierdzenie "jechałeś za blisko! Nie zachowałeś odległości przy warunkach"), jest mokro, albo akurat kałuża i woda na drodze stoi bo jest nie równa - generalnie szanse są słabe bo Aquaplaning nam sie przydarzy, ale wtedy moim zdaniem lepiej mieć lepszy przód niż tył.

Adek 18-05-09 20:25

Cytat:

Napisał marekj
od 2003 Michelin Energy sa asymetryczne nie kierunkowe, takie masz?: http://www.opony.com.pl/aktualnosci/...sci.asp?ID=372

Dokładnie ten model mam E3A, te strzałki to z zimówkami mi się pokręciło :smt001
Jeżeli nie są to opony kierunkowe to znaczy, że wszystko jedno w którą stonę się obracają? Opony nie były raczej przekładane od nowości więc czy teraz jest sens je zamieniać zgodnie ze schematem ze strony www.opony.com.pl. Czy może po prostu zamienić tył stonami, skoro lepsze (z większym bieżnikiem) powinny być z tyłu?

marekj 19-05-09 11:26

Podsumowanie z tej kolejnej dyskusji przód/tył jest takie że należy mieć na obydwu osiach opony podobnej klasy. Jeśli damy na jednej jakieś mega-super laczki a na drugiej chińszczyznę to musimy jeździć tak jakby wszędzie była chińszczyzna bo oś na której ona jest będzie uciekać. To jest podobnie jak nie wolno w zimie oszczędzać i zakładać zimówek na jedna os tylko. Producent auta zakłada że na wszystkich kolach mamy takie same opony i pod to jest auto zbalansowane [z_f1]. Jak już mamy takie same lacie ale rożnie zuzyte to przynajmniej w lecie dawałbym lepsze na przód ze względu na ochronę przed aquaplaningiem - tylne wpadają w dużo płytszą wodę więc mogą dać radę nawet z płytszym bieżnikiem. Na suchym głębokość bieżnika nie odgrywa aż tak wielkiej roli.

Adek,
kierunkowe - mogą się kręcić tylko w kierunku pokazanym przez strzałkę
asymetryczne - muszą być zakładane na felgę w/g oznaczenia "outside" (na zewnątrz)
Ciekawostką są Nokiany. Poprzednie modele (NRHi, NRVi) mają bieżnik z wyglądu asymetryczny ale są kierunkowe (strzałki z boku decydują o założeniu). W jakimś starszym modelu Nokian robił opony lewe i prawe bo były kierunkowo-asymetryczne (strzałka i outside [panna] ) - ale chyba księgowi tego zabronili [helm]


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 14:33.

Powered by vBulletin® Version 3.8.10
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.

Garage vBulletin Plugins by Drive Thru Online, Inc.

Tłumaczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Navbar with Avatar by Kolbi