Co buczy przy 2000 obr TDDI
 

Witam ponownie !
proszę o porade , na pewno macie wieksze doswiadczenie. Po odpaleniu TDDI wszystko jest ok. Po dodaniu gazu przy 2000 obr, coś zagwizdało, zabuczało, i trwało przez dłuższa chwilę. Po podniesieniu obrotów - ustało. Był suchy dzień. W trakcie jazdy - ok. Po powrocie na parking - buczy. Gdzies w okolicy pasków ! Sprzedający twierdził, że to jakas drobnostka-luźny pasek, może jakaś opaska ? Sam był ździwiony. Nie wiem, auta nie wziąłem. Dzwoniłem dzisiaj twierdził, że nic nie robił, a już nie buczy ani razu. może dlatego, że jest wilgotno. Czy to może być coś poważnego ? Jakieś łozysko ? Pasek ? Jak to sprawdzić ? Jak ewentualnie potem to naprawiać ? Jaki koszt ?
Auto bardzo mi sie podobało, poza tym było ok, sprzedający itd. nic nie wzbudzało moich podejrzeń.
Prosze o podpowiedzi ! TURBINA ?

Tak na forum to ciężko ocenić co to.

Obstawiał bym turbinę.
A nie możecie podjechać do jakiegoś mechanika,żeby stwierdził co to [chytry]

PEWNIE TO zdziwienie było tylko udawane i dobrze wiedział o co chodzi :twisted: i tak jak by nigdy nic cos sie popsuło :twisted: a własciciel jest ciezko zdziwiony :twisted: napewno wie w czym problem TYLKO SCIEMNIA :twisted: PODJEDZ GDZIES DO MECHANIKA :wink: I POWINNO SIE WYJASNIC :wink:

Ok, a jak przy mechaniku nie zabuczy ? Bo to dokładnie właśnie buczenie. Nie pisk, nie gruchot, a buczenie. jak sprawdzić najważniejsze elementy TDDI ? Turbina, itd. W serwisie ASO mówili mi że komputer niewiele pokaże. Lepszy jest słuch i doswiadczenie dobrego mechanika. A propos może polecicie kogoś z Trójmiasta ? Pozdrawiam.