Forum Focus Klub Polska

Forum Focus Klub Polska (https://forum.focusklubpolska.pl/forum.php)
-   Inne techniczne (https://forum.focusklubpolska.pl/forumdisplay.php?f=10)
-   -   Bagażnik rowerowy na tylną klapę (https://forum.focusklubpolska.pl/showthread.php?t=16555)

darekw 26-04-07 09:13

Bagażnik rowerowy na tylną klapę
 
Czy ktoś z Was użytkuje bagażnik rowerowy na tylną klapę? Przemyśliwuję takie rozwiązanie do swojej foczki, ale nie jestem do końca przekonany. Chodzi o to, że z racji umiejscowienia tylnych lamp w fokach, chyba nie da się dobrać bagażnika tak, żeby coś nie było zasłonięte (tablica rejestracyjna bądź lampy). Macie jakieś doświadczenia w tym temacie? A misiaki? Burzą się, jak nie widać tablicy lub lamp?

kasłoń 26-04-07 17:56

Bagażnik na klapę nie jest ponoć najlepszym rozwiązaniem, bo po iluś tam jazdach i przewiezieniu 2-3 rowerów (bo takie są najczęściej te bagażniku), oraz naszych dziurach klapa siada i mogą się pojawić problemy z domykaniem.
Kolega w Corsie 5d tak woził rowery często i problemów nie miał z glinami. Z klapą zaczął mieć...

szy 26-04-07 22:09

Hej,

Akurat na p.m.s. taki watek byl:

-> Rowery na haku, czyli test bagażnika Thule Hang On

... pierwszy post nizej, reszta pod adresem wyzej.

Cytat:

Czołem.

Tekst pierwotnie został opublokowany na pl.rec.rowery, a powinien być
pomocny dla wszystkich szukających sposobu na przewożenie rowerów autem.


Poszukiwałem możliwie TANIEJ i skutecznej metody na przewóz
rowerów
samochodem, jako alternatywy dla ich upychania w bagażniku. Moje auto (
Skoda Felicia kombi ) nie miała relingów i nie pozwala na montaż
solidnego
bagażnika dachowego, za to miała hak holowniczy. Na rynku jest sporo
modeli
bagażników na hak, od najtańszych włoskich w cenie stu parudziesięciu
złotych, do takich w cenie 1000+. Włoszczyznę odrzuciłem z uwagi na
mało solidną konstrukcję, wykonanie i siłowy montaż; początkowo
przymierzałem się do zakupu najtańszego Thule Xpress ( na 2 rowery ) ,
ale ostatecznie za jedyne 3 stówy kupiłem model na 3 rowery, Thule Hang
On. Musiałem dokupić także tablicę ze światłami i miejscem na dodatkową
rejestrację ( wiszące rowery wszystko zasłaniają i władza się może
przyczepić ). Tablica ze światłami kosztowała 120 zł, ale przeciętny
majsterkowicz zrobi ją za 1/3 tej kwoty. Z dodatkową tablicą
rejestracyjną jest kłopot: nie można legalnie dorobić trzeciej
metalowej, ani odkręcić posiadanej od samochodu; pozostaje samodzielne
kombinowanie. Koszt bagażnika i tablicy ze światłami jest niższy niż
samych relingów do mojego auta, a do tego potrzebne byłyby jeszcze belki
nośne ( szyny do przewozu rowerów mam z poprzedniego samochodu ).
Konstrukcja i wykonanie bagażnika Thule Hang On nie budzi
zastrzeżeń.
Trochę czasu trzeba poświęcić na wstępne wyregulowanie zaczepu, którego
zatrzaskiwanie na haku odbywa się dźwigną, naciskaną stopą. Jest to
wygodniejsze rozwiązanie niż w przypadku Thule Xpress i tanich włoskich
bagażników, gdzie potrzeba sporej siły rąk. Producent przewiduje
blokowanie rur nośnych solidnymi plastikowymi nakrętkami, ale ja wolałem
używać klucza imbusowego.
Na czas przechowywania bagażnik można błyskawicznie i łatwo
złożyć, co jest
wygodniejsze niż dla bagażników dachowych. Właściwie to bagażnik po
złożeniu można
pozostawić w samochodzie i nie powinien on przeszkadzać.
Zakładanie rowerów na bagażnik jest proste, zdecydowanie
łatwiejsze niż
dźwiganie i montaż rowerów w szynach na dachu. Konstrukcja bagażnika
jest dostosowana do ram o tradycyjnych kształtach i wymiarach, ale
producent ma w ofercie poprzeczki np. do ram typu damka; mnie udało się
bez dodatkowych zabiegów zainstalować dziecinny rower 20" z tego rodzaju
ramą. Zawczasu trzeba ustalić kolejność i ustawienie rowerów i poćwiczyć
ich zakładanie. Wpierw należy włączyć gniazdo tablicy ze światłami;
inaczej czeka nas nurkowanie pod wiszącymi rowerami. Trzeba sprawdzić,
czy pierwszy rower nie obija się o karoserię, a pozostałe o siebie.
Producent zaleca wiązanie taśmą przedniego koła dla pierwszego roweru,
ja jednak wiązałem koła wszystkich 3 rowerów jedną taśmą do wiązania
bagażu. Na
ostatnim rowerze trzeba przywiązać tablicę ze światłami. Powiązany
sznurkami bagaż wygląd jak cygański majdan :). Na marginesie -
oryginalne paski i klamry są ( jak na Thule ) miernej jakości. Warto
zwrócić uwagę czy rowery nie obijają się o siebie i w razie potrzeby
czymś je odizolować ( ja użyłem piankowej izolacji do rur CO ).
Bagażnik jest przewidziany do przewozu 3 rowerów, maks. 45 kg.
Podczas
jazdy całość nieprzyjemnie kiwa się, bo rury bagażnika uginają się
sprężyście. Rozprasza to kierowcę podczas prowadzenia, bo jest widoczne
w lusterku wstecznym. Z takimi gibającymi się rowerami przejechałem
bezproblemowo ponad 300 km, aż wpadłem na pewien pomysł. Wystarczyło 3
metry mocnego sznura, przeciągniętego od końców poziomych rur bagażnika
do zawiasów klapy bagażnika samochodu ( możliwe w nadwoziach kombi /
hatchback, gdzie te zawiasy są wyżej niż rury nośne bagażnika, w
sedanach może być problematyczne ). To banalnie proste rozwiązanie
wyeliminowało kiwanie się bagażu i służyło mi przez pozostałe 1300 km.
Sznur trzeba zakładać przy podniesionej klapie; wygodniejsze były by
pasy z haczykami zaczepiane o krawędź klapy ( jak w niektórych
bagażnikach fabrycznych ). Niestety, naprężony sznur zostawił ślady na
lakierze - na przyszłość będę używał taśmy do wiązania bagażu.
Z racji konstrukcji bagażnik umożliwia dostanie się do bagażnika
samochodu tylko od środka, poprzez złożenie oparcia tylnej kanapy. Tym
niemniej da się tak spakować bagaż, aby rzeczy potrzebne były łatwo
dostępne.
Spalanie: na dystansie 780 km auto z bagażnikiem załadowanym 2
rowerami
MTB i jednym dziecinnym 20" wg komputera pokładowego spaliło o 0.7 litra
więcej niż rok wcześniej na tej samej trasie, z tym samym kierowcą i
obciążeniem, przy zbliżonej prędkości średniej 85 km/h, ale z 2 rowerami
MTB w środku. W drodze powrotnej nie chciało mi się zdejmować z jednego
z rowerów fotelika dziecinnego, w efekcie spalanie wzrosło o dodatkowe
0.1 l, ale na innej trasie i przy mniejszej prędkości średniej. Wiszące
rowery ( z kołami 26"), nawet z fotelikiem nie wystawały w istotny
sposób poza obrys auta, nie zasłaniały zanadto pola widzenia lusterek
bocznych i nie trzeba było jakoś specjalnie zmieniać prowadzenia
samochodu ( wyjątek: manewry na parkingu ). Z rowerami " na haku"
praktycznie nie czuje się zmiany położenia środka ciężkości auta, ani
zwiększonych oporów, jak przy wożeniu rowerów na dachu. W lusterku
tylnym nadal sporo widać ( poza rowerami ). Niestety, bagażnik z racji
usytuowania dociąża tylną oś auta. W samochodach typu kombi, w których
odległość tylna oś - hak jest spora może to spowodować jej przeciążenie.
Warto pompować koła tylnej osi jak dla maksymalnego obciążenia
samochodu.
Bagażnik posiada zamek i klucz którego trzeba użyć przy
demontowaniu z
haka, nie zabezpiecza to przewożonych rowerów przed kradzieżą. Rowery
można zabezpieczyć długą linką, ale samej linki nie bardzo jest do czego
przyczepić. Mimo to moje rowery tak zabezpieczone przetrwały
kilkugodzinny pobyt na parkingach w Gdańsku. Na dłuższe parkowanie
wypadało by rowery upchać w środku samochodu.
Podsumowanie: znów zapłaciłem za znaczek firmowy ( tym razem
Thule ),
ale nie będę rozpaczał. Może być, chociaż podejrzewam że włoski bagażnik
usztywniony dodatkowymi pasami zachowywał by się podobnie, a w kieszeni
stówa z ogonkiem by została.


--
P. Jankisz
[...]
Szy.

Artpe 26-04-07 23:46

Cytat:

Napisał szy
Akurat na p.m.s. taki watek byl:

no tak, ale to bagażnik na hak, problemem jest hak w FII,bo montaż w ASO to ponad 1100 pln. Ale swoją droga polecam to rozwiązanie, jeździłem z takim Thule Hang on skodą i nie miałem żadnych problemów ( a na pewno zrobiłem z nim klika tys. kilometrów). To kiwanie,które opisuje autor na forum nie jest żadnym problemem, bagażnik bardzo stabilnie trzyma się kuli haka. Prawdopodobnie w focusie zasłoni tablic rejestracyjną,ale światła na pewno nie. Czekam tylko aż mi się gwarancja kończy i montuję hak poza ASO i w końcu wyciągnę tego Thula z piwnicy [zlosnik]

A wracając do tematu bagażnika na tylna klapę - zdecydowanie odradzam, nie nadaje się na polskie drogi, zbyt mocno obciąża klapę, jeste niestabilny, poza tym w miejscach montażu może niszczyć lakier pomimo gumowych podkładek. Jeżeli nie chcesz inwestować w hak to już lepiej kupić bagażnik na dach.

darekw 27-04-07 07:11

Dzięki za informacje. Szkoda, że tak odradzacie wybrane rozwiązanie, ale faktycznie, z tym domykaniem klapy w FFII już teraz bywa ciężko. Strach pomyśleć, co będzie po kilku przejazdach pod obciążeniem. Haka nie mam i nie potrzebuję (poza ewentualnym bagażnikiem rowerowym ;-)). A dach często bywa zajęty przez boks. A właściwie ta zajętość nie jest najgorsza, co konieczność przemontowywania belek - to do boksu, to do uchwytów...

szy 27-04-07 07:44

Cytat:

Napisał Artpe
no tak, ale to bagażnik na hak

Ychhh, sorry, racja.

Szy.

kasłoń 27-04-07 17:00

A rowery do środka? Pionowo, bez kół powinien wejść. Ja jeszcze do Foki nie pchałem roweru.
Jeździliśmy kiedyś Wartburgiem kolegi na zawody, to bez problemu wchodziły do środka 3 rowery + bagaże dla 5 osób, 2 rowery na dachu. I jeszcze jakieś torby by do środka weszły. Pokombinuj - jeśli nie masz kół na śruby, a szybkozamykacze, to rozmontowanie roweru trwa tyle, co nic.

sibi 27-04-07 18:13

A Ja jestem jak najbardziej za takim bagażnikiem.
Kiedyś pożyczyłem od -Seby- i bardzo mi się sprawdził
+ to
mały opór powietrza
łatwość montażu

nie miałem żadnych problemów z klapą
dodam że mam kombiaczka FFI

tigernet 28-04-07 09:58

smigalem z bagaznikiem na klape w moim poprzednim hatchback'u i bylem srednio zadowolony... od kiedy dzwigam wszystko na dachu nie mam zadnych problemow.
polecam takze (o ile budzet pozwala) zainwestowac w markowy i sprawdzony bagaznik. smigam "ubrany" w THULE i moge taki zestaw polecic :razz:

szy 28-04-07 11:40

Cytat:

Napisał tigernet
smigalem z bagaznikiem na klape w moim poprzednim hatchback'u i bylem srednio zadowolony... od kiedy dzwigam wszystko na dachu nie mam zadnych problemow.
polecam takze (o ile budzet pozwala) zainwestowac w markowy i sprawdzony bagaznik. smigam "ubrany" w THULE i moge taki zestaw polecic :razz:

Tak jest, mimo ze nie mam doswiadczen z bagaznikiem
na hak/klape, to na bagaznik na dachu nie narzekam.

Czuje sie dobrze, rowery w Barakudach siedza bardzo
pewnie i smigam spokojnie i 160 na trasie gdy musze,
nie ma problemy z widocznoscia czy zakladaniem do góry.

Jedno tylko - chybotanie sie bajków. Gdzies jakis luz
w Barakudzie musi byc przy mocowaniu ramienia uchwytu
i rowery nie stoja absolutnie sztywno na dachu, a lubia
soie pokolysac sie do wiatru melodii... ;P :>

Szy.

kasłoń 29-04-07 21:49

Co do bagażników - mam w Nexii Thula (belki same), ale polecam. Jakość super - woziłem różne rzeczy, a wygląda jak nowy. No i mocowanie - kilka ruchów i już jest. Nie to, co kiedyś - kluczyki itp.

A co do wożenia na dachu - kiedyś jechaliśmy na zawody, kumpel mocował rower w pospiechu, nikt nie sprawdził (a zawsze mieliśmy zasadę, że ktoś po montującym sprawdza) i rower przy 110 zleciał. O dziwo, lekko ukryszył się zacisk koła (ta wajcha) i parę otarć.

darekw 29-04-07 21:53

Co do Thule, to nie mam wątpliwości. Wszak z boksu jestem zadowolony.

Jednak wolałbym oszczędzić sobie wątpliwej przyjemności przemontowywania z belek boksu i uchwytów... No i czasem trzeba zabrać i boks i rowery...

szy 30-04-07 09:04

Cytat:

Napisał kasłoń
A co do wożenia na dachu - kiedyś jechaliśmy na zawody, kumpel mocował rower w pospiechu, nikt nie sprawdził (a zawsze mieliśmy zasadę, że ktoś po montującym sprawdza) i rower przy 110 zleciał. O dziwo, lekko ukryszył się zacisk koła (ta wajcha) i parę otarć.

Jeden z samochodów naszej dawnej ekipy rowerowej to byla
avensis z az czterema Barakudami na dachu.

Niestety kierownik avensis tak mial, ze czasem nie przykladal
sie do montazu... I dwa razy podczas ostatnich dwóch lat
bez problemów wysuwalem rame roweru z niby zapietej
i zamknietej barakudy...

Strach sie bac jak sobie pomyslisz jak niektórzy sa bezmyslni.

Szy.

tigernet 30-04-07 10:18

Cytat:

Napisał darekw
Jednak wolałbym oszczędzić sobie wątpliwej przyjemności przemontowywania z belek boksu i uchwytów... No i czasem trzeba zabrać i boks i rowery...

u mnie na dachu wiozlem juz taki zestaw : box THULE Ocean500 i do tego dwa MTB i malutki rowerek pomiedzy. troche swistu na dachu bylo ale smigajac nawet max. 130 km/h niezle sie podrozowalo. no chyba, ze masz wieksze potrzeby to ze zmieszczeniem sie na daszku moze byc problem... :oops:

darekw 30-04-07 10:25

Cytat:

Napisał tigernet
no chyba, ze masz wieksze potrzeby

Niestety, mam Oceana 100. Jest on tak szeroki, że wyklucza zamontowanie czegokolwiek obok. No, może jeden uchwyt by się zmieścił, ale jeden nie załatwia sprawy...

Cytat:

Napisał kasłoń
A rowery do środka?

To wykluczone - w środku mamy fotelik z dzieciakiem ;-)

tigernet 30-04-07 10:39

no to rzeczywiscie problem... moim skromnym zdaniem - szukaj porzadnej opcji na hak - pewniejsze to niz bujajace sie rowerki na tylku foczki :lol:

kasłoń 30-04-07 22:06

Cytat:

Napisał darekw
Cytat:

Napisał kasłoń
A rowery do środka?

To wykluczone - w środku mamy fotelik z dzieciakiem ;-)

No tak - ale można próbować pchać w bagażnik. W profilu nie widzę, czy to hb, czy sedan, czy kombi.
Ja do siebie do Nexii (sedan) do bagażnika wrzucam rower bez problemu - koła na ramę. Bagaże dla 4 osób na jednodniowy wypad w góry (sporo ciuchów, bo wiadomo jak z pogodą) i spore zakupy z marketu w drodze powrotnej weszły spokojnie.
No i nie wiem, jak z wielkością bagażnika w sedanie. A do hb może i by się wcisnęło rower w pionie. Szerokość ma pewnie podobną jak kombi.

darekw 06-05-07 21:32

Cytat:

Napisał kasłoń
W profilu nie widzę, czy to hb, czy sedan, czy kombi.

Hatchback.

Tak sobie rozmyślam i chyba jednak zaryzykuję bagażnik na klapę...

marcin/anka 25-09-09 16:08

z tymi rowerami na klape to nie najlepszy pomysł.moja foka 02r przyszła z niemiec,nie wiem jak długo tam jeżdziła z takim bagarznikiem ale klapa jest zwichrowana,co słychać przy domykaniu

szejk78 27-09-09 20:14

Polecam THULE na hak

kubar 29-05-17 11:47

Chciałbym odswieżyć temat bagazników na klape. Czy ktoś uzytkował taki w FFmk2?

Chciałbym sie dowiedzieć czy lotka z ST będzie wykluczała moontaz takiego bagaznika?

Myslałem o czymś takim: http://allegro.pl/bagaznik-rowerowy-...040833229.html


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 07:01.

Powered by vBulletin® Version 3.8.10
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.

Garage vBulletin Plugins by Drive Thru Online, Inc.

Tłumaczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Navbar with Avatar by Kolbi