Ile wytrzymał oryginalny akumulator?
 

Zima zbliża się wielkimi krokami. Dlatego mam pytanie odnośnie akumulatora a mianowicie ile wytrzymał Wam oryginalny Motorcrafta? Wiem, że oczywiście dużo zależy od tego w jaki sposób samochód jest użytkowany.

Mój ma prawie 8 lat, Foka 1.8 TDDI - 189tys. km przebiegu (nieudokumentowanego ) i nadal kręci jak szalony

U mnie po 5 latach powiedział dość - przez ostatnie dwa lata głównie dość krótkie odcinki i autko stoi pod chmurką.

Mam fokę od roku, jestem drugim właścicielem. Wczoraj wymieniłem aku Motorcrafta na nowy(CENTRA), gdyż całkowicie stracił pojemność rano odpalił po pracy już zero śladu prądu. Samochód ma 10 lat nie wiem czy poprzedni właściciel wymienił, podejrzewam, że nie (mogę się mylić). Miałem takie oznaki jak wychylenie wskazówek zegarów na maks.przy odpalaniu przez jakieś 8 m-cy(ale kręcił dobrze), po wymianie aku ta dolegliwość całkowicie zniknęła (jak na 10 odpaleń od wczoraj)

10 lat i 9 lat, na razie daja rade

8 lat i dopiero sie rozladowal gdy mi swiece padly bo musialem przy kazdym rozruchu strasznie dlugo krecic...

5 lat, jeszcze dychał ale wolałem go wymienić przed zimą.

5 lat spokojnie i dałby radę pewnie dłużej, wymieniłem, bo podobno przez niego wzbudzał się alarm, ...potem wykryto usterkę czujki [banghead]

5 lat i dycha
zobaczymy jak będzie -15

9 lat i kręcił zeszłej zimy jak szalony.
tymczasem w escorcie wyłożył się 4 letni excide i musialem kupić centre

Ja właśnie wymieniłem po 9 latach, ale już ciekł, ale kręcił nadal, ważne aby świece były dobre i filtr paliwa czysty

5,5 roku ale tej zimy już nie przeżyje - zeszłą się udało po wymianie dwumasy :)

7,5 roku i [pop]

:smt040

mój chyba ma 5 lat - zakładam, że nie był wymieniany ;)
przebieg 200.150km ;)

U mnie akumulator wciąż fabryczny ale podejrzewam że zimy nie przetrwa.

no bo trzeba być bogatym kupując stary samochód - wymieniasz prawie wszystko, a i tak nie dokońća to jest to co ma być

Wymienilem gdzies po 8 latach, ale bardziej profilaktycznie niz z rzeczywistej potrzeby:D

u mnie 9 latek i kreci jak nowy

mój ma 6 lat czy siódmy będzie to zima pokarze na razie kręci :-D

od września 2003 i nadal kręci, zobaczymy jak długo jeszcze,
(najechane 135 tyś, od 2 lat pod chmurką stoi)

Mój wymieniony wczoraj - kręcił, ale były pierwsze objawy padaki, więc nie czekałem, aż rano nie miło się zdziwię. 6 lat - tyle wytrzymał.

5 lat i w boschu wyszlo 43% sprawnosci wiec szrot. w garazu palil po kilku obrotach ale na dworzu po kilku dniach przy -1C trzeba bylo krecic kilka sekund az zapali. jutro odbieram boscha S6 AGM. ciekawe jak sie sprawdzi w gorach przy -20 i po kilku dniach stania pod sniegiem... najgorsze ze jezdze glownie do 5km i czesto stoi kilka dni z rzedu pod chmurka

belek jeżdżąc 5km po czym zatrzymujesz auto będziesz miał ciągle niedoładowany akumulator.

Eee... 5 km to już jest dystans :P Moja matka jeździ do roboty 2,5 km - zabiła akumulator w 2 lata...

7,5 roku i padł, jak dla mnie to dobry wynik.

no wiem. dlatego chcialem zelowy bo duzo lepiej przyjmuje prad ale starczylo mi tylko na AGM ;) natomiast 43% wydajnosci akumulator pokazal po 4 godzinach ciaglej jazdy...

u mnie padł po 5 latach

U mnie wytrzymał 6 z kawałkiem. Wytrzymałby pewnie jeszcze jeden sezon ale wolałem nie ryzykować porannego rozczarowania.

witam mam do wyboru akumulatory takich firm jak :

Banner 74ah/680 - za okolo 250zł

albo loxa 72ah/680a /74ah/720ah odpowiednio za 185zł/200zł

i tu pytanie czy ktos zna marke loxa, przedstawiciel firmy dal nam te akumulatory do wyprobowania i zaoferowal jak widac dobra cene...

moj oryginal ma juz 7 lat i po malu nie daje jzu rady....

Mojemu właśnie stuknęło 10 lat !!!
Jutro go wymieniam - już nie wytrzymuje ogrzewania szyby i klimy.
Ale i tak wielki szacunek

Dla mojego aku to 7 zima, ale chyba będę musiał wysłać go na emeryturę. W chłodne poranki nie odpala za pierwszym razem. Czytałem, że to może być aku, świece żarowe... Muszę jechać do elektryka i to posprawdzać.