czy warto?
 

witam
zastanawiam sie nad zalozeniem gazu do foki 1.4 benzyna 3d 98/99 217tys przebiegu. posiadam foke od pol tora roku. na rok wyszlo ok 15 tys km z ograniczeniami bo troszke pali, takto wyszlo by pewnie wiecej.
tylko nie wiem czy wogole mi sie to bedzie oplacalo. zalozenie gazu ok 3tys zl
jak liczylem przy zalozeniu gazu i wydaniu pozniej na gaz 1500zl to:
przy spalaniu 10l na 100km wyjdzie 5760km ( licząc gaz 2,6)
7l na 100km 8228km
srednie 8,5l na 100km 6776km
a jezeli bym nie zakladal to te 3tys zl bym przeznaczyl na paliwo plus 1500zl co co bym mial wydac na gaz ( jakbym go zalozyl ) to by wyszlo czyli za 4500zl:
10l na 100km 9180km ( PB 4,9zl)
7l na 100km 13114km'
srednie 8,5 na 100km 10800km

Dodam ze w miescie pali 10l a na trasie jak jade do 90 km spali 5 do max 6l tylko ze rzadko mi sie zdaza jechac tak wolno zazwyczaj to jezdze 100-120km/h wiec spalanie 7 - 7,5l

I dlatego sie zastanawiam czy zakladac gaz ( ze wzgledu tez na taki przebieg auta) sprzedawac narazie go nie zamierzam ze wzgledu ze duzo za niego nie dostane ( auto po lekkiej stluczce ppisalem o tym naprawa wyszla ok 3 tys - szkoda mi go bo auto jest bardzo zadbane i dobrze pracuje )
Nie wiem ile dokladnie w razie sprzedazy bym za niego dostal i wtedy jak bym wiedzial ile jeest warty ( wiem ze towar jest tyle warty ile za niego jest w stanie dac nabywca ) to bym zorietowal sie ile bym byl wstanie dac na zakup nowego auta ( jezeli inne to diesel i najlepiej w kombi )
W takiej kwestii co doradzacie
Dodam jeszcze ze wiecej km bije na trasie jak po miescie ale do 10l na miasto to mnie troszke dobija
Pozdro i nie piszcie meczacych postow jakich mozna sie naczytac na forum , kto chce niech pomoze a kto nie to niech nie pisze szkoda przebiegu klawiszy robic hehe

---------- Post dodany o 14:48 ---------- Poprzedni post był z 14:42 ----------

dodam ze nie interesuje mnie to kiedy mi sie wroci za instalacje gazowa bo jestem przygotowany na zainstalowanie gazu ( 3 tys ) chodzi mi o mniejsze koszta jazdy ( PB czy LPG ) bo wydac 10l PB na miasto ( 50zl ) a 10l LPG 26zl no to jest duza roznica

jeśli nie jesteś zainteresowany tym, kiedy instalacja się wróci, to chyba nie ma się co zastanawiać, tylko zakładać gaz...jeśli autko Cię przez 1,5 roku nie zawiodło, i nie szykuję się żadna poważniejsza wymiana to po założeniu gazu koszta jednorazowe jazdy bedą na pewno mniejsze.
jeśli kupowałbyś ewentualnie diesla , to ja ze swojej strony bardzo polecam TDDi.

Ta arytmetyka ci nic nie da. W zyciu nie policzysz tych oszczędności.
Mam foczkę z gazem , przejechałem nią 7tys.km i nie wiem ile średnio pali PB , a ile LPG. Musialbyś liczyć ile zużywa PB na rozruch i jazdę do czasu przełączenia na gaz.
W trasach to jeszcze idzie policzyć , ale jak często jeździsz na krótkich trasach...zapomnij.

To masakra jak tobie 1.4 w mieście łyka 10L. To u mnie drugie tyle koni a niewiele więcej(11.5L) od ciebie. No chyba że cały czas masz buta do końca podłogi :)

no niestety u mnie tyle pali biegi zmieniam do 2,7 obrotow i tyle wychodzi nic nie zrobisz

w moim jak normalnie jezdze to 8,5 litra, jak jade 90-100 to spadnie z litr, albo jak sniegi wielkie to mniej spali, mega oszczednie zszedl bym do 7l/100km w lato z pol litra do litra wiecej bo klima chodzi, benzyny jak kupilem auto to do pelna i pierwsza trasa 160 km i znowu pod korek i 10 litrow weszlo wiec 6 litrow wyszedl około ale srednio benzyny 7 wiec gazu srednio o dobry litr wiecej, silnik 1,6, jak silnik zdrowy i wiadomo co sie ma to smialo mozna klasc, ja zaplacilem 2600 ale zrobili mi za jadnym zamachem gaz rozrzad i klinowy i rolki wszystkie, czesci ich, leje gaz i nigdy nic nie facus plakal
http://fotoo.pl/zdjecia/thumbs/2011-02/bcf9cced.jpg

sprecyzuj wypowiedz napisz czy tak spalales na gazie czy na PB , poza tym temat byl inny ale twoja wypowiedz tez sie przyda

---------- Post dodany o 21:43 ---------- Poprzedni post był z 21:40 ----------

troche ta twoja wypowiedz jest dziwna i chaotyczna sprecyzuj wypowiedz napisz czy tak spalales na gazie czy na PB , poza tym temat byl inny ale twoja wypowiedz tez sie przyda " w moim jak normalnie jezdze to 8,5 litra, jak jade 90-100 to spadnie z litr, albo jak sniegi wielkie to mniej spali" dziwne to jest . uscislij wypowiedz

To bubel z tym 1.4 . Dla porównania -jadąc w trasę vectrą B mojego ojca 1,8 115KM combi (niecałe1400kg) wyszło 7.4. To wygląda że te silniki 1.4 palą niemiłosiernie.

zgadza sie!! silniki 1.4 to kicha straszna . lepiej kupowac juz min 1.6 i wieksze pojemnosci wiecej koni a spalanie porownywalne,
mniejsza o to sprawa jest typu czy zakladac gaz czy nie jak uwazacie , coraz bardziej dochodze do wniosku ze nie bede chyba sprzedawal auta i jak narazie bede go uzywal dozywotnio

print screen jest o LPG i spalanie LPG, od czasu do czasu jest tankowana Pb, patrz uwazniej

Jak będziesz kupował ponownie w przyszłości fokę to minimum 1.8 :)

wrocmy do tematu. co byscie zrobili na moim miejscu w takiej sytuacji?

ja kupilem sobie 1.8 potem zalozylem gaz....poczatkowo byly problemy ale byla to wina wadliwych wtryskow od gazu:) teraz smiga elegandzko:) i przy kazdym tankowaniu oszczedza sie kaska:)