Lusterko - usterka
Zauwazylem ze lusterko (wklad szklany) drga, a pozniej okazalo sie ze nie chodzi regulacja przod-tyl. Da sie to naprawic czy trzema zmieniac calosc?
|
rozumiem że masz sterowanie elektryczne lusterek. czy to nie działa w obu lusterkach czy w jednym??
|
Mam dokładnie ten sam problem i wystąpił on jednocześnie w obu lusterkach. Sprawdzałem sterownik lusterek i on jest sprawny. Nie mam więcej pomysłów jak to naprawić :/
|
jeżeli sprawdza się wg serwisówki nie wszystkie usterki da się wykryć. miałem podobny objaw trzeba rozebrać sterownik lusterek i sprawdzić przejścia z jednej strony płytki na drugą. u mnie była przerwa,lutownica na 2 sek w rękę i po naprawie
|
to nie kwestia sterownika, tylko mechaniczna. prawe lusterko jest OK. lewe chodzi gora dol, pa rawo lewo (wzdluz) nie. Dodatkowo nie jest sztywne, tylko chodzi, jakby cos puscilo/ulamalo sie.
|
Cytat:
|
to napisz jeszcze, co zrobiles, ze miales zamiast miec caly czas ;)
|
najpierw sprawdziłem zgodnie z opisem w serwisówce ,było wszystko ok. pózniej zasiliłem lusterko z zewnętrznego zasilacza , okazało się żę silniczki są sprawne i ruchy lusterek są. więc zabrałem się za sterownik, rozebrałem go okazało się ,że konstrukcja jest prosta jak budowa cepa, wziąłem miernik do ręki i zacząłem sprawdzać połaczenia, okazało się , że jedno przejście- połączenie obu stron płytki jest przerwane, przelutowałem sprawdziłem i złozyłem DZIAŁA :razz:
|
U mnie lusterko drgało przy wiekszych prędkościach - znaczy się wkład drgał. Regulacja działała. Chciałem to rozebrać i sprawdzić ale zimą na wąskiej ulicy sie nie zmiescilem z jednym miszczem i lusterko trzeba było w całosci wymienić [los] - pomogło ;)
|
Odkopię temat.
Mam podobny problem z lewym lusterkiem, z tym, że sterowanie el. działa - tylko sam WKŁAD wpada w drgania przy szybszej jeździe albo jak głośnik "puszcza" basa :smt092 Moje pytanie, czy da się usztywnić jakoś ten wkład, może coś się poluzowało, miał ktoś może podobny problem? |
dokladnie to samo u mnie. brak pomyslu co z tym zrobic :)
|
Za bardzo nic się z tym nie da zrobić, u mnie też się wkłady telepią. Można doraźnie podłożyć pomiędzy wkład i obudowę np. grubą czarną gumę czy cuś i w ten sposób próbować kombinować.
|
W jaki sposób można wyjąc ten wkład, czy tak samo jak w manualnym lusterku - pociągnąć od góry aż wyskoczy czy jakoś inaczej to się robi, żeby przy okazji nie wyrwać bebechów od sterowania?
Pewnie wystarczy włożyć właśnie jakąś gumę w zatrzaski trzymające wkład i będzie po kłopocie... |
Witam.
U mnie pojawił się taki problem po tym jak żonka zahaczyła o słupek drogowy. Po wymontowaniu wkładu (ostroznie ciągnąłem najpierw górę później dół wkładu aż wyskoczył z zaczepów. Trzeba też uważać żeby za mocno nie odciągnąć wkładu bo mozna pourywać przewody podgrzewania) okazało się, że jeden z zaczepów (jest ich 4)poprostu pękł. Zaczep, to od strony lustra trzpień z okrągła końcówką który wchodzi w okrągłe gniazdo od strony mechanizmu regulacji pochylenia. W gnieździe ułamał się jeden kawałek plastiku i nie było tam dobrego trzymania (pojawiały się luzy, a w efekcie wkład drgał). Postanowiłem, że więcej lusterka nie będę rozbierał :) i skleiłem to pękniecie na stałe poxipolem (czyli teraz aby wyjąć wkład będę musiał pokonać siłę poxipolu). Przy demontażu rzucił mi się w oczy jeszcze jeden szczegół, który wydaje mi się, że może mieć wpływ na drgania. A mianowicie od strony wkładu wystaje kawałek płaskiego "ala" trzpienia, który wchodził w ciasny otwór w nieruchomej części lusterka (było tam trochę smaru). Podejrzewam że wykorzystując gęstość smaru powoduje to opór przy przemieszczaniu wkładu lusterka względem obudowy, a tym samym tłumienie drgań). Pozdrawiam, kropecki |
dzięki bardzo za opis, czyli wkład zatrzaskuje się w plastikowych kielichach, coś takiego ( o--| ?
anyway, spróbuje w wolnej chwili się za to zabrać, rozmazany obraz w tym lusterku potrafi mocno denerwować ;-) |
Ze zdjęć które zamieściłem widać, że aby założyć wkład bezkolizyjnie, warto najpierw założyć go na stronę bliżej samochodu i pociągnąć do siebie - na http://img25.imageshack.us/img25/2553/dscn5985j.jpg można zauważyć, że ta strona to taki hm 3mm pasek plastiku i następnie 3mm luzu, więc ciągnąć wkład juz w połowie założony założony, do siebie czyli w kierunku OD auta, on się lekko podda i zrobi się lekki luz który pozwoli wcisnąć wkłąd na drugą stronę tej "podstawki".
Radziłbym to jednak zrobić w godzinach kiedy słońce świeci lub poprostu podgrzać całość suszarką - ranki i wieczory są coraz chłodniejsze, a człowiek przy takiej robocie potrafi się zdenerwować :D mam nadzieje, że jest to czytelne, bo momentami zalatuje mi to "ząb koła zębatego zazębia się z zębami drugiej zębatki..." |
Już po problemie, wystarczyło wyjęcie całego zatrzasku z silniczkami wraz z wkładem i ponowne jego zatrzaśnięcie w zatrzaskach w obudowie lusterka.
Generalnie bawiłem się z tym chyba z dobrą godzinę zanim zrozumiałem w jaki sposób jest to zmontowane - ale się udało[greenpeace] Za chiny ludowe nie mogłem wyjąć samego wkładu, dlatego postanowiłem wyjąć go wraz z całym kompletem z silniczkami sterującymi. Generalnie podczas całej tej operacji człowiek ma wrażenie, że to wszystko pęknie :smt076 |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 14:52. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.10
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.