Gasnący silnik 1,6 benzyna
 

Drodzy forumowicze, na początek zaznaczę że przeszukałem forum i nie znalazłem podobnego problemu. Pacjent: Focus MK2 2006 1,6 benzyna na zmiennych fazach rozrządu. Co się dzieje: silnik odpala i momentalnie od razu padają obroty i gaśnie. Czasem zareaguje na dodanie gazu i przez chwilę pochodzi, po czym "przydusza się" i gaśnie. Jeśli chwilę uda się, że pochodzi to obroty nie falują. Sprawdzona przepustnica, pompa paliwo podaje pod odpowiednim ciśnieniem (też już sprawdzona). Raczej to nie immobilizer również, bo by nie odpalał chyba. Żadnych błędów komputer nie pokazuje. Czy ktoś miał taki problem już?

Świece,
Przewody,
Cewka,
czujniki położenia wałków rozrządu ( masz dwa )
to tak na wstępie

Napisałeś ; Sprawdzona przepustnica. Przepustnica jest elektryczna, podobno nie naprawialna, ale możesz ją wyjąć i dokładnie wyczyścić, w dolocie jest czujnik, też do sprawdzenia i wyczyszczenia.

Świece, przewody i cewka sprawdzone, reszta nie. Dzięki za pomysły. Dam znać czy coś ruszyło

Pomysły powyżej sprawdzone, niestety brak zmian

a ciśnienie na cylindrach ktoś sprawdził? bo to w sumie też dość istotne, bez ciśnienia nie pojedziesz....

Znajomy mechanik, który aktualnie duma o co może chodzić z autem twierdzi, że ciśnienie jest odpowiednie na wszystkich cylindrach. Naprawdę nikt nie miał podobnego problemu u siebie?

Lewe powietrze w dolocie - do sprawdzenia przewody z odmy i zaworek/ lub do wymiany.

Przekazałem pomysł z przewodami/zaworkiem odmy do sprawdzenia. A to odpalałby wtedy w ogóle z lewym powietrzem w dolocie?

Tak, chciałem jedynie zwrócić uwagę na nieszczelności w układzie odmy /przewody i zaworek. To częsty /chociaż nie jedyny/ powód falowania obrotów w Zetecu MK1. "na oko" przewody wyglądają OK, a faktycznie są już po latach sparciałe i mają mikro nieszczelności.

Spoko, dałem znać i zobaczymy. Problem w tym, że po odpaleniu jak się udało, że chwilę pochodził to obroty nie falują i chodzi równo i ładnie - ale za chwilę pada do zera.

Problem rozwiązany - awarii uległ ponoć komputer(!?). Po naprawie sterownika i wgraniu nowego softu problem zniknął.

Jaka była przyczyna awarii? napisz coś więcej - jak wyglądała naprawa komputera, ile to kosztowało + soft. Gdzie to robiłeś?

Znajomy mechanik który diagnozował problem zawiózł do jakiegoś swojego znajomego pod Warszawą. Naprawa sterownika z wgraniem softu wyniosła w sumie 1000. Tyle ze szczegółów niestety:P