Forum Focus Klub Polska

Forum Focus Klub Polska (https://forum.focusklubpolska.pl/forum.php)
-   Silnik i skrzynia (https://forum.focusklubpolska.pl/forumdisplay.php?f=34)
-   -   [MK1] [Benzyna] Falujące obroty, przygasające światła, gasnący silnik... (https://forum.focusklubpolska.pl/showthread.php?t=19480)

czarny-daffy 26-10-11 09:08

Zdradze ci pewien sekret, ktory pewnie kazdy juz zna! To tylko kropla w morzu poszukiwan problemu.

Jest cos takiego jak Oil separator + zawor przewietrzania + gumowe kolanko + krotki odcinek metalowego przewodu + kolejny odcinek gumowego przewodu wchodzacego w kolektor dolotowy.

Jesli jeden z tych elementow ulegl zuzyciu nastepuje efekt nieszczelnosci w ukladzie dodlotowym. Masz teraz dwie opcje:

-lewe powietrze jesli gumowy warz jest przetarty lub sparcialy (typowe) zawiecha na ~3000rpm
-przeplyw zatyka odme, bo miekki waz gumowy (zuzyty) pod wplywem podcisnienia zwiera sie powodujac brak przeplywu i tym samym spadek obrotow - mozna nawet zagasic motor.
-zawor przewietrzania poszedl sie kochac

Tak jest w silnikach 1.8 i 2.0. Jak jest w 1.6 niewiem, poszukaj sobie w literaturze.

Wymienilem u siebie i u kolegi kompletny kit fordowski calkiem niedawno z pelnym sukcesem. Obroty stabilne ~750rpm po pelnym nagrzaniu przy temp silnika ~95C.

Jak jestes Hardcorem to bierz WD40/Carb cleaner i psikaj po dolocie - zobaczysz roznice w obrotach - znalazles problem:p Sa jednak tez male wady tej metody:smt030

PZDR

derobert 29-11-11 21:05

Hej, ja też mam to w moim nowym nabytku, aczkolwiek nie tak drastycznie jak się tutaj naczytałem co mają inni. U mnie obroty spadają na tyle, że samochód zaczyna wibrować i przygasają światła, ale na szczęście silnik się nie wyłącza. Jest to trochę denerwujące. Będę się starał w miarę czasu i funduszy wyeliminować tę usterkę (a może tak po prostu już jest? chociaż wątpię) i nie omieszkam podzielić się rezultatem. Pozdrawiam.

Eko 01-12-11 00:14

Daffy a orientujesz się jak powinien działać sprawny zaworek odpowietrzania? Na wolnych pełen przelot a dopiero przy depnięcu się otwierać? czy odwrotnie?
(bulgotanie nadal nie ustało)

gargamel 06-12-11 10:27

witam dawno nie pisałem nic, ale mam od pewnego czasu problem: a mianowicie: gdy odpalam autko czyli 1.8 16v lpg '99 jest tak jakby nie mial ssania czyli wkocza od razu po odpaleniu obroty na ponad 1000 ale praktycznie od razu spadaja na kreske pod 1000 wiec jakby ssania nie bylo....potem jak sie troszke pojezdzi to bez wzgledu czy na benie czy na gazie faluja obroty tzn na wolnych spadaja i jakby jeratowal to podbija i tak kilka razy dopoki si nie uspokoi lub czasem wcale nie przestaje.....ale bywa i tak ze obroty stoja w miejscu rowno ale silnik jakby nie rowno troszke pracowal telepie buda......nie wiem czy tak powinno byc bo np drgania a w zasadzie takie kopniecia jakby lekkie powinny na galke od biegow lub kierownice przechodzic ale nie w moim przypadku.....spalanie mam w normie ok 10 lpg na benie nie wiem bo tylko do rozgrzewki mi sluzy....ale czasem jak jezdze na benie to nie zwracam uwagi.....powiedzcie Panowie co o tym sadzicie dodam ze swiece i kable 10000km temu byly wymieniane potem regulacja i chodzilo ladnie....cewka tez ma jakies 15000 bo profilaktycznie byla wymieniona....niby zwalalbym na zaplon ale tego ssania nie ma jakby i sa te trzesienia pozdrawiam i z gory dzieki za zainteresowanie
gargamel jest teraz aktywny Cytowanie selektywne

gargamel 07-12-11 23:42

nikt nie pomoze ??

siw-y 08-12-11 21:15

Witam, od okolo 2 lat walczylem z problemem "falujacych obrotów" w moim ff mk1 2.0b a mianowicie obroty silnika spadaly ponizej 800 na jakies 500 w momencie zatrzymania samochodu np. przed skrzyzowaniem, przygasaly swiatla a czasem nawet i sie ladowanie zaswiecilo. Przed wczoraj problem zostal rozwiazany, uszkodzeniu ulegly zaslepki krućcow podcisnien pod przepustnica, poprostu ze starosci sparcialy i rozpadly sie w palcach przy probie ich sciagniecia. Po zalozeniu nowych zaslepek jest super. Jesli komus to pomoze niech sie odezwie. Aha i nie polecam wiercenia w przepustnicy bo sonda od razu lapie blad.

gargamel 09-12-11 04:42

a moglbys mniej wiecej opisac ktore dokladnie zaslepki??:) moze bym tez rozwiazal moj problem takim sposobem:)dzieki za odzew:)

siw-y 09-12-11 19:07

jak masz przepustnice to jak bys sie prawie polozyl na silniku i popatrzyl za nia to zobaczysz 3 podcisienia, patrzac z przodu auta 1 z lewej to podcisnienie od listwy wtryskowej 2 w srodku i 3 z prawej to podcisnienia od odprowadzenia czy odpowietrzenia zbiornika paliwa. Pod tymi podcisinieniami zobaczysz 2 krućce i one fabrycznie sa zaslepione takimi gumowymi zatyczkami czasem na pierwszy rzut oka wygladaja na dobre tak jak u mnie ale jak sprobujesz je sciagnac i ci sie rozpadna to znaczyc bedzie ze dawaly lewe powietrze do ukladu.

---------- Post dodany o 19:07 ---------- Poprzedni post był z 18:57 ----------

zapomnialem dodac odnosnie co pisales o ssaniu, ja mam tak jak ty i jest ok :) dla pownosci co do tych twoich obrotow to wyczysc sobie krokowca :)

gargamel 10-12-11 18:01

wlasnie krokowiec byl wymieniany w lato na nowy i kurcze tez specjalnie roznicy nie bylo:/ popatrze w poniedzialek na te zaslepki a tak w ogole to gdzie jedostales??duzo kosztowaly??w ogole to chyba tez bym musial wymienic swiece i kable bo moze od tego trzesie buda....sam juz nie wiem:P ps wiesz cos o tej puszce podcisnienia??bo jak ostatnio chcialem sprawdzic czy przewody sa drozne to ten jeden urwalem od puszki nie chcacy ale ten najcieńszy i....teraz tak: jak zatkam przy puszce to sie nic nie dzieje ale jak zatkam przewod ktory urwalem to auto zwalnia na obrotach i ma o wiele wolniejsze.....moze z ta puszka jest cos nie tak??

siw-y 10-12-11 18:33

Ta puszka z tego co wiem zbiera opary paliwa z baku i co jakis czas elektromagnes je uwalnia wlasnie przez te podcisnienia i sa one dopalane w silniku. Za te zaslepki nic nie placilem bo pracuje w serwisie forda i kolega mechanik mial ich duzo, mysle ze powinny byc dostepne w sklepach motoryzacyjnych tylko terzeba dobrac odpowiednia srednice. 2 sprawa jak bys poodpinal 2 podcisnienia z tej wlasnie puszki i zaslepil je w ukladzie dolotowym to silnik powinien pracowac rowno-niema to wielkiego znaczenia czy jest podpiete czy tez nie, sam sprawdzalem u siebie bo odpielismy z kumplem wlasnie te 2 podcisnienia zostalo tylko te co idzie do listwy wtryskowej, reszta byla zaslepiona i silnik zaczal normalnie pracowac. Co do telepania buda czy tez drgan sprawdz sobie poduszke silnika ta przy rozrzadzie na odpalonym silniku jak masz te drgania to wsadz srubokret pod poduszke i ja unies jak przestanie drgac to poducha do wymiany:) jeszcze jedno jezeli obroty faluja w sposob taki ze opadaja i wzrastaja na wolnych gora dol gora dol itd.. to moim zdaniem masz cos z tymi podcisnieniami z tej wlasnie puszki :)

mam nadzieje ze pisze zrozumiale :PP

gargamel 10-12-11 20:00

jasne ze tak:) hmmmm ale te drgania ja odczuwam w aucie:) i niebardzo rozumiem jak uniesc srubokretem.....od dolu na kanale tak??kapa ze jest zimno to nie ma za bardzo jak grzebac:P ale jestem uparty i bede dlubal;)oczywiscie przygasaja mi swiatla itd wiec juz nie mam pojecia hehe bo wg forum i wszystkiego to moze byc doslownie wszystko:P a ta puszke rozbiore wyczyszcze i uszczelnie zobaczymy co to da hehe i jeszcze te zaslepki zdobede:)

siw-y 10-12-11 20:32

ja bym tej puszki nie ruszal i sprawdzil te podcisnienia najpierw, a poduszke mozesz sprawdzic w 1 min i nie potrzebny ci jest kanal, wystarczy podniesc maske i po lewej stronie pod zbiorniczkiem na plyn chlodzacy jest mocowanie silnika z poduszka:) wystarczy ze miedzy mocowanie a poduszke wsadzisz srubokret i lekko podwarzysz jak drgania w aucie ci ustana to znaczy ze ta poduszka jest do wymiany, tu masz foto jak ona wyglada http://ford-sklep.pl/poduszka-silnik..._0-p-1744.html ja w tym sklepie kupowalem jakies 2 tyg. temu bo mi padla ta poducha i ci powiem po wymianie cisza spokoj zadnych drgan, kierownica nie drzy, tapicerki nie skrzypia itd.. poprostu bajka

w poniedzialek jak nie zapomne to zrobie zdjecie zebys wiedzial o co chodzi z tymi podcisnieniami

gargamel 10-12-11 21:53

ok spoko bede czekal:)

---------- Post dodany o 21:53 ---------- Poprzedni post był z 21:16 ----------

teraz sie przejechalem ale od rana na benie jezdze moze sie poustawia silnik ale kurcze nadal lekko telepie ale mysle ze o wiele wiele slabiej a wiadomo ze wszystkie bule na gazie beda o wiele bardziej wyczuwalne:) wiec zobaczymy.....nadal przygasaja swiatla i czasem podczas toczenia sie na luzie obroty lekko podskakuja (doslownie) pozdrawiam i dzieki za zainteresowanie:) tematu jeszcze nie konczymy:)

mussawir 14-12-11 12:12

Witajcie! U mnie problem wygląda następująco:

Nierówna praca (prawdopodobnie) po tym jak silnik sie rozgrzeje i zejdzie na te 700 obrotow. Gdy jest zimny i obroty są wyższe problemów żadnych nie ma, nie gaśnie i nie faluje. Do kompletu przygasają światła i wyświetlacze

Wymienione: Krokowiec, czujnik polożenia przepustnicy, odpowietrzenie odmy, sprawdzone lewe powietrze, błędów na kompie nie daje..

a oto jak wyglądają w nim obroty (ten wzrost to włączenie klimy i podg. szyby) Obroty są okej?

http://www.youtube.com/watch?v=OsLoi...ature=youtu.be

siw-y 14-12-11 18:54

moim zdaniem obroty masz ok, a podczas jazdy jak sie zatrzymujesz np. na skrzyzowaniu to obroty ci spadala ponizej 700rpm? A i jeszcze jedno krokowiec masz oryg. czy zamiennik??

fff 14-12-11 20:35

Mialem identyczne objawy jak kolega mussawir, doszlo do tego, ze potrafil zdechnac po wcisnieciu sprzegla...
U mnie pomogla wymiana krokowca (byl juz strasznie zasyfiony), kupilem drugi oryginalny - po wymianie i resecie kompa jak reka odjal - zero falowania, przygasania i tym podobnych rewelacji. Acha dodam jeszcze, ze sprawdzone zostaly tez kabelki WN, swieczki, cewka, mozliwosc lapania lewego powietrza, wszystko bylo OK poza silniczkiem wolnych obrotow wlasnie...

mussawir 14-12-11 22:45

Obroty potrafią podczas zatrymywania się spaść trochę niżej, ale tylko na moment, potem wracają. Dodatkowo potrafią wzrosnąc podczas zmiany biegu po nacisnięciu sprzęgła. Krokiwec kupiony oryginalny, ale używka bo tylko na podmiane, zupełnie bez zmian, a wyczyszczony i sprawny. Komp także resetowany- 2h bez prądu.. Czujnik położenia sprzęgła odłączony- brak zmian

Generalnie historia napraw wygląda tak (wizyty u mechanika z powodu pracy na wolnych obrotach gdy rozgrzany):

1. Czujnik położenia przepustnicy, bo wywalał błąd (po wymianie koniec problemu z niskimi obrotami, na ciepło bieg jałowy mial około 900obr/min, na zimno 1100, ale za to same obroty znacznie wzrastały podczas wrzucenia na luz)
2. Sprawdzanie podciśnień i w konsekwencji zauważyliśmy walnięty przewod odpowietrznia (na włączonym silniku zasysał się- wymiana nie dała żadnego efektu- obroty dalej same rosły)
3. Wyczyszczenie starego krokowca- bez zmian, nadal sam przyspieszał, ale wolne obroty okej
4. Podmiana krokowca na wyczyszczoną używkę (brak samoistnego wzrostu obrotów, ale powrót do stanu wyjściowego w postaci nierownych wolnych obrotów) i reset kompa

Więc jesteśmy w punkcie wyjścia...

siw-y 15-12-11 19:24

hmmm a sprawdzales czy twoja przepustnica jest szczelna ???

mussawir 16-12-11 08:23

Oglądaliśmy ją na aucie, jest w naprawdę przyzwoitym stanie, bez żadnego syfu i widocznych skaz.

siw-y 16-12-11 17:10

no to zostaje ci reg. zaworow

mussawir 16-12-11 20:57

reg. zaworów była ;) Mamy nowy trop, prawdopodbnie skuteczny- problemy z ladowaniem, bo na ciepło przy ~700 obr/min przy zwiększaniu obciążenia (klima, długie światła, podg. tylna szyba) spada mu napięcie na 12,4v i coraz bardziej telepie ;)

SOURCE 17-12-11 16:53

To ja może przedstawię swoją sytuacje z falującymi obrotami. Mam gaz i obroty falowały na gazie prawie cały czas jak byl na luzie czy się stało czy jechało. Wczoraj z kumplem zaczęliśmy sprawdzać od gazu co nie dało żadnego efektu, między czasie dało się zauważyć popękane przewody gumowe (nie wiem jak to się dokładnie nazywa ale odma albo przewód podciśnienia) i udało się zrobić jakaś prowizorkę z innego samochodu po jeździe testowej jakby może trochę lepiej ale nie za bardzo dalej falowało. No więc dalej - krokowiec nie był za bardzo brudny ale po przeczyszczeniu może delikatnie lepiej albo i nie... No więc dalej przepustnica też dobra... po jeździe testowej dało się zauważyć jak jedzie się na luzie to falują obroty jak się stoi to jest pięknie. Jedziemy od garażu sprawdzić filtr powietrza chociaż jakiś czas temu mieniany był i był czysty ale skoro podczas jazy falują obroty a na postoju nie to zrobiliśmy mały eksperyment przy pomocy sprężarki jak stał włączony po daniu mu powietrza do filtra falują więc odłączyliśmy przepływomierz i po daniu powietrza bez przepływomierza obroty stabilne więc na chwilę wczorajszą trzeba wymienić przepływomierz
Takie są moje spostrzeżenia na chwilę obecną. Napisze jak to będzie wyglądało po zmianie przepływomierza

kempus 17-12-11 20:07

Source - gdzie w 1.6 jest przepływomierz? Spotkałem się z opiniami, że po prostu go tam nie ma. Czy ktoś może się wypowiedzieć i ewentualnie wrzucić zdjęcie? Ja mam 1.6 z 2003 roku i nigdzie tam nie widzę przepływki.

siw-y 17-12-11 21:33

Cytat:

Napisał kempus (Post 651816)
Source - gdzie w 1.6 jest przepływomierz? Spotkałem się z opiniami, że po prostu go tam nie ma. Czy ktoś może się wypowiedzieć i ewentualnie wrzucić zdjęcie? Ja mam 1.6 z 2003 roku i nigdzie tam nie widzę przepływki.


tu jest

http://img809.imageshack.us/img809/7...ocus16benz.jpg

SOURCE 17-12-11 23:36

Cytat:

Napisał kempus (Post 651816)
Source - gdzie w 1.6 jest przepływomierz? Spotkałem się z opiniami, że po prostu go tam nie ma. Czy ktoś może się wypowiedzieć i ewentualnie wrzucić zdjęcie? Ja mam 1.6 z 2003 roku i nigdzie tam nie widzę przepływki.

Przepływka jest za filtrem czyli dokładnie tam gdzie zaznaczyl siw-y

K@mix 17-12-11 23:41

Nie wszystkie 1.6 miały przepływomierz

Marek-B 18-12-11 08:42

Mój nie ma .

siw-y 18-12-11 08:58

a to ciekawe jeszcze o tym nie slyszalem zeby 1.6 nie mialo przeplywki, spytam sie w robocie kumpla to na 100% bedzie wiedzial

K@mix 18-12-11 09:11

Poczytajcie więcej tematów o 1.6 to się dowiecie :)

MarcinMegusi 18-12-11 11:56

U mnie przygasanie ma taką formę:

Przygasający silnik - YouTube

Silnik zachowuje się tak też np. przy dojeżdżaniu do światła wciśnięciu sprzęgła + hamulec.
A na włączonej klimie spada nawet do 500obr.

Jak dotąd: wyczyszczony krokowy i przepustnica, świece i kable sprawne, wężyki podciśnienia nie są sparciałe.

Ogólnie silniczek chodzi z deczka głośno wg mnie , oto filmik:
praca silnika - YouTube

Jak narazie daje za wygraną. Pod koniec stycznia będę miał kasę i duuużo czasu to będę bawił się dalej. Na pierwszy ogień spróbuje wymienić wężyki podciśnienia i zaw.odpowietrzający, podmienić cewkę i szarpnę się na nowy krokowy bo z tego co wynika z wielu wypowiedzi czyszczenie nie daje często efektu. Jeśli coś pomoże to na pewno podzielę się doświadczeniami :)


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 14:44.

Powered by vBulletin® Version 3.8.10
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.

Garage vBulletin Plugins by Drive Thru Online, Inc.

Tłumaczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Navbar with Avatar by Kolbi