Forum Focus Klub Polska

Forum Focus Klub Polska (https://forum.focusklubpolska.pl/forum.php)
-   Silnik i skrzynia (https://forum.focusklubpolska.pl/forumdisplay.php?f=34)
-   -   [MK1] [Benzyna] Falujące obroty, przygasające światła, gasnący silnik... (https://forum.focusklubpolska.pl/showthread.php?t=19480)

olo 14-02-09 10:20

Cytat:

Napisał forder
Zauważyłem dziś jeszcze coś odnośnie tych obrotów, mianowicie na postoju obroty są na drugiej kresce lub minimalnie poniżej a gdy wyłącze światła wskazówka idzie delikatnie w górę (obroty rosną), gdy zgaszę znów ciut w dół. Chociaż czasami się nie rusza.

I moje pytanie - też tak macie? Może to coś z regulatorem napięcia u mnie?

[ Dodano: Czw 12 Lut, 2009 21:24 ]
Wypowie się ktoś z tymi światłami i obrotami? Bardzo zależy mi na całkowitym rozwiązaniu tego problemu...

Wyłączenie świateł powoduje odciążenie alternatora a tym samym silnika. Dlatego obroty mogą delikatnie podskoczyć. Zupełnie normalny objaw

forder 14-02-09 20:23

Ok. Tylko nadal problem nie zostaje do konca rozwiazany :( Przy hamowaniu obroty czasami spadaja jednak za nisko, tak samo przy parkowaniu czuc drgania (zwlaszcza na wstecznym).

Jednak nie zawsze bo zauwazylem, ze gdy silnik sie porzadnie nagrzeje to te obroty jakby zaczely sie na luzie wyzej utrzymywac i w sumie jest OK. Czyli najbardziej dokuczliwe jest to tak przez pierwsze 10-15km. W sumie już nie wiem od czego to zależy czasami jest ok, czasami nie, moze od wilgoci powietrza? W mocne mrozy nie odczuwalem tego bo silnik mial wyzsze obroty a teraz juz nie...

Zauwazylem tez jeszcze jedna rzecz - gdy jadac zrzuce na luz i zaczne hamowac obroty zatrzymuja sie na ok. 1000rpm i powioli spadaja w dol do 2 kreski albo ciut ponizej niej, a gdy nie zrzuce na luz tylko hamuje majac autko na jakims biegu spadaja widocznie nizej niz przy te 1000rpm (a czasami od razu na ok 700rpm :( ) i potem powoli spadaja nizej niz przy opcji na luzie - co to moze znaczyc?

Wymienione mam silniczek krokowy, rurka+zawor odpowietrzania i przeczyszczona przepustnice. Bylem w CAROSie (wrocław) i pytalem ich ale twierdzili, ze probowali roznych rzeczy ale nie potrafia rozwiklac tego problemu, wg nich czasami pomaga nowszy soft do kompa ale mialem przeprogramowywany kiedys sterownik na WDSie i nic to nie zmienilo.

Wszystko w tym autku jest cacy ale ten problem strasznie wkur... Fatalnie się jeździ ciągle mysląc o tym i zerkając na obroty... :( A przecież musi sie to dac rozwiązać bo auto z salonu przez długi czas jeździ bez takich objawów.

Czy ktos ma pomysl na rozwiazanie tego problemu?

tegas 15-02-09 16:20

mam podobne objawy od kilku tygodni a zaczelo sie to od jezdzenie do min zbiormika
wydaje mi sie ze zapchany jest filtr paliwa i dlatego jak jedziemy na gazie jest ok a zwalniajac cisnienie spada powodujac wahania obrotow

forder 15-02-09 19:51

Hm w sumiejezdze do min. zbiornika czesto ale filtr paliwa mialem wymieniany jakies 5000km temu wiec chyba tak szybko by sie nie zapchal... Nie wiem czy to co piszesz moze miec zwiazek z obrotami.

m13 16-02-09 09:25

Mam identyczne objawy jak forder. Tez chwile z tym walczylem ale odpusilem, dramatu nie ma.
U mnie napewni nie jest to wina filtra paliwa, byl wymieniany na przegladzie i nic sie nie zmienilo. Cos mi sie wydaje ze ma to cos wspolnego z elektryką....
Ktoś z klubowiczów twierdzil ze wymiana poduszki pod silnikiem przy podobnych objawach zalatwia sprawe. Moze kiedys przy okazji przegladu to zrobie, zobaczymy...

forder 16-02-09 12:21

Cytat:

Napisał m13
Mam identyczne objawy jak forder. Tez chwile z tym walczylem ale odpusilem, dramatu nie ma.
U mnie napewni nie jest to wina filtra paliwa, byl wymieniany na przegladzie i nic sie nie zmienilo. Cos mi sie wydaje ze ma to cos wspolnego z elektryką....
Ktoś z klubowiczów twierdzil ze wymiana poduszki pod silnikiem przy podobnych objawach zalatwia sprawe. Moze kiedys przy okazji przegladu to zrobie, zobaczymy...

Pewnie z elektryką ale właśnie nikt nie wie co to tak naprawdę jest... :( Wymiana poduszki niektórym pomagała ale mi mechanik je sprawdzał i mówił, że są jak najbardziej ok.

slawek206 16-02-09 21:46

Ja powiem szczerze, ze jak kupilem foke pare miesiecy temu to nie mialem z obrotami zadnych problem :D
Dopiero jak zaczelem od jakiegos czasu jezdzic do czasu zapalenia sie rezerwy to problem sie pojawil :(
To tak jak pisze
Cytat:

Napisał tegas
mam podobne objawy od kilku tygodni a zaczelo sie to od jezdzenie do min zbiormika
wydaje mi sie ze zapchany jest filtr paliwa i dlatego jak jedziemy na gazie jest ok a zwalniajac cisnienie spada powodujac wahania obrotow

Filtr paliwa jeszcze nie ruszlem, ale skoro robili to inni i nie pomoglo to co to w koncu jest do chol*** [banghead] strasznie dziala mi to na nerwy

NooN01 19-02-09 09:10

Ja tez mialem taki przypadek:
obroty falowaly od ok 600 do 1000 przy 600 strasznie silnikiem rwalo
wiec wymienilem swiece, wyczyscilem silniczek od wolnych obrotow, wymienilam sonde lambda, wyczyscilem przeplywomierz i wszystkie stylki jakie tylko zauwazylem, sprawdzilem wszystkie wezyki czy nie sa pekniete i nic to nie dalo.
Bylem u jednego fachowca to mowil ze silniczek od wolnych obrotow do wymiany, drugi ze przeplywka itd itp.
Wkoncu nakrecilem nakretke na ten gwint ktory zatrzymuje "linke od gazu" zeby przepustnicy sie nie zamykala tak bardzo i pomoglo !!!! ale postanowilem pojsc dalej skoro podstawienie przepustnicy pomogo to znaczy ze z nia jest cos zle.
Pomyslalem ze to nie moze byc trudne odkrecenie jej i tak zrobilem odkrecilem 4 sruby i 3 od linki od gazu linke sciagnalemi co sie okazalo ze nie od strony wlotu powietrza z filtra tylko "od tylu" bylo syfu co nie maiara i nie puszczalo dlatego powietrza.
Uzylem starej szczoteczki do zebow :twisted: i bezyny w calosc wyszorowalem (wyglada teraz lepiej niz nowa :wink: ) wysuszylem i zakrecilem wszystko tak jak bylo
I CO WSZYSTKO WROCILO DO NORMY obroty utrzymuja sie tez w granicach 600-700 ale silnik nie drga i wszystko jes ok.
Tak ze polecam tez sposob a jesli to nie pomoze to wymiana czujnika przepustnicy tylko cos da.

forder 19-02-09 20:57

Cytat:

Napisał NooN01
Ja tez mialem taki przypadek:
obroty falowaly od ok 600 do 1000 przy 600 strasznie silnikiem rwalo
wiec wymienilem swiece, wyczyscilem silniczek od wolnych obrotow, wymienilam sonde lambda, wyczyscilem przeplywomierz i wszystkie stylki jakie tylko zauwazylem, sprawdzilem wszystkie wezyki czy nie sa pekniete i nic to nie dalo.
Bylem u jednego fachowca to mowil ze silniczek od wolnych obrotow do wymiany, drugi ze przeplywka itd itp.
Wkoncu nakrecilem nakretke na ten gwint ktory zatrzymuje "linke od gazu" zeby przepustnicy sie nie zamykala tak bardzo i pomoglo !!!! ale postanowilem pojsc dalej skoro podstawienie przepustnicy pomogo to znaczy ze z nia jest cos zle.
Pomyslalem ze to nie moze byc trudne odkrecenie jej i tak zrobilem odkrecilem 4 sruby i 3 od linki od gazu linke sciagnalemi co sie okazalo ze nie od strony wlotu powietrza z filtra tylko "od tylu" bylo syfu co nie maiara i nie puszczalo dlatego powietrza.
Uzylem starej szczoteczki do zebow :twisted: i bezyny w calosc wyszorowalem (wyglada teraz lepiej niz nowa :wink: ) wysuszylem i zakrecilem wszystko tak jak bylo
I CO WSZYSTKO WROCILO DO NORMY obroty utrzymuja sie tez w granicach 600-700 ale silnik nie drga i wszystko jes ok.
Tak ze polecam tez sposob a jesli to nie pomoze to wymiana czujnika przepustnicy tylko cos da.

NooN01 tylko wiesz, 600-700 to za mało! Na luzie powinieneś miec idealnie najlepiej blisko 900 rpm (tak podaje instrukcja). I pytanie czy jak hamujesz to od razu obroty spadaja Ci na sam dół do tej wartości czy zatrzymują się najpierw przy ok 1000 a dopiero jak całkowicie staniesz spadaja dalej w dół do tych 600-700?

U mnie tez pomogło czyszczenie przepustnicy. Wcześniej wymieniłem krokowy, zawór odpowietrzania+rurka odpowietrzania skrzyni korb. I na razie jest ok, obroty spadaja tak do najniżej przy hamowaniu w granicach 800 rpm a na luzie są ok 830-850, zobaczymy jak będzie dalej...

slawek206 19-02-09 20:57

NooN01,
Masz moze jakies fotki jak to robiles?????????????

NooN01 20-02-09 07:47

Kurcze niestety zadnych fotek nie robilem ale to jest banalnie proste nie ma sie co bac...
A te obroty od razu spadaja do granicy ok 2 kresek jeszcze dokladnie zobacze na liczniku cyfrowym jakie te obroty sa czy kolo 600 czy 800.

Cytat:

Napisał forder
U mnie tez pomogło czyszczenie przepustnicy. Wcześniej wymieniłem krokowy, zawór odpowietrzania+rurka odpowietrzania skrzyni korb. I na razie jest ok, obroty spadaja tak do najniżej przy hamowaniu w granicach 800 rpm a na luzie są ok 830-850, zobaczymy jak będzie dalej...

Pomoglo w jakis sposob wymiana rurki, krokowego i zaworu ?? Czy efekt dalo dopiero czyszczenie przepustnicy ??

forder 20-02-09 13:19

Wszystko razem pomogło. Jeżeli spadają Ci od razu na sam dół (u mnie też tak było) - diagnoza mechanika na 99% krokowy do wymiany. Teraz po wymianie obroty zatrzymuje przy ok 1000 i dopiero jak całkowicie stanę spadają wolniutko do 800-850 i to ponoć jest prawidłowo więc możesz pomyśleć o wymianie oczywiście razem z rurką i zaworem (to już mały koszt). U mnie jest może nie idealnie ale na pewno DUŻO lepiej niż było (strasznie to wkur.... było)

I zauważyłem , że jak jest cieplej jak np. dziś obroty przy hamowaniu spadają niżej niż gdy jest temp. - nie wiem w jaki sposób ma to związek z temp.?

juraszczy 22-02-09 18:22

600-700 to za mało?

Mówisz ze instrukcja podaje ze 900 to norma.
Hm......ciekawe jaka instrukcja



Norma to 700 obrotów ( plus minus 30) dla benzyniaków.

forder 22-02-09 19:04

Konkretnie te dane o 900 rpm są z książki o fordzie focusie :D Pomyliło mi się.

700 to wg. Ciebie norma a skąd takie dane wziąłeś z kolei? Mi przy 700 to już drgania występowały więc nie sądze żeby to była norma.

juraszczy 22-02-09 19:12

Źródło: Focus Owner's Guide.

Strona 184, Tabela z parametrami silnika.




A w związku z drganiami to tez mi drga lekko przy 700-730 obrotach.
Ale obstawiam alternator.
Peace

andrzejandrzej 06-03-09 12:14

Co się dzieje ze spalaniem po przykręceniu tej nakrętki przy przepustnicy. Czy nie jest tak że po podwyższeniu niskich obrotów wzrasta również spalanie?
A tak na marginesie u mnie jest tak; jak parkuje i wyłącze światła to problem znika :?

NooN01 06-03-09 12:47

jak ci o 100 obrotow przybedzie na biegu jalowym czyli tylko jak masz naluzie to raczej duzej roznicy w spalaniu nie bedzie...

andrzejandrzej 06-03-09 15:30

jeżeli tak jak mówisz to zabiera się do działania

NooN01 09-03-09 11:59

u mni eto kiedys pomagalo a teraz jest jeszcze gorzej....

ziomal 18-03-09 19:41

Witam!

I ja się przyłączę do tych problemów. Kupiłem niedawno foczkę 1.6 benzynka i bardzo denerwuje mnie to burczenie w czasie postoju na skrzyżowaniach czy gdziekolwiek. Burczenie tak jakby z lewej strony pod nogami kierowcy i takie burczenie jakby przyłożyć ucho do brzucha śpiącego kota. Nie wiem co z tym zrobić ostatnio wymieniłem filtr powietrza, jakieś kable które miały dziury i dostawał lewe powietrze.
Nie wiem co robić a bardzo mnie to denerwuje !!! A skoro nakrętka jednak nie pomaga to zostaje tylko dziurka??

olo 18-03-09 20:00

Cytat:

Napisał ziomal
Witam!

I ja się przyłączę do tych problemów. Kupiłem niedawno foczkę 1.6 benzynka i bardzo denerwuje mnie to burczenie w czasie postoju na skrzyżowaniach czy gdziekolwiek. Burczenie tak jakby z lewej strony pod nogami kierowcy i takie burczenie jakby przyłożyć ucho do brzucha śpiącego kota. Nie wiem co z tym zrobić ostatnio wymieniłem filtr powietrza, jakieś kable które miały dziury i dostawał lewe powietrze.
Nie wiem co robić a bardzo mnie to denerwuje !!! A skoro nakrętka jednak nie pomaga to zostaje tylko dziurka??

Osobiście odradzam wiercenie dziurki. Ten sam efekt można osiągnąć uchylając nieco przepustnicę poprzez nakrętkę lub tak jak ja mam- przykleiłem klejem kawałek blaszki 0,35 mm ze szczeliniomierza do aluminiowego ramienia przepustnicy ( to ramie opiera się o ten gwint na który nakręcamy nakrętkę) . A z tym burczeniem to zobacz czy Ci pedały nie wpadają w rezonans od drgań silnika. Mi czasami pedał gazu rezonansuje- wystarczy go delikatnie dotknąć i jest cichutko.

ziomal 19-03-09 08:39

NIe ani pedał gazu ani hamulca nie wpada w rezonans, rezonans czuć tylko na pedale sprzęgła i oczywiście jak wskazówka obrotomierza jest powyżej trzeciej kreski to nic nie burczy jak spadnie poniżej to jest traktor :(

NooN01 22-03-09 11:59

nakretka chwilowe rozwiazanie i tylko moci komputerowi w "glowie" trzeba inne rozwiazanie poszukac. ja jestem po remoncie silnika i nadal mam za niskie obroty i nie idzie tak jak powinien wiec zostaje albo poterncjometr przepustnicy, albo zawor biegu jalowego a jak to nie pomoze to jade przeprogramowac komputer po znajomosci w aso forda 100zl

wymiana:
sondy lambda
przewodow zaplonowych
swiec
cewki
wszystkich filtrow
nic nie dala wiec pozostaje tylko elektronika

ziomal 22-03-09 21:15

HM czyli wymiana na nic :( a co będziesz robił w Fordzie? Jak przestawisz komputer i jakie to będzie miało skutki? Jesteś pewny że to rozwiąże problem?

NooN01 23-03-09 11:08

nie jestem pewien ze to rozwiaze problem ale 100zl moza zainwestowac a nuz sie uda bo juz mialem silniczka od obrotow biegu jalowego kupowac (230zl) a gosc mi to zaproponowal zobaczymy w przyszlym tygodniu co z tego bedzie

ziomal 23-03-09 13:08

Czekam z niecierpliwością:) A tak w ogóle to tylko my zostaliśmy z tym problemem??

kasprzak 23-03-09 14:09

Chyba nie, u mnie co jakiś czas falują również. Wcześniej falowały mocniej, samochód gasł po wrzuceniu luzu, ale to była wina czujnika położenia wału. Po wymianie obroty bardziej się ustabilizowały, wyczyściłem silnik krokowy i moze delikatnie lepiej jest, ale nadal są delikatne falowania.

Ciekawi mnie ta opcja z komputerem i czekam na efekty.

ptasiekk 23-03-09 14:22

Sprawdzaliście odpowietrzenie skrzyni korbowej :?:

[ Dodano: Pon 23 Mar, 2009 14:26 ]
Często problemem są rurki odpowietrzenia. Parcieją i puszczają lewe powietrze. Ja wymieniałem. Trzeba mieć bardzo sprawne rączki :mrgreen:

Emf 23-03-09 14:37

Cytat:

Napisał ptasiekk
Trzeba mieć bardzo sprawne rączki :mrgreen:

Kryptoreklama :?: [chytry]
[helm]

U mnie walnięty był właśnie chyba ten wężyk od skrzyni ale nie mogę nigdzie oryginała dokupić.
Niestety na wiele pomogło jego naprawienie i auto właśnie stoi u elektromechanika bo zaczęły się problemy z wariującymi obrotami na tyle, że już nie mogłem jeździć.
Co do czyszczenia silniczka krokowego to niestety podobno jego czyszczenie pomaga tyle co umarłemu kadzidło :(

Czekam na diagnozę ze strachem w oczach
[ninja]

ptasiekk 23-03-09 15:04

Cytat:

Kryptoreklama :?: [chytry]
Niee. Ja tego nie wymieniałem. Mój mechanik to robił u Mnie i słuchać jak klął to wymieniając - bezcenne :!: :!: :mrgreen:

W 1.6 te rurki lecą pod kolektorem wydechowym. Trzeba też wymontowywać alternator bo rurki są umieszczone blisko niego i nie ma jak łapy włożyć.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 13:23.

Powered by vBulletin® Version 3.8.10
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.

Garage vBulletin Plugins by Drive Thru Online, Inc.

Tłumaczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Navbar with Avatar by Kolbi