Ja bym sprawdził ten wentylator- możliwe że już powoli pada, albo np. ma luzy. Sprawdziłbym też akumulator, bo jak Ci zaczyna migać to musi mieć mocny pobór mocy. Przynajmniej tak mi się wydaje =)

A ja bym obstawiał, nie akumulator a alternator do kompletu. Oddałbym altka do sprawdzenia przez jakiegoś kumatego elektryka ;)

nie możliwe jest żeby to był alternator bo był regenerowany + regulator napięcia (dwa miesiące temu poza tym ładowanie igła mierzyłem z ciekawości), a z drugiej strony gdy mam wyłączoną klimę lub wentylator klimatyzacji nie chodzi wszystko jest okej nic mi nie miga i obroty są w normie

Może łożysko sprężarki od kilmy jest w już w kiepskim stanie?

qrdę, mam to samo, ale nie może tak do końca ostro...auto słabnie, gdy rano wsiadam do auta i mam włączone ogrzewanie i nawiew na przednią szybę...staram się to robić już bardziej w czasie jazdy...słyszę trzaski od strony pasażera(anglik!) ale skrzynki z bezpiecznikami nie zlokalizowałem...nie martwcie się znajdę :)
akumulator nowy...ładuje...warto sprawdzić woltomierzem?
kiedy ostro się martwić?
generalnie najgorzej było, gdy pół dnia spędziłem na zakupach...często odpalany i jazda na w miarę krótkich odcinkach...wtedy czułem, że auto chce zaraz zgasnąć...oczywiście nad uchem piszczała Połowica...
doradźcie coś :)

czy ten silniczek to aby na pewno oryginał?
http://allegro.pl/silnik-krokowy-zaw...818242739.html


ewentualnie może macie namiary na oryginał w dobrej cenie bo na ABC i na e-sklep cena 300pln jest zaporowa

Kupowałem tam kilka razy, mówiąc u nich oryginał dają helle(podobno taki jest w oryginale) nie pisze na nim ford tylko hella. Ja taki zakupiłem ale dużo drożej i byłem zadowolony.

Ale brałem ten najdroższy z dostępnych u nich.

Gasnie na benzynie i gazie
 

Witam. Mam problem z moja foczka. Otóż gdy odpale samochód, trzyma on w miare obroty, po czym gasnie. Gdy prowadze, za kazdym razem gdy redukuje z 3 na 2 przygasa, z 2 na 1 prawie zawsze gasnie. Na benzynie sie tak dzieje, na gazie rowniez. (cieply silnik). Dolot sprawdzilem, nie ma dziur. Filt powietrza wymienilem. Kable i swiece tez raczej to nie sa, poniewaz nie "strzela". Cóż to może być? / Silnik 1.8 Benzyna + podtlenek LPG :]

może być krokowy,ale nie musi

może być roz-krokowy :D

I co wniosła twoja wypowiedź do tematu?silniczek krokowy to jeden z potencjalnych winowajców

MATRIX60MW: z tego co kolega pisze wynika że to krokowy.

Witam
Tak jak w temacie na rozgrzanym silniku obroty mam około 700 na jałowym biegu, gdy wcisnę sprzęgło delikatnie wzrastają i znów jest koło 700, lecz gdy puszczam sprzęgło (nadal na jałowym) obroty spadają do ok. 620-630 na chwile i wracają do normy... ogólnie jak puszcze sprzęgło to słychać łożysko oporowe... strasznie denerwujące jest to podczas ruszania bo dławi się samochód jeśli nie dam więcej gazu. Co może być przyczyną? Czyżby sprzęgło na wykończeniu?

Mnie denerwuje wysprzęglik ale to zrobię go jak będę wymieniał sprzęgło. A to co piszesz to sprzęgło raczej nie ma nic wspólnego z obrotami, jedynie to chrobotanie ma :)

hmm... to może skrzynia w takim razie, muszę sprawdzić poziom oleju w skrzyni

Ale czujesz że sprzęgło się ślizga ?

nie ale gdy puszcze sprzęgło to słychać szum a to chyba łożysko oporowe, ogólnie to sprzęgło jest chyba na wykończeniu bo strasznie wysoko bierze...

No to pewnie tak jest jak mówisz :)

Witam ja mam jeszcze jedno pytanie, które nasunęło mi się z moich ciągłych obserwacji auta;p wiec czy jest jakiś czujnik przesyłający dane odnośnie temperatury powietrza, które dostaje się do silnika? bądź czujnik który informuje np. klimatyzacje jaka temperatura jest na zewnątrz? Dodam że przepływki u mnie brak ale posiadam dwie sondy lambda. a moje pytanie dlatego że gdy na dworze jest minusowa temperatura auto chodzi jak marzenie (z załączoną klimatyzacją oczywiście) obroty opadają jedwabiście wręcz do stałego poziomu i tak stoją. Ale gdy tylko zrobi się cieplej jest "po staremu" czyli opadają za nisko i auto ma jakby niższe obroty na biegu jałowym. Ktoś ma jakiś pomysł?

Przepływki nie masz, ale jest czujnik podciśnienia w kolektorze ssącym 1S4A-9F479-BA tzw. MAPSENSOR . Przyczyn może być kilka, ale może TTTM.

a da się go jakoś sprawdzić czy jest dobry czy poprostu trzeba wymienić i wtedy będzie jasne czy to było to czy nie?

Ten czujnik podciśnienia bardzo rzadko się psuje, tak jak pisałem przyczyn może być sporo - jest opis na Forum, niestety lektury na kilka godzin. Napisz, do ile obrotów spada gdy tylko zrobi się cieplej /w trybie serwisowym dokładnie to sprawdzisz/.

z tego co jest na forum to przeczytałem już chyba wszystko odnośnie obrotów itp i nic nie dało nawet najmniejszego rezultatu. obroty spadają do 630 i potem podnoszą się i tak stoją. a czy ten czujnik może być odpowiedzialny za samoistne podnoszenie się obrotów? miewam takie sytuacje ze w pewnym przedziale predkości auto podnosi sobie obroty tak jakbym dodawał gazu?

Zimny czy ciepły silnik ?

ciepły i to jeszcze najlepsze jest to ze dopóki sie nie nagrzeje to wszystko jest zajebiscie

LuK4S, masz przy tym spadaniu obrotów przygasające światła mijania?
Jeśli tak, to mam dokładnie ten sam przypadek, te same objawy, ten sam silnik.
Zbadałem już wiele rzeczy z tego wątku i nie tylko i niestety nadal walczę.
Pozostał mi do sprawdzenia alternator z regulatorem napięcia i luzy zaworowe.

a czy ten czujnik może być odpowiedzialny za samoistne podnoszenie się obrotów? Też sporo czytałem na ten temat, ale chyba nie było żadnej wzmianki o tym czujniku. generalnie głównymi winowajcami są ; krokowiec oraz CPP. - oczywiście pozostałe rzeczy muszą być sprawne czyli kable WN, cewka, świece, filtr paliwa.

Post dodany o 12:54 ---------- Poprzedni post był z 12:52
" ... i to jeszcze najlepsze jest to ze dopóki sie nie nagrzeje to wszystko jest zajebiscie " - TO może czujnik temperatury jest nie do końca sprawny ?
Albo banalna sprawa - przewody odpowietrzania silnika , w różnej temperaturze różnie się zachowują - tak na odległość trudno to ocenić.

a wiec tak alternator mam zregenerowany wraz z nowym akumulatorem boscha... przewody odpowietrzania mam wymienione podobnie jak ustawione wszystkie luzy zaworowe... filtr paliwa wymieniałem wraz z przewodami WN, cewka i świecami (świece nawet dwa razy) silnik krokowy tez wymieniałem...czujnik temperatury pokazuje dobrze nie ma żadnych dziwnych zachowań... nawet raz go odłączyłem na próbę ale dalej było opadanie... jedyne co zostało po staremu to map sensor i czujnik temperatury.. dodam jeszcze ze jak sie już zacznie "dziać" to auto jest takie zmulone jakieś i bardzo dobrze to czuć...może mam jakąś wersje focusa, która została przystosowana do jeżdżenia na biegunie a w ciepłym se nie daje rady;pp

LuK4S - no faktycznie masz zagwozdkę. tak się zastanawiam na gorąco - sprawdź/wykręć/ wyczyść czujniki oraz dokładnie sprawdź wtyczki i przewody ; położenia wałków rozrządu /jest blisko zbiorniczka na płyn wspomagania, trzyma go jedna śrubka, uważaj na oring uszczelniający by go nie zgubić.
Czujnik położenia wału - trzyma go jedna śrubka 10-tka, jest blisko miski olejowej i obudowy sprzęgła pod kątem 45st. sprawdź przewody i wtyczkę /są nisko położone więc narażone na sól i wodę.
Czy wszystkie połączenia masowe masz w dobrym stanie? bez rdzy, przewody nie pognite ?
A krokowy jest ORI czy zamiennik ? spróbuj zamontować ten "stary" warto wcześniej go wyczyścić i delikatnie nasmarować tłoczek. Próbuj, nie masz NIC DO STRACENIA.
Pozostał CPP - jest opis jak go rozebrać i sprawdzić/nasmarować, jest troszkę precyzyjnego dłubania ale warto to zrobić, bedziesz miał pewność. Do sprawdzenia wtyczka - ja w lecie miałem problem z wtyczką, jeden przewód trzymał się na jednym druciku !!!
Wpadniesz w koszty bez końca i dalej będzie to samo - więc zrób jak napisałem.

przewody masowe wszystkie wyczyszczone i zabezpieczone. CPP wymieniony na nowy. Krokowy podmieniony był parę razy i nic nie dało rezultatów nawet minimalnych.. ale czujnik położenia wałków rorządu i czujnik położenia wału se sprawdzę napewno.. ale tak myślę ze jakby to chodziło o kabelki to nie robiło by różnicy jaka jest temperatura a tu się poprawia jak jest zimno