Temperatura silnika-tryb serwisowy
 

witam,
dzisiaj wszedłem w tryb serwisowy ale niestety wiekszości wskazników nie jestem w stanie odszyfrować, róznia sie od tych w ff1.
W każdym razie zdziwiła mnie jedna rzecz... a mianowicie temperatura silnika. w trybie serwisowym komputer pokazuje temp od 120 do 140 C. :shock:
Wskaznik na desce stoi równo tuz przed srodkiem (90C).
Optymalna temp z tego co mi wiadomo to ok 90C. [readmore]
Osso chodzi...?
[banghead]

Fotka po przejechaniu ok 15 km, spokojnym tempem.
nie mogę dodać zdjecia na którym komp wyswietla
ENGINE TEMP
131 C

spokojnie

na desce to temperatura płynu chłodzącego
a w kompie czujnik bierze temp skąd indziej nie wiem skąd

ale wskazania poprawne
zimą zobacz jak szybko silnik uzyskuje na kompie temp 60 stopni

pepo, dzieki za odpowiedz! Uspokoiles mnie :D
Masz taki sam silnik, wiec powiedz mi czy u Ciebie też wystepuje takie dragnia, wibracje na sprzegle podczas zmiany biegów przy dynamiczniejszej jezdzie? Zalozylem w tym dziale taki temat, ale odzewu brak...

Często są po prostu dwa czujniki temperatury. Jeden służący wyłacznie na deskę rozdzielczą, a drugi dający informacje do jednostki sterującej pracą silnika. Ten na deskę rozdzielczą jest w dzisiejszych czasach generalnie dużą ściemą. Tak naprawdę działa trochę na zasadzie kontrolki alarmowej - w dość szerokim zakresie temperatur pokazuje, że temp jest ok i w ogóle się z miejsca nie rusza, a dopiero po przekroczeniu pewnych granic zaczyna pokazywać że coś się zaczyna dziać. Jest to tak naprawdę zabieg marketingowy (nawet na szkoleniu w VW na modelu Touareg na to nam zwrócili uwagę). Ludzie dzisiaj coraz mniej wiedzą o zasadzie działania silnika (po prostu jest coraz mniej ludzi, którzy sami grzebią w silnikach jak to było w maluchach, trabantach, syrenkach warszawach i chwała im za to tak naprawdę) i nie wiedzą, że temperatura silnika może się wachać. Dla nich wahania temperatury mogłyby oznaczać jakieś niepokojące zjawisko i dlatego wprowadzono takie oszukiwane działanie wskaźnika. Ja osobiście bardzo lubię, że w moim escorcie wskaźnik jest bezpośrednio połączony z czujnikiem i np. oprócz tego że słyszę to także widzę kiedy się wentylator latem załącza, albo jak pod górkę śmogam i jeszcze w gaz autko dostanie. Ale ja skończyłem silniki spalinowe więc po prostu mnie to bawi i fascynuje taka obserwacja.
Pozdrawiam

[ Dodano: Wto 15 Sie, 2006 22:56 ]
Przykładowo to jest czujnik do komputera:
http://ford.sklep.pl/sklep,1502,2508...,254337,0.html
a to na deskę rozdzielczą:
http://ford.sklep.pl/sklep,1502,2508...,195301,0.html

jaRekkk, nie nic takiego nie czułem ale już 3 tygodnie nie jeździłem autem

w TRANSIt-cie przy włąćzonej dmuchawie na max mam drgania pedałów ale w twoim przypadku to napewno coś innego poczekaj niech ludzie z wywczasów wrócą ktoś to potwierdzi lub nie

No właśnie ja też (choć 1.6. ben) mam taki problem że etemp jest baardzo (?) wysoka ->->tu pisałem o tym
jaka jest zatem maksymalna temperatura silnika (nie płynu???)
autko na gwarancji jeszcze przez 11 mcy więc mogę pomarudzić w serwisie ;)
ex

Witam i proszę o poradę. Podczas regulacji LPG gazownik stwierdził na kompie podpiętym do auta zbyt niską temperaturę silnika. Wg jego wskazań temp. robocza na nagrzanym silniku to 75 st.C. Sugeruje wymianę termostatu ponieważ twierdzi, że to za mało i źle wpływa na prawidłową pracę silnika (m.in kompresję). W trybie serwisowym komp. pokładowy pokazuje wartość 115 czyli w przybliżeniu około 75 St. C. Wskaźnik temp. na desce rozdzielczej prawidłowo stoi prawie na środku skali. Auto szybko się nagrzewa. Czy ruszać temat termostatu? Czy może to czujnik jest wadliwy i stąd ta niska wartość. Jak to sprawdzić ?
Pozdrawiam

To wyjaśnienie mi to. Auto stoi dwa dni na dworze -2 ,wchodzę w tryb serwisowy A komputer pokazuje 26°C.

Jak dokładnie wygląda to wskazanie ?
26 Fahreheit to ok. -3st.Celsiusza

W trybie serwisowym podana jest w Celsjusza. Mam 26 C

A jak rozgrzejesz silnik ?

dzis sprawwdzę i dam znać