1.8 TDDi - huczenie w zawieszeniu, lewa strona.
 

witam, tak jak w temacie, z lewej strony na odcinku tak jakby od kola do drążka kierowniczego strasznie huczy/ boksuje/ tłucze sie coś?
zaczyna sie od 20-80km później nie slychac,
na pewno nie opona bo zamieniałem na inna, łącznik stabilizatora ok. wahacze nowe.
wszystko zaczęło sie po wymianie drążków kierowniczych z końcówkami,
jeździłem parę dni po wymianie bez ustawionej zbieżności i jak ją ustawiłem to sie zaczęło ww.zjawisko.??
co to może być? czy łożysko sie sypie czy cos w kolumnie?

dodam ze z kolumna tez cos musi byc nie tak, tzn. przy krótkich i szybkich ruchach kierownica w prawo cos puka? w lewo jest cisza? co to jest?
gracias y saludos!

moze przegub zewnetrzny?

dokładnie obsłuchałem to pukanie i dobiega ze środka maglownicy tam gdzie kolumna kierownicza wchodzi, tak spostrzegam to. mechanik wspomnial ze to moze jakis krzyzak puka

a co z tym stukaniem/huczeniem/rąbaniem?

Wahacze nowe, a tuleje też? Bo one bardzo często dają objaw charakterystycznego huczenia...

______________________
Benzyna gaz - porównanie

Miałem cos podobnego, przynajmniej tak mi sie wydaje.
Majster przesmarował mi listwe kierowniczą i od tego czasu wszystko jest ok :D

a co dokładniej przesmarowałeś bo nie mogę wyobrazić sobie tej listwy kierowniczej?

udało mi sie pokonać trasę 400km w meczących warunkach tłuczenia sie czegoś w zawieszeniu,

zauważyłem jeszcze jedno zjawisko, ze w okolicy 100-110km/h trzęsie kierownicą a tak dokładniej jakby bardziej drżała cala lewa strona???
muszę tak jeszcze pobujać się do następnego tygodnia bedę wtedy mógł podjechać do kilku specjalistów i podpytać albo przewieźć ich ze sobą i wtedy nasłuchają może co to,

Powiem Ci tak,u mnie byl taki problem ze kierownica chodzila troche ciezej, i niekiedy podczas skrecania cos tarlo i buczalo. Ale nie pojawialo sie to zbyt czesto. Żeby polepszyc komfort jazdy, zeby kierka tak ciezko nie chodzila majster przesmarowal mi jakas listwe kierownicza, od tego czasu kierownica chodzi lepiej i od 3 miesięcy ani razu nie pojawilo sie to tarcie , buczenie.

Zapewne chodzi Wam o listwę wewnątrz przekładni kierowniczej. Jesli przekładnia ma luz na listwie to może pukać tak jak minister7 pisze. Nie wiem jak w focusie ale niektóre przekładnie maja mozliwość kasowania luzu za pomocą śruby regulacyjnej na przekładni. Ale jak jest bardzo duży luz to za wiele to nie da a nawet pogorszy tzn. jak mocno skręci tą śrube to ściśnie listwe co spowoduje, że kierownica nie będzie sama wracać do odpowiedniej pozycji. Rozwiązaniem jest podjechać do dobrego speca od maglownic i niech zobaczy fachowym okiem.

Jest dokladnie tak jak mowi Mario. Takze mowie ze mi ja przesmarowali i od tego czasu jest gacik i nie ma co narzekac. Kosztowalo mnie to 30 zl , i przynajmniej nic mi nie puka i buczy :)

dzięki za sugestie, ale co z tym waleniem w zawieszeniu? czy to oznaka łożyska?
zaczyna sie to od 40-80 później nie slychac ale zaczynają sie znowu te drgania jak wcześniej wspominałem,

najbardziej wkurza mnie to że przed ustawieniem zbieżności było wszytko idealnie, a po zaczęło sie stukanie i te drgania!!!

gościu od zbieżności sie wypina bo on swoje dobrze zrobił, to czemu wcześniej tego nie było, czy pare dni jeżdżenia bez zbieżności spowodowały by takie następstwa???

a tak na marginesie przy 1 wtrysku zauważyłem dzis spocenie, czy mam miec powod do obawy?

Łodzysko raczej bym wykluczyl, poniewaz jak dochodzi jego kres to zawsze bedzie huczec nie zaleznie od predkosci z jaka sie poruszasz.
Zbieznosc raczej tez nie moze byc przycznya. jezdzilem przez tydzien z nie ustawioną zbieznościa i wszystko po ustawieniu bylo ok.

witam, problem huczenia rozwiązany winne łożysko
ale pozostało trzęsienie kierownica od 100-120km (opony kola wyważone tarcze nowe)?

tez mam problem z trzesieniem miedzy 110-130km/h powyzej lub ponizej jest juz spokojnie :/ kola wywazone, oponki ok. Wiec co to moze byc?

Witam
Chodzi tylko o kierownicę czy całe auto i czy tylko przy przyspieszaniu?

tzn u mnie jest to tak ze jak go rozpędzam miedzy 100-120 drży kierownica, nawet jak puszcze gaz i leci na"luzie" też jest ten objaw.

pisałem wcześniej i tym że jak wykonuje szybkie ruchy kierownicom w lewo jest cicho a w prawo stuka coś jakby w okolicach maglownicy (krzyżak nie ma luzów spr. na stacji diagnostycznej jak łożysko wymieniałem)

generalnie zakres predkosci 110-130 drzy kierownica a od niej deska rozdzielcza. Co dziwne auto przeszlo przeglad miesiac temu i w zawieszeniu nie stwierdzono zadnych ubytkow.

Pytałem, bo gdyby drżało całe auto przy przyspieszaniu, to mogłoby chodzić o półoś/przegub wewnętrzny.

nie tu akuratnie to czy przyspieszam czy zwalniam, czy jeszcze jade ze stala predkoscia wibracje sa