[FFII] 71kkm i półosie do wymiany
No po prostu wieeelka [ass]
Przejechałem 71kkm i mam półosie do wymiany..... Jednak FProtect do czegoś się przyda..... Ale żebym jeździł po dziurach.... 95% w trasach, dobre drogi (raczej)..... [panna] |
Macios, co CIę skłoniło, aby sprawdzić półosie ? Jakieś objawy szczególne?
|
Zachciało się diselka :P Półosie padają od Nm :!:
|
Mi zrobili o ile pamiętam na ok. 45 tys. ;/
Stukały przeguby przy starcie i przełączaniu oraz ciekło (ale to panowie mechanicy stwierdzili przy oględzinach). |
miałem tak samo juz po wymianie jestem i przy podobnym przebiegu 65tyś
tak jak pisał Rasta, Nm temu winny :mrgreen: |
Cytat:
Sprawdziłem wyważenie kół - było OK, więc poprosiłem ASO by zobaczyli co i jak (byłem wymieniać osłony przegubów na półosiach, bo smar się spod nich wydostawał), no i zamówili dla mnie półosie.... Chyba obie od razu..... Cytat:
Rozumiem w 1.8 albo szczególnie w 2.0....Ale w 1.6 to nie sądzę.... Raczej do d... materiał wybrany przez księgowego a nie inżyniera.... |
Cytat:
Moze normalnie zajechaly sie z braku smarowania . pzdr. |
Cytat:
|
Cytat:
|
Cytat:
|
cisza, łożysko podpory półosi wymienili mi po przeglądzie 60kkm....
Rasta, nie mieli czasu i okazji na podmianę, bo gdy wymieniali osłonę, ja im już zgłosiłem drgania. Co do półosi, to znam przypadek, że półoś w Peugeocie (chyba 407) strzeliła/pękła na autostradzie. Auto oczywiście wypadło z drogi, dachowało. Ekspertyza Peugeota: "kierowca wykonał ostry (sic!) zakręt z nadmierną prędkością na autostradzie co spowodowało przeciążenie i zerwanie półosi". Ekspertyza instytutu badawczego który badał element: "materiał zastosowany do wykonania półosi nie spełnia norm i nie nadaje się nawet na widły". No more comments....... Peugeot, przyjaciel lawet....... |
Cytat:
|
a
może to wada konstrukcyjna jednostek napedowych PSA, bo jakby nie było to 1,6 i 2,0 TDCi to konstrukcje PSA-Ford.
Ja u siebie mam 59000km i na razie nic. I oby tak było dalej [notworthy] |
u o tym problemie tez pisałem. Ojcu w byłej FF2 z przebiegiem 30kkm też się to zrobiło.Ale co ciekawe on miał 1.6 benzyne.Auto dostawało drgań między 80-120km/h Jadąc miało się wrażenie jakby ktoś szarpał za przód z boku lewo prawo lewo prawo Nie remontowal tylko wymienił na mondka 1.8TDCi.
|
w czwartek Foczka jedzie do serwisu.....
|
Cytat:
|
U mnie podobne objawy, ale zaczęło się po wymianie opon (na nowe zimówki), kilka wyważeń, a problem powracał, :evil: zaczęła w końcu moja foczka ściągać w lewo :idea: - może to ten sam problem, tylko czy może paść półoś tak szybko? (8 miesięcy, 14 tys.)
Bo jak tak to już boję się o moją foczkę [zimny] Dziś właśnie została w ASO, padło turbo (przedmuchy) i czeka na nowe. Co do ściągania i drżeń to jestem tylko na etapie sporu z ASO- twierdzą, że Ford zmienił warunki gwarancji i teraz wyważenie, geometria i jakieś tam elementy zawieszenia podlegają tylko 1 miesięcznej gwarancji (a zapis w gwarancji mówi o 1 roczku) - więc nawet nie obejrzeli jeszcze zawieszenia, bo muszę się zdecydować na płatną geometrię i wyważanie [banghead] Ale czy przy tak małym przebiegu mogły paść półosie? :idea: Czy w razie czego warto drążyć temat w tym kierunku jak nie dojdą dlaczego? Poniewą, już było wiele tematów nierozwiązywalnego problemu drżeń. Nadmienię, że mam obniżone zawieszenie, a od nowości, stuki z przodu na małych dołkach - odpuściłem temat, bo kumpel z tym samym zawieszeniem ma takie same stuki, a w ASO mówili mu ciągle, że to zawieszenie tak ma? :cry: |
Cytat:
Cytat:
Co do stuków ... w moim egzemplarzu NIC (jeszcze) nie stuka (przebieg 103.000 km). Z drganiami walczyłem z ASO od dłuższego czasu, wymienili mi nawet koło dwumasowe, dokleili jakieś ciężarki na wydech, czyścili/wyważali koła (usługa zawsze płatna) i NIC się nie zmieniło. Gwarancja się skończyła, więc czekam aż coś się sypnie, tylko po to, żeby fachowcy z ASO nie musieli się zastanawiać co wymieniać [zlosnik] |
Cytat:
Miałem koszmarne drgania zaczynające się w okolicach 80-90 km/h i ustępujące przy ok 130-140 tak na oko [chytry]. Zaczeło się podobnie jak miał dzejk, po wymianie na zimówki... wyważenie było, potem jak zauważyłęm to przy okazji rozrządu facio sprawdził mi łożysko podporu półosi i same półośki looknął oraz ponownie przeważyli oponki. Doopa. Nic czego można było się przyczepić... W końcu jeden koompel z pracy polecił mi pewien zakład oponiarski - HARP - gdzie mają porządną maszynę do wyważania opon z możliwością zrobienia testu drogowego... Efekt: 2 felgi do wyprostowania i wszystkie opony do ponownego nałożenia na felgi... Wynik: nie ma drgań... a testowałem do bólu... Koszt: prostowanie felg 70, test drogowy ~100 Co prawda to FFI być może problem jest zbliżony... No a wydruk po całęj operacji [panna] ...bezcenny |
No tak, ale wyważałem w różnych miejscach, nawet w dużych zakładach, z prostowaniem felg, poleconych i doopa, po przejechaniu ok. 100 km to samo [banghead]
Z tym że przy ostatnim wyważaniu po zdjęciu koła po stronie prawej zauważyłem zapieczenie olejem na całej misce? deklu? silnika widocznym od tej strony? :x nie jestem znawcą mechaniki, ale jak zobaczyłem temat półośki to skojarzyłem, że może to to? [smirk] |
Ja natomist mam dziwny objaw, ale nie przy prędkości km/h tylko przy obr/min, a mianowicie przy obrotach 1700-1800, silnik tak jakby lekko buczał, ale nie ma bicia na kierownicy ani jakiegoś przymulenia silnika.
|
Cytat:
|
Cytat:
|
Cytat:
Pzdr. |
No i po sprawie....
Opis rozwiązania usterki jest co najmniej zastanawiający: W ASO Forda w Gliwicach dokonano diagnozy (4.01.2008) - luz na przegubach - do wymiany. Po długim oczekiwaniu umówiono się ze mną na czwartek 24.01.2008 - niestety, mieli mieć auto zastępcze, nie mieli... przełożyliśmy termin na poniedziałek 28.01.2008. W poniedziałek zostawiłem Foczkę rano - znowu nie mieli auta zastępczego, ale machnąłem na to ręką - żona została spieszona. Niestety, okazało się, że części jeszcze nie ma - miały być we wtorek. We wtorek - przyszły, ale do Mondeo a nie do Foki - czekamy dalej. Przyszły w czwartek - ja cały czas autem żony - autko było gotowe na piątek rano. Foczkę odebrałem - jadę do pracy.....hmmm....jak drgało tak drga... OK - lepiej się zachowuje na zakrętach, ale [ass] kierownica wibruje że hej.... Pomyślałem - może jestem przewrażliwiony...Przejechałem się Escortem ojca, potem jeszcze raz Puntem żony - tam spokój. No to dalej szukać. W poniedziałek postanowiłem zmienić koła na letnie - i jak ręką odjął. No to fajnie, zrąbane opony zimowe (Fulda Kristal Montero, 3-ci sezon). Zamówiłem nowe (Norauto, Michelin Alpin A3) - dotarły na czwartek, przy okazji zleciłem badanie geometrii zawieszenia (zrobili gratis) - wynik: tragedia!! I przód i tył rozjechane, że hej. No to ustawili mi geometrię. Efekt - znowu kocham Fokę za jej zachowanie na drodze [bigok] Wniosek: Nikt w ASO nawet wsiadł za kierownicę, nikt się nie przejechał autem, nie sprawdził [panna] Mam za to nowe półosie na koszt Forda..... Ale moje zaufanie do ASO w Gliwicach - po chwilowym wzlocie - spadło na łeb na szyję... Moje autko tam już chyba się nie pojawi.............. BTW - czy ktoś ma jakieś doświadczenia z Multeximem w Katowicach? Mam teraz do nich z pracy jakieś 3km, więc może się na nich przestawię.... |
Cytat:
Cytat:
Cytat:
|
Dawno tu nie byłem.
Jestem aktualnie za Oceanem i dostałem info od małżonki, że mam do wymiany lewy przegub=półośkę. Także teoria "ekonomicznego" materiału chyba się potwierdza. Najgorsze jest to, że nie można nigdzie tego dostać poza ASO. Przebieg ponad 80kkm. [ Dodano: Pią 12 Cze, 2009 15:12 ] Sorry za OT, ale: :shock: Właśnie żona mnie powiadomiła, że części poza ASO nigdzie mechanizory nie znaleźli (w 100% zaufani goście) a w ASO cena bagatela 1500zł. Czy to możliwe? Za jedną półośkę, może komplet? |
To na bank cena za komplet ale kosmiczna! Można kupić taniej - poszukaj na allegro - wystawiają też sklepy specjalizjujące się w Fordach.
|
Cytat:
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 19:34. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.10
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.