Jak to się załatwia w ASO.. Auto Plaza.. dłuuuuugie
Witam :!:
Na prośbę kolegi, któremu zależy na zachowaniu anonimowości umieszczam tekst o jego bojach z AUTO PLAZA odnośnie awarii nowego Focusa II. Drodzy koledzy, proszę o uwagi oraz opinie. [notworthy] Może kogoś z Was też to spotkało lub może spotkać (oby nie [zimny]) - tekst jest długi ale warto przeczytać [readmore] Jak to się załatwia w ASO.. Auto Plaza.. Cytat:
Mamy tę komfortową sytuacje, że mamy inne auta.. ale w przypadku gdy ktoś potrzebuje auto dzień w dzień do pracy.. to byłby to dramat do tego stopnia, że pojawiło by się pewnie i zwątpienie: „:czy może by nie zapłacić złodziejom?” Ciekaw jestem Waszych opinii. Jeśli ktoś nie chce publicznie, proszę o informację na desmond@plusnet.pl Jeśli macie już za sobą taką sprawę w sondzie lub znacie osobę która się takimi sprawami zajmuję, to również chętnie skorzystam. Pozdrawiam |
co tu komentować?
masakra [panna] [w_stylu_Cara] |
banda złodzieji czekająca jak tu klienta oskubać i wmówić mu byle co
taką gwarancją to sobie można [ass] podetrzeć i nie dajcie się nabrać na gwarancję wtrysków tdci w przysalonowych komisach, jak przyjdzie do czego to dla nich wina złego paliwa i całą sprawę odwracają kota ogonem (na szczęście nie z własnego doświadczenia) |
... normalnie rece opadaja [boshe]
reszty komentarza nie dopisze bo slowa ktore mi przychodza do glowy sa uznawana ogolnie za obelzywe |
Spotkałem się z podobną sytuacją w VW różnica polegała tylko na tym, ze auto nie na gwarancji już, ale teściow też BARDZO mocno sugerowano wymiane silnika bo niby w paliwie był cukier.... pech dla serwisu że nie dał się naciagnąć i zmienił warsztat... Danych "super" warsztatu VW nie pamietam bo było to ze 2-3 lata temu / teren wrocław / bielany /.
W tej spraiw problem może polegać na tym, iż nie macie możliwości dostępu do auta, na dzień dzisiejszy mechanicy aby udowodnić swoją rację są nawet w stanie spreparwować usterki o których informowali, żądałbym też sprowadzenia wymienionego silnika w celu ogledzin i badań - chociaż juz może być za późno. Dobry prawnik /niestety nie małe koszta/ powinien sobie z tym poradzić + żądajcie odszkodowania za każdy dzień pobytu auta w serwisie. |
no cóż - zaraz po kupieniu foczki byłem w tym serwisie 2 razy ze straszną pierdoła
(ciągle tą samą) bo nie chciało mi sie czekac na termin w innym moje doswiadczenia nie są takie dramatyczne ale w trakcie drugiej wizyty usłyszeli ze więcej do nich nie przyjadę |
tragedia, ale nie dziwiw mnie ten opis tak wlasnie Ford Polska pzrez swoich dealerow traktuje klientow
wszytko jest ladnie i pieknie do mementu wplaty pieniedzy od tego momentu zaczyna sie rownia pochyła - zero szacunku dla klienta im powazniejsza usterka tym gorzej uznaniowosc serwisow mnie zaskakuje, czuja sie bezkarni glupi przyklad rozlany wyswietlacz klimatyzacji ok 2 moze 3 miesiace temu ten sam serwis przekonywal mnie ze usterka nie pzrejdzie na gwarancji, 2 tygodnie temu dokldnie ta sama usterke w tym amym aucie zglosili mi sami w trakcie pzregladu w tym samym serwisie raz mialem tez nieuznanie gwarancji i za niewielka acz wiedetnie gwarancyjna sprawe musialem zaplaaic zam - serwis odmowe motywowal tym ze w tym modelu wg historii serwisowej Ford-a taka usterka jeszcze nie wysapila :-) od 17 lat jezdzilem tylko Ford-ami i to juz chyba koniec nie znam przepisow prawa nie wiem jak sie "walczy" z serwisami wiem jedno jesli chcemy zeby Ford pomyslal o kliencie musi dostac porzadnego kopa czyli stracic klientow inaczej sie nie otrzasnie, rozmowy nic nie daja dostawcze w firmie to juz nie transit (zostal 1) teraz przy zakupie dostawczaka tylko chlodna kalkulacja zero wzruszen w strone Ford-a w 2008 kolej na osobowki - szczerze ofert Forda nawet specjalne nie przegladam pozdrowienia ford_driver |
Cytat:
Odpowiadając, ford_driver, nie musisz znać przepisów prawa ani sposobów walki o swoje prawa mając ubezpieczenie ochrony prawnej - DAS zna i wie. Czy 242 zł rocznie to dużo za taki luksus? Zabrzmiało jak reklama :roll: |
normalnie ręce opadają...
najlepiej pchnąć tekst do jakiejś gazety i próbować interwencji w ford Polska... tak swoją drogą to jeśli nie ma starego silnika i nie ma jak go zbadać, to autoplaza może się w dupę pocałować... prawnik nie powinien mieć problemów z wygraniem sprawy |
Cytat:
|
Tak sobie co jakiś czas czytam to tu to tam co serwisy wyrabiają to coraz więcej jestem przekonany, ze nie kupię sobie nigdy nowego auta :| - nie tylko Ford daje dupska http://www.nissanklub.pl/forum/viewt...591f3be#437928 ...
|
Cytat:
nie znam detali sprawy wiec ciezko mi cos wiecej powiedziec - komentarz byl taki jak tylko placisz to dobzre jak zaczniesz cos wymagac odrazu pojawiaja sie probelmu pozdrowienia ford_driver |
No niestety tak to jest jak serwis tak naprawde jest nastawiony na "przymus" wizyt w okresie trwania gwarancji a dwa glownym zrodlem dochodow sa floty gdzie w znakomitej wiekszosci przypadkow klient nie wnika zbyt mocno w wartosc koncowa fakturki
|
no prosze, a mi DAS z dnia na dzień wyskrobał jakieś pismo, któr przynajmniej na HDI podziałało :-)
|
Cytat:
|
:shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock:
Jutro odbieram właśnie z Auto Plazy Focusa II po wymianie przednich i tynich drzwi, błotnika i lusterka (tir się nie wyrobił na skrzyżowaniu... [banghead] ) - już się boję na myśl co tam mogę zastać... :? |
Cytat:
pozdrowienia ford_driver |
Czytałem to z opadniętą koparą. Nasuwa mi się pytanie, że nie dociekałeś skąd tak właściwie mógł się wziąć cukier ale to chyba najmniejszy problem. Po takich jazdach absolutnie wybrałbym się do Sądu. Sam miałem przyjemność odmowy gwarancyjnej w Auto Plazie ale to już jakby z mojej winy choć do odkręcenia. Jakbym był uparty i bardziej mnie wk......li dopinał bym swego - ale ich olałem, naprawiłem prywatnie, pierdoła była. A tak mogli mi skurwiele jeszcze przy okazji coś wykręcić.
Z drugiej strony mam DAS'a od 2 lat. Przy okazji naprawy u Lipskiego załoga tegoż serwisu zdębiała gdyż naprawę cały czas pilotowały dobremany z DAS'a. Gdyby coś było nie tak byłaby wojna - ale nie chcę się nigdy o tym przekonać [zimny] Auto Plazę zlewam od dawna i polecam innym. |
Cytat:
PS.Też mam DAS-a , co prawda od niedawna , a juz by mi sie przydał ;)) |
Jestem nowy na forum i focusa zakupiłem w... Auto Plazie (używkę). Już doświadczyłem ich niekompetencji bowiem samochód był po przeglądzie 60 tys a już następnego dnia zmusiłem ich do wymiany świec (zapaliła się kontrolka silnika i okazało się, że przy przeglądzie "nie opłacało się" wymieniać). Postawiłem sprawę na tyle jasno, że w sobotę załatwiłem wymianę na Bielanach na ich koszt (u siebie próbowali mnie zbyć, ale nie dałem się ;) ).
A odnośnie serwisów i ASO to większe przejścia miałem z używaną Toyotą z Woli, która okazała się być "nie do końca legalna". Jakie było moje ździwienie gdy Toyota - firma zakrywająca się jakością i profesjonalną obsługą się na mnie wypięła. Sprawę zakończył po 8 ( :!: ) miesiącach list do Toyota Motor Poland i poinformowanie o skierowaniu sprawy na drogę sądową, ale bardziej odpuściliśmy, niż chciało nam się to ciągnąć. Mam też gdzieś piękne zdjęcie właściciela KII a banerem na boku, że w ASO wymienili mu sprzęgło na... używkę (zapłacił jak za nówkę). Króko pisząc - ASO to wróg... Ale na Bielanach czułem się znakomicie :) |
cóżna pisać aby nie zacząćbluzgać na maxa....
chyba się nie da.. więc pozostawiam bez komentarza Cycki opadają... :evil: |
Takie historie zdarzają się we wszystkich serwisach - Omijajcie "multexim katowice" szerokim łukiem !
Pozdrawiam. ps.podstawą do nieuznania naprawy lub wymiany gwarancyjnej jest oddanie klientowi wadliwych części bądz modułów. W razie nie oddania "niesprawnych" klient zyskuje prawo do bezpłatnego odbioru tego co już zostało zamontowane - bez kosztów robocizny. W przypadku "owego cukru" jedynie powołanie biegłego rzeczoznawcy może udowodnićz czyjej winy w baku znalazło sięcośinnego niżpaliwo - domyślnie nie jest to wina klienta jeśli serwis nie pokaże tego klientowi natychmiast. Takie przepisy przynamniej obowiązują w innych krajach Uni Europejskiej. Nie wiem jak jest w polsce, ale od wejscia do uni musimy mieć dokładnie takie samo prawo gwarancyjne jak reszta krajów unijnych ( no chyba że obecne "stare" prawo jest korzystniejsze dla klienta) . |
eeeejjjjjjjjjjjj, to jest przegiecie pały. A bylem tam na pierwszym przegladzie i tym samym ostatni raz.
Sam mialem nieprzyjemnosc z ford polska pokazali mi gdzie mnie maja [ass]. Nie ma co sie rozpisywac, żyjemy w POLSCE! A kto nigdy nie byl naprawde w kraju UE to zapraszam bo warto zobaczyc, polska jest w niej tylko formalnie. |
Cytat:
|
Ja jeszcze dodam od siebie by spróbować zainteresować tą kuriozalną sytuacją media. Napisać do jakiejś gazety, do TVN Turbo itd. Czasami media lepiej działają niż sądy a szum wokół Auto Plazy da może im do myślenia. Ford Polska też nie lubi jak zaczyna się głośne psioczenie.
|
Witam
Zgadzam się z Trojanem. W momencie kiedy pojawią się jakieś reportarze czy artykuły,wielu dotychczasowych klientów pewnie zrezygnuje z serwisowania auta w tym miejscu.Im większy szum - tym większa "zadyma" w serwisie. Aż strach pomyśleć, że do takich "fachowców" [zimny] oddajemy auta , i myślimy że są w dobrych rękach. A gdyby klient nie znał się w ogóle na samochodach, to pewnie wydymaliby go bez mydła!!! [boshe] |
Ja w Plazie wymieniałem skrzynie biegów na gwarancji. Pisałem już na forum o problemie jej terkotania po puszczeniu sprzęgła na jałowym biegu. Skrzynie twierdzą ze wymienili na nową, być może tak jest, tylko ze problem pozostał ten sam. Pan od serwisu stwierdził że to już "przygrywają" zawory podczas dawania gazu i ze niefachowo naciskam gaz [rotfl]
Po takim tekście wszystko mi opadło i stwierdziłem ze jeśli on wygaduje takie rzeczy to nie mam z kim rozmawiać. Poprosiłem tylko o oficjalne pismo ze skrzynia jest wymieniona i że wszystko jest dobrze, na wypadek jeśli by za miesiąc wybuchła. |
a ja w Bydgoszczy- zaskoczył mnie pewien pan w ASO- był na tyle uprzejmy i miły ze sam odwiódł mnie od tego zebym niepotrzebnie wydal pieniadze-bo mi sie COŚ wydawało... byl naprawde rzeczowy i jakos tak szczerze mowil i w dodatku-mozecie nie uwierzyc-nie chcial mnie na nic naciagac- powiedzial co i jak jest z foczka,jak sie zachowuje,ile pali i tak ogolnie-"jakbym byl u pana Henia".... ale to tylko raz mi sie zdazylo!!! jak nastepnym razem dzwonilem to juz przez telefon ktos( wlasnie juz ktos inny!!!!) probowal mnie naciagac!!! byc moze ten pan byl z innej epoki i tam nie pasowal... ?!
a tak ogolnie-to mam znajomego ktory kupil nówkę w bydzi i swiadomie zrezygnowal z gwarancji-i nie zaluje tego!!! a kupil TDci!!! (juz piec lat nia jezdzi i jest zadowolony ze nie spotyka na swej drodze ASO!!!) |
nie fachowo naciska gaz :D , dobre
w ASO forda widze "szpecjalistow" nie brakuje, mi w gonerze po partackim malowaniu (rysy na lakierze na calym aucie) powiedzieli ze sam je zrobilem szmata podczas mycia i to powiedzial szef serwisu pod krawacikiem w bialej koszulce. Jak bardzo oni kochaja swoja prace, ze zrobia z siebie kompletnych kretynow byle nie powiedziec prawdy. Tez sie zastanawiam czy jest sens jechac na drugi przeglad gwarancyjny? W sumie nawet nima gdzie. |
wiecie co? wszystkie serwisy maja klienta w [ass] ....
chodzi im tylko i wyłącznie o kase-reszta sie nie liczy!!! mama miala kiedys cordobe- i jak byla na ostatnim przegladzie przed koncem gwarancji-to auto bylo w 100 % sprawne.....-tylko ze jak pojechala 3 tygodnie pozniej-juz jak gwarancja sie skonczyla(doslownie trzy dni!!!) zeby sprawdzic samochod bo jechala do Anglii-to okazało sie ze cordoba prawie na zlom sie nadaje-bo pompa wodna do wymiany, sonda lambda,i jakies 2 czujniki i cos tam jeszcze...- a ze to Kobieta -to powymieniali wszystko(?!-ja nie bylbym tego taki pewny) i skasowali ze bolalo tyle ze nawet nie pokazali starych czesci... powiem tylko ze przez te 3 tygodnie od czasu gdy byl przeglad na gwarancji przejechala moze ze 100 km!!! wnioski? lepiej no koments...!!!!!!!!! |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 15:32. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.10
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.