Wymiana tarcz i klocków hamulcowych
 

Kiedyś gdzieś widziałem, jednak teraz nie mogę znaleźć opisu co i jak, ale w wersji takiej jak podałem w wątku o filtrze kabinowym:
http://www.focusklubpolska.pl/showth...tra+kabinowego

Pomożecie? :smt040

Dzięki.
Pozdro.

w sensie - szukasz manuala, czy chcesz się dowiedzieć jak zmienic klocki i tarcze?


Bo wymiana klocków i tarcz jest banalna - ściągasz zacisk (2 śruby torxy pod gumowymi korkami), zdejmujesz tarcze (nie jest do niczego przykręcona), wciskasz tłoczek zacisku (odkręć zawczasu korek od zbiorniczka płynu hamulcowego i strzykawką odciągnij tak pół zbiorniczka - przy wciskaniu tłoczka poziom się podniesie), zakładasz tarcze i klocki - po robocie :)

Teoretycznie to wiem jak to się robi (jest opis forumowicza Arturek dot. FFI ale to chyba się nie różni od FFII, jest D.Korp), sam kiedyś robiłem hamulce w Wartburgu, jednak taki schemacik "Fordowski" byłby wygodny do wydrukowania i ewentualnie do podparcia się nim. Poza tym najczęściej podawane momenty jakimi należy dokręcać poszczególne śruby, narzędzia, a nawet inne drobiazgi na które zawodowy mechanik nie zwraca uwagi bo wydają mu się oczywiste, a osoba podobna do mnie to przeoczy.
Dzięki.
Pozdro.

jezeli pytasz o przod to naprawde nie ma co dodawac poza:
no moze dodalbym zeby pominac moment ze spuszczaniem plynu i dodatkowo zeby odtluscic tarcze po zalozeniu, cala filozofia

aa... no jeśli ty wszystko chcesz z odpowiednim momentem dokręcać to przepraszam za mój lamerski opis ;)


Z kluczy to Ci powiem, że oprócz klucza do kół i czegoś do wciśnięcia tłoczków (mi 2 duze pilniki dopomogły) to przyda ci się duży torx do odkręcenie zacisku (mocno jest dokręcony, więc taki "gumowy" firmy Toya poległ po sekundzie :) )

Ja przy okazji kompresorem oczyściłem zacisk z pyłu z klocków, prowadnice sobie smarem grafitowym przesmarowałem, oczyściłem zacisk i pomalowałem na srebrno. podobnie jak odkryte części tarcz - coby ładnie wszystko wyglądało. Poza tym pomalowałem żeliwne elementy kolumny środkiem wchodzącym w reakcję z rdzą coby była czarna a nie ruda)


z tym płynem to radzę przynajmniej obserwować podczas wciskania jego poziom - piszę to, bo ja odciągane płynu pominąłem i mi się wylało tego masa i miałem sprzątanie pod maską... [banghead] nowe grube tarcze + nowe grube tłoczki powodują że trzeba mocno zaciski wcisnąć.

a przypadkiem nie dolewales wczesniej plynu do max na "nieswiezych" klockach? bo nalewajac w polowie pomiedzy min/max powinno byc w dobrze niezaleznie od ilosci klocka... ale niewazne, to akurat szczegol

w miedzyczasie był wymieniany płyn hamulcowy, po czym po 30kkm od wymiany płynu zmieniane tarcze. Masz rację - polowa miedzy min a max powinna być Ok

Do wciśnięcia tłoczków w przednich zaciskach polecam klucz tzw. "francuz", sekundy i tłoczek jest wciśnięty :)
Oczywiście j.w. konieczne mycie tarcz po nałożeniu na piastę, na moich można było spokojnie smażyć, tłuste jak cholera.

hehe, a ja do wcisnienia tloczkow z przodu polecam... wlasne palce :) nie ma co szalec, z przodu to latwizna

No właśnie, najgorsze jest to, że mi również wydaje się to łatwizną, a wtedy podświadomie zaczynam szukać jakichś haczyków :)
Co do momentów, to tylko przykład informacji na które bym nie wpadł, że mogą być podane :)
Dzięki.
Pozdro.

powiem ci, ze na chyba 7 lat prawka i odwiedzana serwisow jeszcze nie widzialem nikogo kto zagladalby do ksiazki, sprawdzal momenty i ustawial klucz... przy rozbieraniu silnika moze i tak, ale przy zwyklych naprawach/wymianach to bez przesady

A czy w dwójce focusie też jest taki wałek, że z tyłu w hamulcach tłoki wciska się i wkręca, żeby zrobić miejsce na nowe, grube klocki?

Pamiętam, że nieźle się namęczyliśmy ze szwagrem z jego focusem 1. Dobrze, że znajomek podjechał i podpowiedział jak to wcisnąć!

To może podpowiedzcie jak to zrobić, bo jutro bym sobie wymienił?

witam
Właśnie kilka dni temu zmieniałem tarcze i klocki z tyłu w focusie 1 i już Ci mówię co i jak:
- odkręć korek w zbiorniczku płynu hamulcowego
- następnie odkręć mocowanie hamulca tylnego klucz 15 i 13 (akurat u mnie są tarcze)
- ściągasz tarczę i klocki, a zacisk skręcasz za pomocą klucza tzw. żaby i ścisku do drewna (kilka zł w markecie), pamiętaj że jednocześnie musisz skręcać i ściskać tłoczek, we 2 jest łatwiej, ale samemu również dobrze idzie. Acha nie uszkodź gumek na tłoczku, oczywiścię wkręcasz zgodnie z ruchem wskazówek zegara czyli w prawo.
pozdr dl

Wielkie dzięki, a klucze 13 i 15 to do odkręcenia cięgna ręcznego?

do odkręcania zacisku, 15 przytrzymujesz nakrętkę a 13 wykręcasz śrubę. cięgno ręcznego jest zaczepione o haczyk z zacisku. Najlepiej najpierw ściągnąć zacisk, a później cięgno, a wcześniej sobie to cięgno popsikaj wd lub innym specyfikiem.

klocki tylne sprezyny
 

Jeden klocek ma sprezynke na grzbiecie a drugi nie.Jak powinny byc prawidlowo zalozone klocki ?Ten ze sprezynka od strony tloczka czy na zewnatrz?Mechanik co wymienial nie mial chyba pojecia bo po ulozeniu klocek zaczal mocno stukac.

Ze sprężynka od strony tłoczka

Jeszcze jedno pytanie,zapomnialem na jednym zewnetrznym klocku zalozyc tej plaskiej blaszki,co sie moze dziac ?,czy ma to istotne znaczenie bo na razie nie zauwazylem nic niepokojacego