FFI opony 175/70 R14 + łańcuchy??
 

Witam!
Postanowiłem się zaopatrzyć w łańcuchy przeciwśnieżne, ponieważ planuję wypad w Alpy na narty/snowboard. Już wiem mniej więcej jakie powinny być, układ w diament, łatwe w zakładaniu no i nie za drogie 8)
Ale w instrukcji do Foki znalazłem: Ja mam zimówki 175/70 R14 ponieważ takie były dołączone do samochodu przy kupnie. I teraz pytanie Drodzy Koledzy :smt002 Czy podejdą mi łańcuchy? Jeśli tak to jakie?
Czytałem że źle dobrane łańcuchy mogą się zerwać, uszkodzić oponę lub wyrządzić inne szkody.
Jakieś pomysły/doświadczenia/sugestie?
Pozdro dla Wszystkich [metal]

Jak kupujesz łańcuchy to na opakowaniu jest napisane na jaka opone moga pasowac łańcuchy, rodzajow jest dosc troche ale jak jest napisane to powinny pasowac na Twoj balon.




Pozdrawiam arur

Z dobraniem łańcuchów sobie jakoś poradzę :smt002
Chodzi mi generalnie o to czy coś się nie stanie jak założę je na koła które obecnie mam, bo one są przecież wyższe. No bo chyba po coś w instrukcji napisali żeby używać tylko na 185/65 R 14.

o cale 2,25mm na srednicy, czyli ~1mm mniej miejsca w blotniku - nie ma sie co przejmowac, zakladaj smialo... zreszta jadac w Alpy to wazniejsze jest je miec w razie czego niz umiec z nich korzystac, najczesciej okazuja sie niepotrzebne tak czy inaczej...

PS. kazdy lancuch moze sie zerwac i zrobic spustoszenie, taki urok...

Jeździłem dwa czy trzy lata temu na łańcuchach jak była wtedy dość sroga zima.
W zeszłym roku też w góry zakładałem bo nie mogłem podjechać pod ostrą górkę.
Widziałem dwa albo trzy rodzaju zamocowań ale żadne do przyjemnych nie należą bo o ile ich założenie jeszcze ujdzie w tłoku, to już demontaż to [panna] [zimny] [zimny] [zimny] [zimny]

Emf A możesz napisać jakie dokładnie miałeś i ile kosztowały? Albo jakie byś polecił, ewentualnie nie polecił?
A i jeszcze pytańko(bo taki trochę [los] w temacie jestem): czy można założyć łańcuchy na koła z kołpakami? Nie uszkodzi to ich?

michaelmaster, nie zakładaj na kołpaki jak nie chcesz ich zniszczyć.
Łańcuchy mają tarcie więc na kołpaku się to odbije.
Co do mocowania to bierz samościągające bo w innym wypadku po przejechaniu kilkuset metrów musisz wysiąść z auta i jeden i drugi łańcuch naciągnąć.
Co do mechanizmu to po prostu zobacz w sklepie jakie są i zwróć uwagę na to, że by łatwo było dostać się do zaczepu którym odpinasz łańcuch.
Założyć to nie problem ale później jak staniesz uwalonym w śniegu i błocie pośniegowym samochodem i schylisz się do jeszcze bardziej uwalonych kół i zaczniesz szukać zaczepu żeby go wypiąć to Cię cholera trafi bo nie będziesz wiedział gdzie on jest.

Nie oszczędzaj na cenie bo jak faktycznie będziesz chciał ich użyć to wtedy przy demontażu ich z kół lepiej załóż ubranie robocze bo po łokcie będziesz upierdzielony.
Nie kupuj żadnych Toya ani innego g...a bo zaraz Ci się ogniwo odczepi albo urwie i łańcuch będzie latał jakbyś nunczakiem machał.