Woda/maź w kolektorze ssącym
 

Witam, dzisiaj podczas sprawdzania dolotu i innych rzeczy trafiłem na coś dla mnie dziwnego. Po zdjęciu przepustnicy okazało się, że w kolektorze ssącym zalega coś rodzaju mieszanki wody z nie wiadomo czym, potrafi mi ktoś wyjaśnić skąd się to tam wzięło ?

A filtr powietrza masz w dobrym stanie? Dolot nie ma dziury?

Czesto w Escortach tak bylo, Maz jest wywalana przez odme. Mysle ze krotkie przebiegi to powoduja + kondensacja.

Jesli po korkiem wlewu oleju nie masz syfu to okej. Raczej nie uszczelka pod glowica.

PZdr

Filtr powietrza w dobrym stanie, dziur żadnych nie ma, właśnie pod względem tego, też go wczoraj rozbierałem, pod korkiem nie ma syfu, odma wygląda na sprawną, oleju znika z 0,1-0,3l na 1000km, dochodzi do tego, że się poci z miski olejowej, no ale jak dymił tak dymi hehe :) No może i te krótkie odcinki bo na tygodniu robię po 12km.

No i jeszcze co do uszczelki to była robiona, wczoraj sprawdzałem testerem i wygląda, że po wymianie jest wszystko okej, ale o tym to też w innym temacie się rozpisywałem.

Na takie przebiegi rower sobie trzeba bylo kupic, bo jakim bys samochodoem nie jezdzil to raczej zaden nie bedzie tolerowal jazdy z ciagle niedogrzanym silnikiem.

No ale to dopiero od tego roku tak muszę ganiać bo autobusem już się nie da do pracy dojeżdżać więc nic nie poradzę :D, a tam nie mało ludzi tak musi robić, niektórzy kilkanaście lat jeżdżą tak prawie codziennie na taki sam dystans i jakoś problemów nie mają także no... ;)