Pierścienie, uszczelniacze. Wymieniać czy poczekać.
 

Witam.

Mam pytanie. Może ktoś doradzi.
Od jakiegoś czasu zauważyłem że moja foka bierze olej.
- po kilkunastu minutach postoju na wolnych obrotach, po mocniejszym wciśnięciu pedału gazu widoczny niebiesko szary dym (chmura)
- po dłuższym postoju w korku (podobnie jak wyżej), ruszam i odczuwalny spadek mocy (jak by silnik się przegrzał), dzwonią cylindry przy ruszaniu, po chwili jak już powoli ruszę i przejadę kawałek wszystko wraca do normy,
- przy jeździe na wyższych obrotach, przy tym silniku za miastem często jeździ się na wyższych obrotach (ok. 3000obr), też bierze więcej niż trzeba.

W warsztacie powiedzieli, że to typowy efekt wyjechanych pierścieni albo uszczelniaczy na zaworach i że najlepiej wymienić jedne i drugie. (szkoda że nie mogą stwierdzić które to dokładniej).

Jestem gotów zlecić im wymianę pierścieni i uszczelniaczy wraz z uszczelką pod głowicą, planowaniem i przy okazji wymiana oleju i filtrów. Pytanie tylko czy zrobić to już teraz czy na razie dolewać oleju i jeździć. Czy taka naprawa (częściowy remont silnika) jest zmniejszy jego żywotności. A może poprawi jego kondycję i będzie śmigał jak nowy ;).

A może ktoś doradzi coś więcej. Może nie wymieniać jednych i drugich a tylko uszczelniacze. Tylko czy przy rozebranym silniku nie będzie to już bez różnicy?

Z góry dzięki.

W Skodzie Felicji 1.6 (silnik VW) miałem to samo, chciałem zrobić tylko uszczelaniacze ale znajomi mechanicy doradzali mi pierścienie i uszczelniacze (żeby nie trzeba było później znowu rozbierać silnika). A co do dłuższej takiej jazdy bez wymiany tych elementów, słyszałem, że można katalizator zniszczyć. Dużo musisz dolewać oleju?

Jak już rozbierasz silnik to wszystko rób. Tylko chyba uszczelki pod pokrywą zaworów nie wymienisz. Przynajmniej w 1.6 zetec s uszczelka pod pokrywę zaworów jest sprzedawana razem z pokrywą zaworów. Tak się dowiedziałem przy zakupie części, od innych modeli są za płytkie. [screwy] Ja mam uszczelnione silikonem 300stC

gówno prawda - rób same uszczelniacze, a najpierw zmień olej!

wymiana pierścieni/tłoków w 1,4/1,6 jest dość problematyczna...

jak to nie można stwierdzić[latam] ... zmień mechaników ... robi się to sprawdzając stopień sprężania najpierw na sucho a za drugim razem na mokro(po zaaplikowaniu kilku kropli oleju silnikowego do cylindra). Jeśli jest znaczny wzrost ciśnienia za drugim razem, to masz zjechane pierścienie jeśli nie ma różnicy to ciągnie na zaworach

A o pierścieniach olejowych słyszałeś? ;) Silnik może mieć idealną kompresję a olejowe pierścienie będą zapieczone na tłokui tez będzie brał olej.

Da się w tym silniku wymienić uszczelniacze bez ściągania głowicy? Jest wystarczająco duzo miejsca? Jak tak to tylko uszczelniacze rób. Dół zawsze zdążysz rozebrać.

Ja w wcześniejszym aucie robiłem taki remoncik planowanie głowicy , wymiana pierścieni, uszczelniaczy, uszczelki pod głowicą itp. Auto chodziło lepiej i nie brało oleju a sama wymiana uszczelniaczy nic nie da. A ile chcą za robote ?

---------- Post dodany o 11:52 ---------- Poprzedni post był z 11:47 ----------

karwa znaffcy, najpierw wymiana oleju na deko gęstszy, jak nie ustąpi to uszczelniacze...
jak nie rozbieraliście nigdy 1,4/1,6 to nie namawiajcie człowieka, żeby otwierał ten kibel!

GAWRON, ma uebaną półkę między pierścieniami na jednym cylindrze, a foka oleju nie bierze, a napewno nie zostawia za sobą chmur! a nie robi tego, bo się nie opłaca tego robić w 1,6...
z kolei mój wujek miał za żadki olej zalany i auto z przelotem ledwo kilkudziesięciu kkm zostawiało chmury jak zajechany golf!

druga sprawa, czy któryś z Was szpeców widzał gdzieś pierścienie do 1,4/1,6? podpowiedź: NIE MA, są w komplecie razem z całym układem korbowo-tłokowym w ASO [bigok]

to chyba się komuś poperdoliło, bo w Mondeo było stare 1,6 i do niego faktycznie są pierścionki [bigok]

nie kłócę się bo nie widziałem na oczy, ale jeśli nawet w ASO nie ma to raczej ciężko, żeby ktoś robił aftermarketowe...

może być tak jak piszesz bo za wiele tego nie znzlazłem.

Witam.

Widzę, że zdania są podzielone.
Teraz nie wiem co robic, no i chyba na początek wymienię olej. Zobaczę jak to podziała. Tyle już pojeździłem więc jeszcze miesiąc czy dwa wytrzymam. Pojadę też do innego mechanika i sprawdzę sprężanie.

Nie wiedziałem, że z tymi pierścieniami mogą byc takie problemy. Jeśli zdecyduje się na naprawę to może rzeczywiście lepiej od razu wymieniac pierścienie i uszczelniacze. Po co oddawac auto dwa razy.

No i w weekend wymieniłem se cewkę zapłonową i założyłem oryginalne świece Motorcrafta do forda i muszę powiedzie że jeździ się inaczej. Auto reaguje lepiej. Wymienię olej i będę obserwował.

Dzięki za wsparcie. Może jeszcze ktoś dopowie coś do tematu.
Pozdrawiam.

Może lepiej poszukać na spokojnie drugiego silnika i to 1.6. Powinien bez problemu pasować. Na razie zmień olej i przekopuj allegro, kosztowo zmiana silnika może wyjść podobnie co remont silnika a czasami nawet taniej.

w tym kiblu napewno taniej [bigok]
a 1,6 faktycznie podpasuje w miarę plug&play

Witam!!
Panowie strasznie żeście tu namotali, że się nie da, że to straszny kibel itd.
Po kolei:
- w silnikach zetec 1.25, 1.4, 1.6 oraz duratec 1.8, 2.0 (mondeo) występuje problem z zapiekającymi się na tłokach pierścieniami olejowymi (zbierającymi). Pozostałe dwa (uszczelniające) są ok. W takim przypadku jak już ktoś słusznie zauważył pomiar kompresji nic nie da.
- co do remontu silnika to nie wiem skąd u kolegi gRuHy takie uprzedzenie

karwa znaffcy, najpierw wymiana oleju na deko gęstszy, jak nie ustąpi to uszczelniacze...
jak nie rozbieraliście nigdy 1,4/1,6 to nie namawiajcie człowieka, żeby otwierał ten kibel!

czyżby jakieś nie udane próby???

Konstrukcja tych silników (zetec) jest prosta jak budowa młota. Oczywiście trzeba znać parę szczegółów jak brak klina na kole zębatym rozrządu czy zamków na panewkach itd.
Ale w końcu na taką naprawę auto prowadzi się do mechanika, nie do kowala.
Zgadza się że pierścienie w oryginale są nie dostępne, ale polak potrafi. Są fachowcy, którzy takie pierścienie dorabiają niemal na dowolny wymiar. Trzeba tylko najpierw sprawdzić czy cylindry nie są owalne, jeśli tak (bardzo rzadki przypadek) to silnik na złom.
Jeśli ok, to nowe pierścionki, obróbka głowicy (uszczelniacze, planowanie, sprawdzenie szczelności zaworów itd) i silniczek będzie śmigał jak nowy.
Oczywiście trzeba się liczyć z kosztami takiej naprawy.
Swap używanego silnika jest mało rozsądny, bo prawdopodobieństwo kupienia silnika w podobnym stanie jest duże.
Zresztą zadzwoń do paru niezależnych warsztatów nawet polecanych na tym forum ( Zbych, abscar) zajmujących się naprawą fordów i zapytaj, to nie kosztuje, a będziesz miał jakieś rozeznanie.
Pozdrawiam

jest to opinia Wuja Zbycha, który z 3-ech silników 1,6 próbował poskładać jeden i mu się to nie udało...

Drogi kolego jeśli silnik jest rozgrzany i bierze olej po postoju na światłach to tylko oznacza że nagromadaony olej spływa po trzonku zaworu przez uszkodzony uszczelniacz do cylindra i zostaje spalony.wystarczy wymienić uszczelniacze i po sprawie. Natomiast dzwonienie może być przyczyną zbyt rozgrzanego oleju.rozgrzany olej jest żadki ,co powoduje że spada ciśnienie w hydraulicznej regulacji zaworów co powoduje głośna prace silnika.wymiana oleju na odpowiedni powinna załatwić temat.jeśli to nie pomoże to sprawdzić trzeba sprężanie na tłokach .ostatni krok to wymiama pierścieni.

o ile silnik takową posiada, a 1,6 z tego co wiem nie ma... [bigok]

Ustawia się zawory w 1.6 16v czy mają samoregulację ? Pytałem machaników a każdy mówi co innego.

ustawia się ... u Ciebie prawdopodobnie płytkami (rocznik 2000) ... (wymienia się płytki na odpowiednią grubość) albo w gorszym przypadku regulacja szklankami, które mają różną grubość denka (są dość drogie). Pewność co do sposobu regulacji możesz mieć po sprawdzeniu po nr VIN

jak sprawdzić po nr. VIN, wiesz ?

dwa sposoby:
1. dzwonisz do ASO podajesz VIN i pytasz jaka regulacja w twoim silniku
2. podajesz na PW VIN koledze z forum, który posiada dostęp do Microcata (poszukaj w postach o VIN). Ja już niestety dostępu nie mam.

ok dzięki za info.

męczyło mnie to stwierdzenie, bo k...wa pamiętam, że kiedyś z ciekawości szukałem pierścieni do 1,4 i jakiegoś wielkiego problemu nie miałem (to przecież nie elektrownia atomowa i z czegoś ten silnik złożyli) ... jak mnie pamięć nie myli to były pierścienie GOETZE na intercarsie chyba (teraz widzę, że nie mają tego w ofercie) nie mówiąc o sklepach typu abscar [niewiem] ale od czego internet :) 3 minuty i jest np. tu pewnie innych firm też można znaleźć (wg. mnie trzeba tyko szukać u specjalistów zajmujących się silnikami i nie powinno być z tym problemu)

a gdzie??

BTW, czy ktoś się orientuje i zna jakąś firmę która podejmie się ulepienia wału korbowego i kogoś kto dorabia panewki tylko takie dalekobieżne a nie szajs żeby jazdę przed sprzedażą wytrzymały :)

edi - jak cos to dzisiaj widzialem u handlarzy w Zabkach swieza foke z 1.4 na czesci - jakbys byl zainteresowany to sie do nich odezwij, dopoki jest w burze to nawet mozesz sobie posluchac jak chodzi :)

klikasz na link podpięty pod słowo "tu" i jak Ci wygodniej szukasz w ich wyszukiwarce na stronie (dla 1,4 pierścienie 76 mm) albo ściągasz katalog i szukasz na literę F :) dla pewności w TISie sprawdzasz wymiary pierścieni a, są trzy nominał + dwa nadwymiary (i nie sugeruj się 3 selekcją w TISie bo jest skopana - zamieniona pomiędzy silnikami 1,4 i 1,6) [latam] czyli jednak FORD przewiduje zmianę pierścieni:D

o kurna aż mi się wierzyć nie chce - wielka piona dla Ciebie, że udało Ci się to wygrzebać :!:
przejżałem najpierw tylko ten katalog na stronce, a teraz dopiero ściągnąłem ten KONEKSu

ale żeby nie było tak kolorowo to do 1,6 nie widze :-P
ponadto trzeba uważać, bo 76mm miały pierścienie również w starym Zetecu 1,6

Zauważyłem że dookoła świec mam olej. Prawdopodobnie uszczelnienie wewnętrzne pokrywy zaworów poszło się kochać bo miałem na silikon złapane jak pisałem wyżej. I olej znowu spie****la.