Olej
 

Autkiem jeżdżę na oleju 5w30, ale od kumpla dostałem litr castrola 10w40, czy mogę go wykorzystać na dolewkę?
Silnik TDDi 90KM

Olej
 

Autkiem jeżdżę na oleju 5w30, ale od kumpla dostałem litr castrola 10w40, czy mogę go wykorzystać na dolewkę?
Silnik TDDi 90KM

Powiem tak... 1 litr autka zabić nie powinien. Tym bardziej, jeśli niedługo zmieniasz olej.

Ale tego się nie robi. Można mieszać oleje różnych producentów ale o TEJ SAMEJ klasie lepkości.

Jeśli masz tam olej formula e, to tym bardziej castrola nie lej, bo mają inną klasę jakości.

A poza tym ile kosztuje jeden litr oleju Formula E ?

EDIT:
Formula E ma:
API: SL/EC
ACEA: A1-2002/B-2002

Większość olejów na rynku ma:
API: SL/CF,
ACEA: A3/B3/B4, C3

Powiem tak... 1 litr autka zabić nie powinien. Tym bardziej, jeśli niedługo zmieniasz olej.

Ale tego się nie robi. Można mieszać oleje różnych producentów ale o TEJ SAMEJ klasie lepkości.

Jeśli masz tam olej formula e, to tym bardziej castrola nie lej, bo mają inną klasę jakości.

A poza tym ile kosztuje jeden litr oleju Formula E ?

EDIT:
Formula E ma:
API: SL/EC
ACEA: A1-2002/B-2002

Większość olejów na rynku ma:
API: SL/CF,
ACEA: A3/B3/B4, C3

Re: Olej
 

5w30 to syntetyk a 10w40 to polsyntetyk!!! nie mieszamy olejow!!!

Re: Olej
 

5w30 to syntetyk a 10w40 to polsyntetyk!!! nie mieszamy olejow!!!

Nie do końca...
Normalnie tak by można to ująć, gdyby chodziło o Shelle, Castrole itp...
Ale
- z opisu produktu.
Wiem, że nie do końca jest to jasne, bo taki typowy półsyntetyk to to nie jest ale syntetykiem nazwać go też chyba nie można...
Zatem wszystko zależy jaki to olej kolega ma zalany. Zresztą i tak bym nie mieszał...

Nie do końca...
Normalnie tak by można to ująć, gdyby chodziło o Shelle, Castrole itp...
Ale
- z opisu produktu.
Wiem, że nie do końca jest to jasne, bo taki typowy półsyntetyk to to nie jest ale syntetykiem nazwać go też chyba nie można...
Zatem wszystko zależy jaki to olej kolega ma zalany. Zresztą i tak bym nie mieszał...

Ja leje już od kilku lat tani Lotos 10w40 (wymian co 12 tys.) i nic nie dolewam.
Formuła E 5w30 to też półsyntetyk, lej śmiało nic mu nie będzie.

Ja leje już od kilku lat tani Lotos 10w40 (wymian co 12 tys.) i nic nie dolewam.
Formuła E 5w30 to też półsyntetyk, lej śmiało nic mu nie będzie.

a ja się pochwalę że do fordowskiego motorckraftu 5w30 dolewam mobil S 10w40 i... bez różnicy. Ważne żeby sobie porównać współczynnik lepkości. Tak swoją dorgą tylko żeby nie mieszać mineralu do syntetyku a będzie ok.

Re: Olej
 

strach założyć nowy wątek, ale nie mogę znaleźć odpowiedzi na pytanie, więc odgrzebałem jakiś stary temat, może mi się nie oberwie.

wszyscy polecacie tutaj olej 5w30 5L - Formula E, a jak ma sie do tego olej 5w40 1L - Formula S/SD?? czy jest on lepsiejszy, znaczy wyższej klasy.

moja foczka, aż trudno w to uwierzyć ma przejechane 50kkm (rocznik 2002), zalana przez poprzedniego właściciela chyba Castrol'em 5W40 - dokładnie w tej chwili nie pamiętam, musiałbym looknać w książkę albo pod maskę. czy lepiej zalać ją tym co było do tej pory czy tym co polecane, tylko tu pytanie 5w30 czy 5w40 ??

Ostatnio wlałem tak tu zachwalany olej " Formula E" lecz dalej będę lał Lotosa.
Uważam , że tańszy i dużo lepszy.
A ten przebieg to gigantyczny jak na TD :D

Re: Olej
 

tomitomi

Ford Formula E 5W30 stanowi specjalnie rozwinięty olej oszczędzający paliwo, aby zmniejszyć zużycie paliwa i emisję pojazdu. Oleje bazowe są wytwarzane na bazie technologii syntetycznej HC, tzw. hydrokrakowania. Ford Formula E została sformułowana za pomocą optymalnej kombinacji wysokiej jakości materiałów nośnikowych oraz wysokowydajnych domieszek i może być stosowana do smarowania nowoczesnych silników benzynowych i silników wysokoprężnych. Jest to olej którego HTHs jest poniżej 3 mPas, i dlatego ten olej jest olejem "lekkobieżnym" zaliczonym do klasy jakości A1/B1. (klasa A - oleje do silników benzynowych, klasa B - oleje do silników Diesla). oleje pozwalające oszczędzać paliwo.

Ford Formula 5W40 S/SD jest olejem silnikowym technologii syntetycznej zapewniającym najwyższy poziom jakości. Przeznaczony jest zarówno do silników benzynowych I wysokoprężnych, włączając konstrukcje turbodoładowane, wielozaworowe, a także te wyposażone we wtrysk bezpośredni za pomocą pompowtryskiwaczy. Zapobiega zużyciu silnika i powstawaniu czarnego szlamu. Zwiększa moc silnika, zmniejsza tarcie, przedłuża trwałość silnika. Wymagania dotyczące klasy jakościowej i lepkościowej oleju silnikowego należy sprawdzić w instrukcji obsługi samochodu. Formula S/SD jest olejem którego HTHS jest powyżej 3 mPas i dlatego zaliczony jest do klasy olejów najwyższej jakości A3/B3/B4 - (klasa B4 - oleje do silników z bezpośrednim wtryskiem.)

Jak się mają te HTHS do siebie. Otóż im większy jest ten parametr tym olej bardziej chroni silnik przed zużyciem. Nie oznacza to że Formula E 5W30 jest olejem do bani. Jest to olej naprawdę dobry, lekkobieżny o zmniejszonym tarciu wewnętrznym pozwalający oszczędzać paliwo. Zresztą coraz więcej producentów na świecie zaczyna stosować właśnie oleje klas A1/B1, lub klas A5/B5. Zresztą jak wiadomo ten olej nie produkuje Ford, tylko markowi producenci Castrol, Mobil, Texaco czy też Valvoline.

Ja tęz swego czasu zastanawiałem się nad tym czy nie zalać właśnie Formula S/SD, lub jakimś Castrolem 5W40 Diesel. Ale doszedłem do wniosku po wnikliwej lekturze, że nie ma sie co doktoryzować nad wyborem oleju, po prostu lać to co zaleca producent czyli Formula E 5W30. Większość ludzi z tego forum leje ten olej robią po kilkadziesiąt, lub setek tysięcy km i jeszcze nie znalazłem posta w którym by ktoś napisał że po wlaniu tego oleju mu sie coś stało z silnikiem. W Polsce panuje przekonanie że jak coś jest tanie, albo nie jest "markowe" to jest do bani, może i tak jest w niektórych przypadkach ale nie akurat w tym. Jeśli przeszkadza Ci niska cena to jedź do ASO a na pewno cena nie będzie już taka okazyjna.

Pozdrawiam Mariusz

piękne słowo.

dzięki za techniczne wytłumaczenie, ale co lepiej lać? większość użytkowników leje 5w30, tylko ciekawe czy z oszczęności, jest sporo tańczy, czy lepszy?? ja bym się składniał do 5w40.

Skłaniasz się do 5W40 dlaczego?Dlatego że jest syntetykiem czy dlatego że jest droższy?

Dodam Ci że 5W40 też jest olejem HC. Mało jest na rynku pełnosyntetyków. Pełnosyntetyczne oleje to te z klasy 0W...

Bardzo ważna jest klasa jakości wg API. czyli to co napisałem wcześniej A/B

dokładnie tak jak napisałem skłaniam się - jakoś podświadomie syntetyk wydaje mi sie lepszy. dlatego sie dopytuje, bo może się mylę.

Zanim pojawiły się oleje o klasie lepkości 0W, to właśnie 5W był nazywany syntetykiem

do dzisiaj byłem przekonany, że:
5w - syntetyk
10w - półsyntetyk
15w - mineralny

a tu klops, jakiś 0w sie pojawia.

czy jest jakaś wyższość oleju 5w40 nad 5w30 - cena nie ma tu znaczenia, wymieniając olej co 4-5 miesięcy można zapłacić te 50zł więcej.

ale lepkosc nie swiadczy wcale o tym czy olej to syntetyk czy polsyntetyk...
ja smigam teraz na syntetyku 5w30 a wczesniej na plsyntetyku 5w30 i co?

od czego są google?:
http://www.forumsamochodowe.pl/oleje/

ja wybrałem do tdci lotos syntetic ze względu na liczbę tbn (no i cenę :-) )
a co to tbn:
cytat z http://www.forumsamochodowe.pl/slown...0&search=&zn=L

Parametr charakteryzujący zdolności myjąco - dyspergujące oleju. TBN jest miarą zawartości detergentów i dyspergatorów w oleju. Im większa, tym lepsze są właściwości myjące i neutralizujące kwaśne produkty spalania paliwa czy oleju. Im większa zawartość siarki w paliwie, tym większa powinna być liczba zasadowa oleju. Oleje do silników wysokoprężnych (silników diesla) powinny mieć wyższą TBN ze względu na cięższe warunki pracy.

do diesla liczba tbn powinna być >9 (a im wyższa tym lepiej) (oczywiście są pozostałe parametry, o których można dużo znaleźć w necie)

i [ass] całe moje wyobrażenie o olejach legło w gruzach, świat mi się zawalił, co ja teraz poczne, nic tylko gumką myszką pochlastać się pod mostem. ale dzięki moim nowym kolegom doznałem oświecenia i będę całemu światu głosił dobrą nowinę!!!

co nie zmienia faktu jaki olej lepiej lać??

ile masz na blacie?
jak ponad 100kkm to zostaw taki jaki był (czyli jak był półsyntetyk, to nie zmieniaj na syntetyk)
jak masz mniej to masz dylemat [bigok]

ja od razu po zakupie zmieniłem na syntetyk lotosa (argumentacja w poście powyżej) i dobrze mi z nim :-)

dokładnie połowę tego

właśnie wiem

ok, przy 50kkm (PEWNYM) ja osobiście zmieniłbym na syntetyk - popytaj jeszcze mechaników

A ja powtarzam przykład mojej foczki - 250 000 i nic jej nie jest, nie bierze oleju, jeździ, odpala i gaśnie kiedy ja chcę, itp...
Od początku życia na Formula E 5W30.

Formula E kosztuje ca.96 PLN za 5 litrów, Formula S/SD ca.159 PLN za 5 litrów.
Zakładając, że olej zmieniam jakieś 2 razy do roku, oszczędzam 126 PLNów rocznie.

A to jest ponad 30 litrów ropy, czyli w moim przypadku jakieś 430 km.

To wolę jeździć a nie doktoryzować się nad olejem.

Tym bardziej, że foce nic nie jest i Formula E jest do niej zalecana przez producenta, który tym razem naprawdę ma rację ;)

Jaki jest sens zmiany oleju na droższy? Jeśli by Formula E była do kitu, to wtedy owszem - warto zapłacić więcej i spać spokojnie...
Ale ja śpię spokojnie 8)

przekonał mnie Pan, będę na Pana głosować (było to w jakimś spocie wyborczym partii emerytów czy innej samoobrony)

ja się po prostu zapytywałem i już wiem - 5W30

Witam, dołącze się do pytania. W przyszłym miesiącu planuję zmianę oleju w moim ST, 35500km przebiegu. W tej chwili jest wlany fordowski 5W30. Wlać teraz to samo czy może coś innego ?

jak dla mnie to jest oczywiste że syntetyk... (i to dobry - może nie taki dedykowany stricte do wyścigów, ale coś bardziej "szlachetnego" niż przeciętny)
ten silnik raczej będzie bardziej dostawał po tyłku niż zwykły, więc lepiej zadbać o "serducho"

Jestem takiego samego zdania. Może coś takiego KLIK ?