WIBROWANIE SILNIKA 1.8 tdci 115
 

zapalam samochód i delikatnie noga na pedał gazu obroty 1100 i wibruje silnik jak by coś było krzywe, trochę więcej gazu i nic
czy może niedomagać jakiś wtrysk, słyszałem że można pojechać do gościa z Krakowa szpeca od DELPHI i on uszczelni wtrysk podobno cena ok. 200 - 250 zł

hmm to samo jak delikatnie podjadę powyżej tysiąca to delikatnie potrzepie
ogólnie zlewam bo praktycznie przechodzę przez te obroty przy ruszaniu nic nie czuje, a przy kolejnych biegach czy redukcjach nie schodzę tak nisko ze względu na dwumasę

dimaas, to normalne, wtedy diesel ma największe wibracje. Poczytaj trochę o momentach bezwładności, masach wirujących itp. to zrozumiesz :wink:

aha coś mi się też jednak wydawało, że tak ma być

BTW, każdy silnik wtedy najbardziej wibruje z tego co pamiętam, tyle że w benzyniaku dużo mniej się to odczuwa.

u mnie dokladnie to samo (1100 obrotow)

czytam wszystkie odpowiedzi - O.K.
ale w wolnej chwili robię test przelewowy i zobaczymi jakie dawki są na poszczególnych
wtryskiwaczach, bo pewien jestem że te wibracje spowodowane są niedomaganiem jednego wtryskiwacza
na pewno wszystko będę opisywał na forum - WSZYSTKO DLA OGÓLEJ OGŁADY

Do tych wibracji można dopisać koło zamachowe dwumasowe. Jego zużycie powoduje, że wibracje są coraz bardziej odczuwalne. Jakieś 2 tyg po kupnie foki usłyszałem dwumasę, ale zero innych objawów. Obecnie po przejechaniu 9000 km już mocno słychać i dochodzą do tego coraz większe i wyczuwalne wibracje silnika/budy. Z reguły przy b. niskich obrotach, ale także czasem w jakimś konkretnym, wysokim zakresie.

ja mam i wibracje, i dwumase do wymiany w niedalekiej przyszlosci.

tydzień temu wymieniałem całe sprzęgło, tzn koło dwumasowe tarcza docisk i wysprzęglik hydrauliczy, + wymiana oleju w skrzyni biegów = czyszczenie rozrusznika