1.6 TDCI Nagły wzrost spalania o 100%, Automat
Koledzy pomóżcie!
Od 1,5 roku jeżdżę c-maxem 1,6 diesel w tip-tronicu, rok 2004, 45000km. Oleje, filtry zmieniane planowo, i od tygodnia mam problem. Średnie spalanie zimą na trasie ( 120-160kmph) to około 6,5-7,0l w mieście około 7,0. Jakiś miesiąc temu miałam dłuższą wycieczkę i po przejechaniu ok 200km aut nagle straciło moc. Rozbujało się do 80kmph i ni chu chu więcej.. Pedał gazu jak poducha.. Mogłam dusić, a on nic. Po zatrzymaniu na światłach poczułam się jak w latach dzieciństwa.. Zazwyczaj zrywna maszyna odmówiła posłuszeństwa.. Strasznie powoli się rozpędzał.. Gorzej niż Maluch pod górkę zimą... :oops: Po kilkukrotnym zgaszeniu i odpaleniu usterka zniknęła. Mimo wszystko powrót do domu i wypad do elektronika. Na komputerze nic konkretnego nie wyskoczyło, jakieś błędy w silniku alenic konkretnego i nie w momencie sprawdzania. Diagnoza - albo zawór EGR, albo jakieś czujniki od hamulca co pod pedałami są ( ja się nie znam zbytnio..) Fachowiec powiedział, ze nie wie dokładnie co to, a wydaje mu się iż w ciemno nie ma co wymieniać bo tylko $$ pójdzie, a w sumie to niekoniecznie musi być to. I, że mam jeździć i obserwować Ladacznicę jak się zachowuje.. Od tamtego czasu było wszystko ok. Do zeszłego tygodnia. Auto nagle ( z dnia na dzień) zaczęło palić z lekka więcej paliwa.. Moc spadła nieznacznie. W sumie, to gdybym nie zaczęła się przyglądać, to możliwe że nie zauważyłabym nawet (po Krakowie w godzinach szczytu ciężko poszaleć). W tej chwili REALNE spalanie to 12-13l... :smt099 Ato, co pokazuje komputer, to w ogóle Brzechwa na maxa.. Ostatnio po włączeniu silnika miałam 70l/100km.... Amfibia... średnią spalania pokazuje kosmiczną, raz 30l, raz 18l... A kilometry na zegarku uciekają jakbym paliwo gubiła.. Sprawdziłam, nic nie leci, nie śmierdzi i w ogóle wygląda ok.. Auto nie kopci, momentami szarpnie, ale to jak z 3 na 4 przeskakuje.. Nieznacznie tak.. Na jutro się umówiłam na Łowińskiego, niech zobaczą co to za obcy opanował moje jeździtko... I tu pytanie do Was: Jako, że z natury podejrzliwa i nieufna istota jestem [poebao] to podpowiedzcie na co uwagę zwrócić, i co może być ewentualną realną przyczyną... Mam przejścia z Aso na Zakopiańskiej i nie chciałabym ponownie dać się nabić w butelkę... :oops: |
Dwie sprawy:
1. Jakie - konkretnie - kody błędów. Twierdzenie że "nic konkretnego" to bujda. Błąd ma swoją przyczynę i skutek. 2. Kiedy olej / filtr w skrzyni zmieniany. |
Nie mam pojęcia jakie kody... Teraz skasowane są to nawet nie mam możliwości sprawdzić... :/
Nie pomyślałam, że w skrzyni jest filtr... [los2] Jedyne o jakich wiem to oleju, paliwa i kabinowy... I te zmieniane były na wakacje... Autko odebrałam dziś rano. Fachowcy nie znaleźli żadnej usterki, i nie wiedzą jaka może być przyczyna tak dużego spalania.. Na komputerze nie wyskoczyły żadne nowe błędy.. Przeczyścili/wypiaskowali zawór EGR, i przepływomierz do porządku doprowadzili, bo ponoć olejem był uciapany... Spalanie po zabiegach spadło do około 7,5-9l/100km ale dalej mnie to nie zadowala.... :( Jutro jadę w trasę na północ, ale mam już umówionego specjalistę od automatycznych skrzynek, niech zajrzy mądrym okiem i coś poradzi... |
niech sprawdza Ci standard - szczelnosc ukladu I stan turbiny
45tys w 9 lat? |
Ponoć ma tyle.. Znając I właściciela to się nie dziwię... Dzieci do przedszkola niania woziła nim..
|
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 12:25. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.10
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.