Na allegro w niskiej cenie są Magneti Marelli - to dobra firma, ładowanko 14,6 byłoby idealne dla mnie, bo nigdy nie robie długich tras, jedynie w wakacje. Ale to zawsze aku można podlać wodą destylowaną jak jest lekko przeładowany. Lepsze lekkie gazowanie niż niedoładowanie.

Przejechałem się z 10 kilosów, napięcie po jeździe 12,54[V]. Podłączyłem aku pod prostownik, w ogóle zdziknąłem, że akumulator Ca/Ca powinny ładować się do wyższych napięć, i tak np. w instrukcji mojego aku jest napisane, żeby ładować do napięcia 16,0[V] lub prądu ładowania poniżej 1,0[A]. Na internecie również znalazłem takie informacje, co by potwierdzało moje ostatnie ładowanie tego akumulatora:

Podpiąłem gada pod prostownik i napięcie ustaliło się na 13,3 powiedzmy, i zaczęło rosnąć - rosło sobie tak przez kilka godzin, stanęło na 13,8 - gęstość elektrolitu marna, postało chwile na 13,8 i znów zaczęło się podnosić - w krótkim czasie (kilka godzin) wyniosło 14,4[V] - powiedziałem HALT, sprawdziłem gęstość i rozczarowałem się - dalej cienko, ledwo na zielonym polu aerometru a to jest bodajże 1,25 g/cm3, akumulator nie gazował. Przez całą noc jednak po ładowaniu utrzymywał napięcie 12,9[V].

Z kolei ładowałem na początku prostownikiem dziadka, który ładuje stałym napięciem, i tak wrzuciłem napięcie kurczę... bodajże 15 czy 16V, prąd ustalił się na 6[A] no to gitara, aku lekko gazował, zrobił się ciepły, napięcie malało podczas ładowania i tak aż prawie się nie ładował - około 0,5[A], sprawdziłem aerometrem i włala - 1,29 wynik idealny, nawet lekko ponad normę. Wniosek z tego taki że przez tą noc dowale mu do pieca tym moim, niech napięcie wzrośnie, zobaczymy co będzie.

wszystko dobrze napisales i sie zgadza..tylko ze jak niezrobisz ladowania w samochodzie to i tak to nic nieda.

inna sprawa to bezpieczniej jest ladowac akumulator do napiecia 14,4..14,5 bo gazowanie akumulatora jest juz szkodliwe. Musialbys go poprosty dluzej trzymac na 14,4..14,5V aby sobie pomalu dochodzil.

I pamietaj gestosc elektrolitu niedokonca mowi o stanie naladowania bo jest scisle zalezna od temperatury akumulatora-elektrolitu...
i tutaj tez mozesz sie oszukac ;)
ja kupowalem regulatory od jakiegos goscia ze ...
Auto Starter
Sklep Patronacki "AS"
http://allegro.pl/regulator-napiecia...044825091.html

To nie sa oryginaly ale mam 2 takie zalozone w 2 tddi i oba przeladowywują.

Moze cos takiego kup sobie i sie w koncu ci poprawi ;)

PS. ja jezdze czasami przez tydzien po 5km w jedna strone i choc mam beznadziejny akumulator to jakos mi wystarcza...
napewno wina u ciebie jest w za malym napieciu ladowania.

Planuję wymianę rozrządu jakoś na wiosne to do następnej zimy będzie już nowy regulatorek, a przez tą sobie go doładuje, jak troche pogazuje nic mu się nie stanie.

Wszędzie gdzie czytam to akumulator w technologii Ca/Ca może być ładowany do 15,6-16,8[V] na zaciskach niskim prądem. Kwasówki owszem do 14,4[V], a nawet w instrukcji mam napisane, że do 16,0[V]. :D

mozna..ale tylko krotkotrwale..bo to jest szkodliwe i tak samo zalezne od temperatury.

najwazniejsze aby akumulatorek nie bulgotal...jak zaczynaja banki sie pojawiac to zmniejszal prad ladowania bo takie ladowanie chociarz przynosi rezultaty to tez jest szkodliwe dla akumulatorka. i najlepiej ladowac akumulatorek malym pradem. powodzenia ;)

Ciekawy , merytoryczny temat :(
Mam ten sam problem z nowym BOSCH Silver S3. 480A..56AH. Pół roczny.
Regulator , zamiennik podbija mi do 14,6...14,7 na włączonych światłach i nawiewie.
Robię ostatnio po 2 km tam i powrót. Niestety ...kilka dni , ok. tygodnia i problem z odpaleniem . Upływ prądu sprawdzałem , ok 0,3A. Też kombinuję co się dzieje.
W starym Hundayu , stary aku i nie byłom takich problemów.

0,3[A] to okropnie dużo, sprawdź po 20 minutach, przekaźnik powinien zmniejszać pobór.
Mój aku co najmniej dziwny, z 5 godzina ładowania, napięcie na zaciskach 14,45[V], prąd ładowania 1,2[A]. No nic, jadę dalej. Sprawdzę gęstość za godzinę, ostatnio była trochę mała więc go lekko wygotuję

21:20 - 14,75[V] na zaciskach, prąd ładowania 1,1 [A] - brak gazowania
22:20 - 15,00[V] - gęstość na poziomie 1,25-1,255 g/cm3 - cienko, oczekiwałem lepszych rezultatów.

Potwierdza się to co jest w instrukcji - Ca/Ca tak łatwo nie gazują. Jadę dalej, do 16,8[V]

http://www.akumulator.pl/forum/viewtopic.php?p=2273 - na potwierdzenie mojej tezy :)

tak pisalem juz wlasnie o tym dlaczego akumulatorki wapniowe powinny byc montowane w FF ;) oraz o gazowaniu..ale powiem szczerze ze takie napiecie to mnie zaskoczylo...

oj i to bardzo zaskoczylo...mialem starego centra futura ca/ca i ten zaczynal sie gotowac normalnie przy 14,8 ale on byl wymeczony i moze przez to sie tak gotowal.

No niemam nowego Ca a w drugiej foce jak nazlosc przez moje niedopatrzenie zostal kupiny akumulatorek ale nie Ca i tez nie wiem co z nim bedzie i ile wytrzyma ;)

tak czy siak drake uwazaj bo mozesz sobie doprowadzic do uszkodzenia akumulatora zbyt wysokim napieciem ladowania!!! straci na mocy i na pojemnosci.

Pamietaj ze akumulatorki ca/ca sa takze odporniejsze na zasiarczanie ;) ale nie na odpadanie masy czynnej!!!

Na razie 15,2 i brak jakichkolwiek oznak mocnego bulgotania/gazowania - lekkie syczenie w środku które jest prawie niesłyszalne..., niski prąd - wszystko pod kontrolą. Jadę do optymalnej gęstości i napięcia zalecanego. Jak każą ładować do 16,8 to będzie, będzie sprawdzany w nocy co 2 godzinki co tam się dzieje - rano napisze co zdziałałem, o 7 rano muszę wyjeżdżać więc ma jeszcze 6 godzin na poprawę gęstości. Muszę z nim wreszcie dojść do ładu.

lepiej nie zwiekszaj ladowania jak juz male banki leca...a w nocy usniesz i sie dopiero zrobi...
szkoda akumulatora bo go zniszczysz takim ladowaniem..lepiej zostaw na 15Vmax.
stara szkola mi mowi ze napiecie ma byc 14,8 +-0,3V

Pozatym

"
Sposób ładowania i wyładowania akumulatorów ma bardzo duży wpływ na ich żywotność. Nadmierne przeładowywanie w sposób ciągły a-kumulatora, zwłaszcza dużymi prądami (duże napięcie ładowania), powoduje szybkie utlenianie się płyt dodatnich. Ciągłe silne gazowanie i wzrost temperatury elektrolitu, a przy tym zwiększenie jego gęstości, powoduje rozpulchnienie masy czynnej i odpadanie jej od płyt, co w rezultacie doprowadzić może do zwarć wewnętrznych w ogniwach. Ponadto wysoka temperatura (powyżej 45 °C) uszkadza separatory płyt.
"

taki cytacik z madrej strony ;)

stara szkoła tyczy się kwasówek, to nie jest kwasówka tylko wapniówka, instrukcja mówi mi to co fachowcy zapisali na forum internetowym. Ludzie dalej tłuką jedną i tą samą teorie bo w malanach i całej reszcie tak było. No chyba nie podważasz instrukcji producenta danego akumulatora, hm ? Mogę Ci zrobić jej zdjęcie jeśli nie wierzysz. Żadne bańki nie lecą i nic takiego nie napisałem - słychać lekkie syczenie, które jeśli dostawie ucho do ściany akumulatora, jest ledwo słyszalne. A ta mądra strona to jest faktycznie mądra:

cudowne. Prąd w końcowej fazie ładowania maleje do wartości znikomych, napięcie rośnie. Tak było jest i będzie w prostownikach oparty o proste trafo i diody prostownicze w mostku. To tyle na dziś, jutro napiszę co rano zostało osiągnięte.


EDIT: odłączyłem go o 4 w nocy, dalej posykiwał tylko troszkę głośniej, brak bulgotania. Napięcie na zaciskach podczas ładowania 15,50[V], aktualne napięcie 13,09[V]. Gęstość waha się od 1,26 do 1,265 - jest lekka poprawa ale to wciąż nie jest gęstość optymalna. Zasiągne porady ekspertów.

bardziej chcialem zwrocic twoja uwage na gestosc..ze wieksza gestosc jest tak samo niebezpieczna jak mala..ja wiem ze te akumulatorki calkiem inaczej sie zachowuja..ale jesli zaczyna syczec..tzn..ze zaczynaja babelki sie wyrabiac ;) napiecia sa inne bo plyty sa inaczej pokryte i to wiem ze od tego zalezy..ale gotowanie kwasowego akumulatora jest tak samo szkodliwe jak gotowanie akumulatorka ca/ca...pomimo ze ten jest duzo bardziej odporny.

Muszę wymienić akumulator. Szukając informacji na jaki natrafiłem na coś takiego:
http://www.fordczesci.com.pl/cs/Blob...404&blobkey=id

W dokumencie tym zalecają do modelu 1,8 diesel akumulator o pojemności 80Ah, numer katalogowy 1682038 (starszy katalog podawał akumulator 80 Ah; nr kat. 1426522). Znalazłem kilka innych akumulatorów, które są zamiennikami ww.:
BOSCH SILVER S4010 80AH/740A 315x175x175 mm
BOSCH S5010 85Ah/800A 315x175x175 mm
Centra Futura 85Ah 800A CA852 315x175x175 mm
Centra Plus 80Ah 700A CB802 315x175x175 mm

Jednocześnie na stronach tych firm do FF MKI 1,8 TDDI są zalecane nieco inne akumulatory:
Akumulator Bosch S3 0.092.S30.070 S30 07 278x175x175 mm 70Ah, 640A, L-
Akumulator Bosch S4 0.092.S40.070 S40 07 278x175x175 mm 72Ah, 680A, L-
Akumulator Bosch S5 0.092.S50.070 S50 07 278x175x175 mm 74Ah, 750A, L-
CENTRA FUTURA CA722 72Ah/720 278x175x175 mm P+
CENTRA PLUS CB712 71Ah/670A 278x175x175 mm P+
CENTRA STANDARD CC652 65Ah/540 A 278x175x175 mm P+

Nie wiem, który akumulator wybrać. Proszę o pomoc

Centra Futura 85Ah 800A CA852 315x175x175 mm

sugeruj sie rozmiarem i jak najwiekszym pradem oraz aby byl wapniowy czyli np. centra Plus odpada-musi byc centra futura...a jesli ma ci wystarczyc tylko na 2-3 lata to mozesz wziasc mniejszy. wszystko to kwestia indywidualna i w zaleznosci od tego ile chcesz pieniazkow wydac.

Dzięki za radę. Mam jednak pytania.

1. Zalecany przez Forda akumulator ma parametry 800Ah i 720 A. Jeśli dobrze rozumiem, to różnica w parametrach: 85Ah (6,25% większy niż zalecany) i 800A (11,11% większy niż zalecany) jest dopuszczalna?
2. Ford zaleca akumulatory srebrowo-wapniowe. Znalazłem informację, że akumulator firmy VARTA model Silver Dynamic 85 Ah 800A model F18 jest wykonany w takiej technologii. Czy któreś z wymienionych w moim poprzednim poście również? Nie mogę znaleźć żadnej konkretnej informacji w tym temacie. Podobno VARTA i Bosch to jest to samo (różni się naklejkami), ale nie jestem pewien.
3. Jeśli wszystkie firmy stosują technologię srebrowo-wapniową to który polecacie? Cenowo wszystkie są w tych samych granicach.

Nie czytałem wszystkich postów bo za dużo, ale mam nadzieje, że się nie powtórzę po kimś wcześniej :P
Muszę w swoim focusie zmienić akumulator i tak się zastanawiam, co wybrać, z tego co wyczytałem z ksiązki od forda to zalecany (czy wymagany?) jest srebrowo-wapniowy (CA). Z tego co zdążyłem się zorientować to centra futura jest właśnie CA, ale ciekawy jestem, czy polecicie może coś innego. Zastanawiałem się nad jakimś boschem, ale nie moge nigdzie znaleśc, czy mają te CA. . . a może zupełnie jakąś inną firmę do fordziny polecicie?
Aktualnie mam motorcrafta (chyba od nowości siedzi w samochodzie).
Zalezy mi, żeby akumulator nie był zbyt drogi (ta centa 53Ah 540a stoi za ok. 245zł), parametry chyba wystarczające?
Dodam tylko, że mam mk1, sedan, 1.6 benzyna

a ja mam takie pytanie. obecnie mam w focusie (tddi) motorcrafta 60ah zdaje sie, jeszcze po poprzednim wlascicielu, aku ma bodajze 2 lata. ale jako ze jest juz dosc mocno na minusie temperatura to rankiem trzeba troche pokrecic zanim odpali. chce kupic wieksze aku, ale czy moge uzytkowac je na zasadzie na zime ten nowy, wiekszy, a na wiosne i lato bede przekladal na ten mniejszy. czy to ma sens? chodzi mi o to czy nieuzytkowany przez kilka miesiecy aku traci swoje jakies wlasciwosci?

A jaki wogle ma sens przekładanie akumulatorów? Wsadź i jeździj.

Akumulator trzeba przechowywać w stanie pełnego naładowania, doładowania zaleca się co około 1,5 miesiąca, akumulator przechowujemy najlepiej w temperaturze około 20c. Dłuższe kręcenie - rozrusznik dłużej kręci, żeby silnik załapał. Po prostu go naładuj, co by się nie męczył tyle przy rozruchu. Akumulator, nawet nowy tak samo traci swoją pojemność, czyli też zdolność do podawania dużych prądów przy niskich temperaturach. Teraz mamy -15c u nas, dla akumulatora to nie jest łatwa działka, nawet nowego. Jeździć, doładowywać i się nie przejmować. Kup prostownik za 5 dych i dzałaj. Dwa akumulatory to trochę bezsens, imo.

wszystko jasne, tylko te 60ah to chyba za malo na diesla, wiec wole kupic wiekszy niz targac i doladowywac mniejszy. akumulator jest prawy/lewy plus?

na aku masz zaznaczone gdzie plus a gdzie minus

U mnie jest Prawy Plus i z tego co się orientuje tak powinno być, ale tak jak napisał MATRIX60MW najlepiej sprawdzić osobiście.

---------- Post dodany o 14:18 ---------- Poprzedni post był z 14:11 ----------

Pytałem już w tym wątku w tej samej sprawie, jednak ze względu na udzielone odpowiedzi i dodatkowe informacje, które znalazłem zadaję pytanie ponownie.

Muszę wymienić akumulator w FF MK1 1,8 tddi 90 KM. Szukając informacji natrafiłem na coś takiego:
http://www.fordczesci.com.pl/cs/Blob...404&blobkey=id

W dokumencie tym zalecają do modelu 1,8 diesel akumulator o pojemności 80Ah, numer katalogowy 1682038 (starszy katalog podawał akumulator 80 Ah; nr kat. 1426522). Znalazłem kilka innych akumulatorów, które są określane jako zamienni ww.:
BOSCH S5010 85Ah 800A 315x175x175 mm
BOSCH S4010 80Ah 740A 315x175x175 mm
Centra Futura 85Ah 800A CA852 315x175x175 mm
Centra Plus 80Ah 700A CB802 315x175x175 mm
VARTA Silver Dynamic F18 85Ah 800A 315x175x175 mm
VARTA Blue Dynamic F17 80Ah 740A 315x175x175 mm

Jednocześnie na stronach tych firm do FF MKI 1,8 TDDI są zalecane nieco inne akumulatory:
Bosch S3 0.092.S30.070 S30 07 278x175x175 mm 70Ah, 640A, L-
Bosch S4 0.092.S40.070 S40 07 278x175x175 mm 72Ah, 680A, L-
Bosch S5 0.092.S50.070 S50 07 278x175x175 mm 74Ah, 750A, L-
CENTRA STANDARD CC652 65Ah/540 A 278x175x175 mm P+
CENTRA PLUS CB712 71Ah/670A 278x175x175 mm P+
CENTRA FUTURA CA722 72Ah/720 278x175x175 mm P+
VARTA Black Dynamic E9 278x175x175 mm 70Ah, 640A
VARTA Blue Dynamic E43 278x175x175 mm 72Ah, 680A
VARTA Silver Dynamic E38 278x175x175 mm 74Ah, 750A

Skłaniam się ku najmocniejszym z ww akumulatorów (85Ah, 800A). W związku z tym mam pytania:

1. Zalecany przez Forda akumulator ma parametry 800Ah i 720 A. Czy różnica w parametrach: 85Ah (6,25% większy niż zalecany) i 800A (11,11% większy niż zalecany) jest dopuszczalna?
2. Ford zaleca akumulatory srebrowo-wapniowe. Znalazłem informację, że akumulator VARTA Silver Dynamic 85 Ah 800A jest wykonany w takiej technologii. Czy któreś z wymienionych również? Nie mogę znaleźć żadnej konkretnej informacji w tym temacie. Podobno VARTA i Bosch to jest to samo (różni się naklejkami), ale nie jestem pewien.
3. Jeśli wszystkie firmy stosują technologię srebrowo-wapniową to który polecacie? Cenowo wszystkie są w tych samych granicach.

centra futura tez jest srebrowo-wapniowa, reszta niestety nie wiem

FFI TDCI 1.8 115KM 2001 Pełna elektryka
 

Dopadło i mnie. Dzisiaj zdechł mi (chyba oryginalny) Motorcraft 71Ah i muszę znaleźć coś nowego do FFI TDCI 1.8 115KM 2001 z pełną elektryką. Przejrzałem cały topik i wytypowałem:
-BOSCH SILVER S5 77 Ah/780A
-CENTRE FUTURE CA 770 Ah/760A

Ceny są zbliżone, wymiary takie same, aku są trochę wyższe niż oryginał, ale podobno zamykają się z osłoną, a jak trzeba będzie to ją zdejmę. Czy taki wystarczy? Tak w ogóle, to osłona pełni jakąś konkretną rolę, albo pianka do ocieplania? Wydaje mi się, że to taki miejski mit, chociaż nie wyobrażam sobie wyjścia na -20 bez ubrania, a tyle było u mnie dzisiaj w nocy. ;)

jak masz osłone, nie syfi Ci się aku - styki Ci się nie syfią, klemy Ci się nie syfią, nie osiada wilgoć, czyli też mniej śniedzieje itp.
Takie aku będziesz miał już na wypasie i przede wszystkim.... zapasie. Pianka jak najbardziej pomaga - cieplejszy aku to dłużej żyjący aku, ciepłota - większa pojemność, szybsza utrata ładunku. Bierz byle który, pociągną obydwa tyle samo. Jedni mówią że futura jest zajebista, a na innych forach gadają, że centra się zepsuła w ostatnich latach. Rób jak chcesz.

Oslona sie przydaje ;)
ale nie badz naiwny do swojego tdci z dwumasowym kolem bierz koniecznie centre Future 85Ah 800A bo twoj silnik szczegolnie potrzebuje wysokich obrotow na rozruch.

tddi w stosunku do tdci ma o wiele latwiejszy rozruch.

wczoraj byłem na komputerowym testowaniu aku w Feu Vert (promocja 1zł:o), aku mam od samego początku auta czyli od 2004 (8 lat), wyniki :

Test akumulatora:
Dobry-naładuj
Napięcie: 11.53V
Zmierzone: 228A EN
Wart. znam: 680A EN

Test rozrusznika:
Normalne
Napięcie: 10.58V

Test ładowania:
OK
Napięcie: 14.51

Nie za dużo te wartości mi mówią niestety, może mógłby mi ktoś objaśnić czy jest ok czy nie za bardzo? Powiem tak, rok temu wymieniałem wszystkie świece żarowe, w ta zimę jakiś wielkich problemów z rozruchem nie mam, co prawda teraz jak jest -15 to muszę dłużej zakręcić, żeby załapał (5-6sek.) i nie jest to takie odpalanie jakie bym sobie życzył od strzała, od miesiąca nie miałem żadnej dłuższej trasy, tylko kręcenie się po mieście max 10km i gaszenie silnika, bo jak wiem ma to jakiś wpływa na aku. Z góry dzięki za wyjaśnienia8-)

Witam,
na pewno 11.53V? 11.53V to akumulator głęboko rozładowany, już na pewno zasiarczony i wymagający wymiany. Spadek do 10.58V jest dopuszczalny, ale to już koniec zakresu dopuszczalności, test ładowania OK.
Akumulator wymaga jak najszybszego doładowania, jeśli napięcie które podałeś jest prawdziwe. Jeśli jest to 12.53V, a tak podejrzewam i zrobiłeś literówkę, to aku stracił swoją żywotność, bardzo marny prąd rozruchu, z napięcia 12,53 spadek do 10,58 podczas rozruchu też woła o pomste do nieba. 10,58 przez 6 sekund jeszcze skutecznie daje mu w dupe. Kolego, szykuj pieniążki na nowy akumulator niestety, bo skoro może oddać jedynie 230 A podczas rozruchu z deklarowanych 680A których nigdy nie miał jesli był za złotówkę, to coś tu jest nie tak. W cinquecento może by dał rade, nie w dieslu.

11,53V to napewno byl pomiar pod obciazeniem. jesli kolega by mial takie napiecie spoczynkowe to taki akumulatorek nie zakrecilby rozrusznikiem z silnikiem.
a napiecie 10,5V jesli samochod byl cieply to niejest za duze napiecie.
ale to nieznaczy ze wymiana na nowy wiele by pomogla choc cosby napewno pomogla.

exier...to ze niepali ci od strzala to niejest wina akumulatora.

zobacz jaki ja mam aktualnie akumulator..a zapalam od strzala..nawet teraz a dzisiaj mialem -20'C rano.

dreake Tak, na pewno 11.53V, nie pomyliłem się:P

mjprzem tylko powiedz mi czy może być taka sytuacja, że w lato i do temperatur -1*C, -2*C kręci od strzała, a dłużej trzeba pokręcić jak zrobi się zimniej? i druga sprawa, jeżeli już odpale przy bardzo dużym mrozie to wystarczy, że go zgaszę a już drugi raz pali na dotyk jak w lato.. dziwna sprawa, którą często mają tutaj osoby na forum..

A pomyślec że miałem wymieniać swój 1.5 roku temu:) W ten weekend wyzionoł ducha 2 razy i muszę już go ogarnać na boczek.
co myślicie o tym http://moto.allegro.pl/super-oferta-...044204723.html