Przytarcie na parkingu
Witam.
Na parkingu przytarł mi ktoś i zostawił swój kolor.
Uszkodzenia to przytarty chlapacz, zdarty lakier z felgi, nadkole i tylne drzwi do połowy długości. Znalazłem auto sprawcy, jego wymiary uszkodzeń pasują do moich. Co mam teraz zrobić?, na pewno będzie się wypierał, że to nie on. Od razu zgłaszać na policję? Nadmienię, że ludzie z tej klatki wzywają straż miejską jak ktoś obcy zaparkuje mi i ma blokadę.
|