Panowie (może Panie też?). Mam Fokę MK3 z drugiej połowy 2016, czyli po liftingu. Byłem na przeglądzie i po wymianie oleju mam wątpliwości, czy nie zalano mi silnika powyżej max. Ale ten plastikowy bagnet jest cholernie nieczytelny. Ma ktoś jakiś patent, jak upewnić się co do poziomu oleju w silniku? Dzięki z góry za wszelką podpowiedź! Dodam, że sprawdzanie czy to parę minut po jeździe czy na drugi dzień po całej nocy w ogóle nic nie daje. Cały bagnet ufajdany, ile razy bym ściereczką nie wyczyścił, wystarczy włożyć i po wyjęciu all over again