Hejho,
Prawie 40kkm na liczniku i już po przeglądzie.
Uwag do foczki przed przeglądem nie miałem, za wyjątkiem
odprysków w rogu progu prawych tylnich drzwi.
Odpryski rzeczywiście są i jak powiedział fachura, to 'dzięki'
zbyt głęboko osadzonym drzwiom. By gwarancję na blachy
przedłużyć, trzeba naprawić.
Do tego klocków została tylko 1/4, albo i mniej, patrzcie fota
- wymienione od razu.
No i zamontowana mata wygłuszająca na maskę - wrażenia
bardzo pozytywne, dokładnie tak samo w końcu w aucie się
poczułem jak podczas jazdy próbnej ;].
Trudno mówić mi o poziomie wyciszenia, więc przykład:
jeżdżę 'na słuch' i dziś, na obwodnicy, wyprzedzając trzecim
pasem na czwórce, pod górkę, doszedłem do... odcięcia. Aż
się zdziwiłem, bo w ogóle nie słyszałem jak mocno silnik
już pracuje. Polecam, warto montować.
... a ja muszę zrestartować moduł wrażeń słuchowych ;]
I standardowo wymienione płyny i filtry.
Mechanik pytany o ten silnik powiedział... 'nie do zajeżdżenia,
tylko paliwo i olej lać'. Hyh.
Kilka fotek?
:]
Szy.
PS. Foty mniejsze.