Zaslepiłem EGR-a
1 - klucz 10-tka oczkowy (tylko z oczkiem płaskim a nie takim odsadzonym, bo nie podejdzie a w 115 TDCI to już wogle nie podejdzie)
Odkręcamy (na zdjęciu - do siebie) drugę ręką od drugiej strony przytrzymując sobie klucz (by o zgrozo nie spadł na dno silnika na osłone) i pomagając nacelowac klucz na łeb śruby.
Następnie zmieniamy ręce i drugą śrubę (od siebie)
Odkręcamy niewiele - tak aby blaszka podeszła.
Docinamy blaszkę o szerokości 58mm (długość tez z 50mm na plusie)
Wsuwamy między odkręcone cześci i skręcamy do kupy
EFEKT
A efekt w czasie jazdy...
Jeśli to nie Placebo - to jest bez spadków obrotów w całym zakresie...
Oczywiście jednorazowo mi się jeszcze takie coś trafi, ale swoją drogą ciekaw jestem jak wygląda mój kolektor dolotowy.
Przejechałem na razie 100km i jest git. Pojade soon w trasę, przedmucham go na V-maxie i wtedy się zobaczy.
A EFEKTY SPECJALNE (po odpaleniu) - bo takie większości przypadków występuja... hmmm
Nie opuścił bąka z sadzy... ale bardzo ciężko zakręcił przy rozruchu... póxniej aż do zgaszenia silnika paliła się kontrolka ładoweania akumulatora CH... wie czemu.
Po ponownym odpaleniu silnika zgasła - na kompie został błąd od ładowania własnie i tyle. Teraz smioga.
Miłej pracy