Witojcie
Z racji tego, że na forum jest parę tematów dot. polerowania - renowacji reflektorów, a zdania są dosyć mocno podzielone postanowiłem rozwiać wątpliwości. Może komuś się przyda...
Primo: Polerowanie to nie mit - działa - SAM POLEROWAŁEM WIĘC WIEM.
Duo: Efekt jest niesamowity, a koszty niewielkie - tracimy ok 20 - 30 zł i jakieś 2 - 4 godzin w zależności od stopnia degradacji klosza.
A zatem jak to się robi:
1. Potrzebujemy:
![Arrow](http://www.focusklubpolska.pl/images/smilies/icon_arrow.gif)
Papier ścierny tzw. "wodny" o gramaturze: 500 (do bardzo zniszczonych kloszy), 1000, 2000, 2500 - każdego po 2-3 arkusze. (ja zaczynałem od 1000, potem 2000 i na koniec 2500)
![Arrow](http://www.focusklubpolska.pl/images/smilies/icon_arrow.gif)
Drewniany klocek podbity filcem (do polerki papierem)
![Arrow](http://www.focusklubpolska.pl/images/smilies/icon_arrow.gif)
Pastę polerską "lekkościerną" (np. Tempo) do ostatecznego polerowania
![Arrow](http://www.focusklubpolska.pl/images/smilies/icon_arrow.gif)
koło polerskie (takie na wiertarkę) podbite filcem (gąbka polerska raczej sie nie nada)
2. Zaczynamy od polerowania klosza papierem wodnym (oczywiście na mokro) o gramaturze 1000. Stopniowo podczas likwidacji nierówności, mikrospękań i zmatowień przechodzimy do drobniejszych papierów - kończąc na tym o gr. 2500. Nie należy się martwić jak reflektory na tym etapie będą całkowicie matowe - w końcu potraktowaliśmy je papierem ściernym
![Wink](http://www.focusklubpolska.pl/images/smilies/icon_wink.gif)
Moje przed polerowaniem pastą były białe jak mleko
3. Na koniec na reflektor nakładamy (wg instrukcji) pastę polerską i polerujemy filcowym kołem polerskim do uzyskania fabrycznego
![Wink](http://www.focusklubpolska.pl/images/smilies/icon_wink.gif)
połysku.
EFEKT MNIE ZASKOCZYŁ - Miałem nadzieję że będzie lepiej ale nie aż tak... Miałem naprawdę zniszczone lampy i myślałem już o wymianie - teraz po polerowaniu lampy wyglądają jak nówki stówki nie śmigane
![Wink](http://www.focusklubpolska.pl/images/smilies/icon_wink.gif)
Co prawda kosztowało mnie to jakieś 4 godzinki pracy, ale zajęcie jest całkiem przyjemne.
Zatem jak ktoś chce spróbować to do dzieła - wystarczy niewielka "wiedza blacharsko - lakiernicza"
![Wink](http://www.focusklubpolska.pl/images/smilies/icon_wink.gif)
Mi się udało i jesteśmy z foczką bardzo zadowoleni