Może pytanie nieco banalne, ale jeszcze nie mam doświadczenia z serwisami Forda, a chciałbym się zabezpieczyć na przyszłość. Obawiam się sytuacji, w której moje zgłoszenie dotyczące jakiegoś dziwnego (dla mnie) zachowania autka zostanie skwitowane standardowym tekstem "Ten typ tak ma", a w przyszłości zaowocuje np. całkowitym rozwaleniem skrzyni biegów. Czy mogę zażądać przyjmowania moich uwag dotyczących auta (zarówno tych, których jestem pewny na 100%, jak również ewentualnych lęków czy urojeń słuchowo - wzrokowych
) na piśmie? Czy mam prawo żądać również na piśmie odpowiedzi?
Może niepotrzebnie na starcie wytaczam ciężkie działa, ale z tego co tu czytam, to z ASO inaczej się nie da postępować